clearwater/Po prostu ćwiczę i jem czysto

A mnie ciągnie do sera.
Głupiego do sera.
Kupiłam dziś wsiowy ser i wsiowe mleko, zrobiałm córce twarożek i sobie polizałam łyżeczkę
Pączki i różne takie to dla mnie zawsze była kategoria rzeczy niejadalnych, podobnie jak chipsy, paluszki itp.
Czuję się jak wyrodna matka jak mi się zdarzy młodym kupić.

Zmieniony przez - Fela_72 w dniu 2011-02-04 15:43:17

Obok mnie od 2 dni stoją 2 miski ciastek i cukierków + pudełko ptasiego mleczka a ja mam zayebisty ser żółty w domu

A ja winko ;)
I chyba dziś się skusze, już mogę odrobinę :)

Pomiary zrobione i w sumie bez zmian,tylko pas skoczy z 88 na 90cm,mam dostac @moze dlatego,w tamtym miesiacu tez tak bylo.

Oooo, nie przytyłas, a kalorie juz ladnie podniesione

Od poniedziałku dodajemy kolejne 25g wegli (zlozonych), czyli kalorycznosc idzie w gore o kolejne 100kcal

Waga pokazala 72,700 czyli o 300gram mniej niz tydzien temu,wegli wiecej mniam mniam.A moge makarony czy nie,lub chleb ktory sama pieke na zakwasie,razowy albo orkiszowy nigdy bialy.

Mozesz

Ale uwaznie obserwuj, czy cos sie nie dzieje ze strony przewodu pokarmowego

Kurcze czy ja powinnam zmniejszac tluszcze czy na tym samym poziomie.Czyli BTW 150/60/125

Nic nie zmieniasz, tylko dodajesz 25g ww

No Kseniu, to poszalejesz teraz :)