nie zależy mi
priorytet to walka z endo genem, bycie szczupłym --> dobre samopoczucie
w pewnym stopniu masz rację, długo stałem w miejscu, można to było zrobić inaczej, lepiej bądź gorzej.. kit z tym, ja się nie martwię, żyję dalej po swojemu, a już przecież wielu próbowało mnie nawrócić na swoją drogę
ale ja wolę iść własną ścieżką
ale spoko, każdy może wyrazić swoje zdanie
fajnie, że wpadłeś
dzięki Myron za zrozumienie
Zmieniony przez - Volcanodon w dniu 2009-12-13 22:48:50