...
Napisał(a)
Dzis bylem o neurologa - celem bylo podpisanie jakiegos papierka, ktory wymagala pielegniarka szkolna.
Dowiedzialem sie, ze wciaz mam nosic wkladke w lewym bucie, bo jedno biodro jest wciaz lekko wyzej.
Dowiedzialem sie tez, ze mam lekkie rozstepy na prostownikach (chociaz ja tam ich nie widze)
Dowiedzialem sie, ze wciaz mam nosic wkladke w lewym bucie, bo jedno biodro jest wciaz lekko wyzej.
Dowiedzialem sie tez, ze mam lekkie rozstepy na prostownikach (chociaz ja tam ich nie widze)
...
Napisał(a)
ja na prawy przedramieniu :P
bez skojarzen
Zmieniony przez - shitman_xD w dniu 2010-06-09 21:19:22
bez skojarzen
Zmieniony przez - shitman_xD w dniu 2010-06-09 21:19:22
...
Napisał(a)
Witam wszystkich.
Dzisiaj wypadalo "cisnac" zyciowke, tym ciezarem okazalo sie 90kg
Waga - 67kg
W ogole nie bylo mocy, straszny upal (moj termometr o 16:00 wskazywal 45 stopni), jakies 30 minut przed pojsciem na silownie wypilem Carbo.
Podejscie pod zaplanowane 90kg wygladalo tak:
30kg/5
40kg/2
50kg/2
60kg/1
70kg/1
75kg/1
82.5kg/1 (tutaj sie okazalo, ze asekurant dal za malo obciazenia po jednej stronie, w ten sposob "siadla" mi prawa reka i stracilem duzo sil)
90kg/1 - zyciowka!
Przyznam sie bez bicia, ze byla OGROMNA walka (szkoda, ze nie nakrecilem filmu), asekurant w pewnym momencie lekko przytrzymal sztange (myslal chyba, ze spadnie).
Nie mniej podejscie w 99% bylo wykonane przeze mnie, z czego bardzo sie ciesze.
Cieszy mnie rowniez fakt, ze udalo mi sie to wycisnac, mimo wszystkich czynnikow, ktore utrudnialy mi rekord, tj. pogoda, oraz zle ulozenie kilogramow przez asekuranta.
Teraz 2 tygodnie SD, pozniej, jak juz wspomnialem wczesniej, zaczynam Trening Niemieckich Ciezarowcow. Procenty pod plan bede brac z ciezaru - 85kg, zawsze lepiej jest miec wiecej luzu.
Pozdrawiam wszystkich, blog bede refreshowac, ale wypiski dopiero za 2 tygodnie
Zmieniony przez - Rrumcek w dniu 2010-06-11 19:34:51
Dzisiaj wypadalo "cisnac" zyciowke, tym ciezarem okazalo sie 90kg
Waga - 67kg
W ogole nie bylo mocy, straszny upal (moj termometr o 16:00 wskazywal 45 stopni), jakies 30 minut przed pojsciem na silownie wypilem Carbo.
Podejscie pod zaplanowane 90kg wygladalo tak:
30kg/5
40kg/2
50kg/2
60kg/1
70kg/1
75kg/1
82.5kg/1 (tutaj sie okazalo, ze asekurant dal za malo obciazenia po jednej stronie, w ten sposob "siadla" mi prawa reka i stracilem duzo sil)
90kg/1 - zyciowka!
Przyznam sie bez bicia, ze byla OGROMNA walka (szkoda, ze nie nakrecilem filmu), asekurant w pewnym momencie lekko przytrzymal sztange (myslal chyba, ze spadnie).
Nie mniej podejscie w 99% bylo wykonane przeze mnie, z czego bardzo sie ciesze.
Cieszy mnie rowniez fakt, ze udalo mi sie to wycisnac, mimo wszystkich czynnikow, ktore utrudnialy mi rekord, tj. pogoda, oraz zle ulozenie kilogramow przez asekuranta.
Teraz 2 tygodnie SD, pozniej, jak juz wspomnialem wczesniej, zaczynam Trening Niemieckich Ciezarowcow. Procenty pod plan bede brac z ciezaru - 85kg, zawsze lepiej jest miec wiecej luzu.
Pozdrawiam wszystkich, blog bede refreshowac, ale wypiski dopiero za 2 tygodnie
Zmieniony przez - Rrumcek w dniu 2010-06-11 19:34:51
...
Napisał(a)
Gratuluje Ja już wszystko pozaliczałem I mogę się brać za trening od przyszłego tygodnia.
"Wstan i Walcz"-Marek Piotrowski
...
Napisał(a)
Witam.
Pomyslalem sobie, ze wypada zrobic male podsumowanie
Wiec tak:
Waga - praktycznie stala w miejsciu. Przy rozpoczeciu planu wazylem okolo 67.5kg, wczoraj przy sprawdzaniu rekordu - 67kg.
Wyniki silowe:
Wyciskanie lezac - mimo, iz waga stala w miejsciu, udalo mi sie "podbic" wynik o 10kg.
Martwy ciag - niestety, nie sprawdzalem maxa. Nie mniej mysle, ze poszedl dosc mocno w gore. Zrobilem juz 120kg x3, przed planem udalo mi sie "wciagnac" 130kg z duzym trudem.
Przysiad zerchera - Na treningu robilem juz 75kg x3, rowniez dosc mocno poszedl w gore. Teraz czekaja na mnie stojaki i "zwykle" siady
Trening - plan treningowy oceniam na bardzo dobry. Latwo nie bylo, jednak ciesze sie, ze go skonczylem.
Suplementacja:
Mialem tylko jeden suplement, ktorym byl jablczan kreaatyny - CM3 Trec'a.
Produkt oceniam na bardzo dobry, po okolo 2 tygodniach stosowania widac znaczny przyrost sily.
Dziekuje rowniez wszystkim, odwiedzajacym moj blog treningowy. To dzieki Wam sie mobilizowalem i mialem wiecej checi do treningow
Pomyslalem sobie, ze wypada zrobic male podsumowanie
Wiec tak:
Waga - praktycznie stala w miejsciu. Przy rozpoczeciu planu wazylem okolo 67.5kg, wczoraj przy sprawdzaniu rekordu - 67kg.
Wyniki silowe:
Wyciskanie lezac - mimo, iz waga stala w miejsciu, udalo mi sie "podbic" wynik o 10kg.
Martwy ciag - niestety, nie sprawdzalem maxa. Nie mniej mysle, ze poszedl dosc mocno w gore. Zrobilem juz 120kg x3, przed planem udalo mi sie "wciagnac" 130kg z duzym trudem.
Przysiad zerchera - Na treningu robilem juz 75kg x3, rowniez dosc mocno poszedl w gore. Teraz czekaja na mnie stojaki i "zwykle" siady
Trening - plan treningowy oceniam na bardzo dobry. Latwo nie bylo, jednak ciesze sie, ze go skonczylem.
Suplementacja:
Mialem tylko jeden suplement, ktorym byl jablczan kreaatyny - CM3 Trec'a.
Produkt oceniam na bardzo dobry, po okolo 2 tygodniach stosowania widac znaczny przyrost sily.
Dziekuje rowniez wszystkim, odwiedzajacym moj blog treningowy. To dzieki Wam sie mobilizowalem i mialem wiecej checi do treningow
Poprzedni temat
Worek treningowy.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- ...
- 47
Następny temat
Przepraszam za spam ale musze... ;]
Polecane artykuły