Jak pamiętacie tydzień temu nie było czwartkowego treningu a ja nienawidzę dłuższej przerwy w siadach niż 10 dni ale nic nie poradzę. W dodatku za tydzień też treningu nie będzie bo w poniedziałek jadę na pierwsze wakacje od 3lat(ahh te sierpniowe puchary Polski) Dobra już kończę przynudzać i daję wypiskę:
SQ 20/8 70/5,5 90/5 105/5 120/5x10s
Żurawie 3x8
Strażnicy cnoty i ich przeciwnicy 5x8
Brzuch na wyciągu 5x12powt
w siadach jak zwykle po 2tygodniowej przerwie łapały mnie skurcze ale wszystkie serie bez problemu. W żurawiach hardcore ale dałem radę. Reszta lajt.
ahh już czuję ten zakwas na podwoziu
Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2010-07-29 23:33:00