Dodam tylko że planem ćwiczyłem sam zanim rozpocząłem przygodę z FBW co zresztą możesz sam sprawdzić przeglądając pierwszą edycję mojego dziennika :https://www.sfd.pl/_DEMOLUB/dziennik/_15_10_5_by_Wodyn_,_plan_STR_244_.str.131.Filmy.str.18,44,48,119-t495416.html
Tak jak zauważył WPC trochę słabo że napotykasz problemy z gryfem ,mam nadzieję że ta sytuacja się poprawi .
Oczywiście nie rezygnuj z ćwiczenia tylko dla tego ze nie możesz użyć sztangi ,alternatywą mogą być hantle ,choć na poziomej nawet jeśli chodzi o komfort lepszy jest gryf który można łatwiej zdjąć ze stojaków zwłaszcza jeśli wchodzimy w okolice naszych maksów.
Trudno będzie mi sobie wyobrazić martwy ciąg bez sztangi lub przysiady ,te dwa ćwiczenia są gwarantem udanego treningu dla tego nie rezygnuj z nich .
Po kilku treningach zdołasz zapewne dobrać dla siebie odpowiednie obciążenia ,począwszy od pierwszej serii po następne.
Nie trzymaj się sztywnego schematu że na przykład w serii ma być zawsze 12 czy 10 powtórzeń ,jeśli obciążenie pozwala Ci wykonać bez upadku mięśniowego następne powtórzenie ,nie wahaj się
Pozdro.
Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html