Volcanodon / BLOG - biceps żuka, brzuch borsuka - foty:64-67 /rfl:80

spróbuj może w dni wolne od siłowni zrobić trening interwałowy, ja też mam tendencje do tycia( 12kg w 2miesiące) i ćwiczę w ten sposób, wiem że nie mam jakiejś extra sylwetki ale to pozwala robić masę z minimalnym odkładem fatu. Strasznie opornie to idzie, ale najważniejsze że idzie, a przecież nie być chyba zawodowym kulturystą.

Pamiętaj że ćwiczysz dla siebie i nie stosuj się do rad, przez które uważasz że mógłbyś stracić zdrowie, najważniejsza powinna być w tym zabawa.

p.s
sprubój Low carb
zawsze to jakaś alternatywa jak masz węglowstręt

Pamiętaj że ćwiczysz dla siebie i nie stosuj się do rad, przez które uważasz że mógłbyś stracić zdrowie, najważniejsza powinna być w tym zabawa.

święte słowa

sprubój Low carb

no będzie!

spróbuj może w dni wolne od siłowni zrobić trening interwałowy

myślałem raczej o aero, bo interwałów nie jestem w stanie wykonać całkowicie poprawnie - za słaba kondycha

krok po kroku i do interwałów dojdziesz, zacznij od aero w płaskim terenie po kilku tygodniach dorzuć kilka podbiegów pod jakieś górki schody itp. nawet robiąc to spokojnie podciągniesz tętno, to cię przygotuje do interwałów.
a;e myślę że śmiało możesz próbować tabaty przynajmniej techniki wykonywania ćwiczeń, zacznij od ćwiczeń bez obciążenia i stopniowo dokładaj małe, myślę że sobie poradzisz
skoro i ja sobie radzę.

https://www.sfd.pl/grzechmek/DZIENNIK-samodoskonalenie-t508825-s9.html 

Kiedyś byłem w podobnej sytuacji jak Ty. Wydawało mi się że mam ciągle za duży bf. Dużo białka, mało kcal i się wyciąłem, nawet bardzo za bardzo. Pod koniec byłem słaby, wyniki siłowe coraz gorsze a wizualnie też przestało mi się podobać. W tym momencie zacząłem kombinować, czytać o dietach typu LC, CC. W teorii bardzo podskoczyłem ale z praktyką było gorzej. Chciałem uzyskać czystą masę, ale dopiero teraz jestem świadomy, że dla kogoś mojego pokroju ( jestem wysoki ale podlewa mnie / częściowo endo ) jest to bardzo ciężkie do osiągnięcia. Radzę Ci żebyś bardziej sprawdzał pewne rzeczy na sobie a mniej sugerował się naukowymi artykułami i technikami, którzy stosują kulturyści bo i tak do takiej formy nie dojdziemy, więć nie ma się co spinać za bardzo. Ja dopiero teraz widzę, że błędem było stosowanie dla mnie diet tłuszczowo-białkowych bo mi po prostu nie służyły. Poczytałem trochę o diecie i trybie odżywiania Akopa Szostaka i teraz węgli w ogóle nie wyłączam z diety, oprócz posiłku przed snem. Wszystkie opiera się tylko na właściwych dawkach i ogólnym bilansie. Wydaje mi się, że bardziej musisz wczuć się w swój organizm.

Powodzenia

Wydaje mi się, że bardziej musisz wczuć się w swój organizm.

tak też zrobię
ale wydaje mi się, że lc będzie się u mnie sprawowało dobrze
bynajmniej nie odczuwam żadnych spadków energii, samopoczucie dobre..
oby tylko masa szła w ten sposób

Wydawało mi się że mam ciągle za duży bf

mi się nie wydaje
kiedyś byłem gruby
potem bardzo chudy
57 kg
i znacznie lepiej się czułem, choć wyglądałem jak anorektyk, niż teraz : /

Fajnie że wróciłeś. Spróbuj tego LC na jakiś miesiąc, dwa i zrób fotki porównaj efekty, bedziesz wiedział co ci dobrze służy a co nie

Nie jestem w temacie...redukujesz? Jakiś progres?

ja po lc
wcinam teraz po 350g węgli ed

nie zalewa o dziwo

metabolizm przyśpieszył? nie wiem

jak podleje to dodam aero/spalacza i git

Nie jestem w temacie...redukujesz?

powoli myślę o masie
za 2 tyg jakieś

Jakiś progres?

regres raczej [wakacyjne żarcie, brak treningu siłowego]