Szacuny
1
Napisanych postów
94
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1255
to zdjęcie jeszcze z drenami( 2 dni po zabiegu). Wrzuciłem tylko jedno bo na min wszystko widać a reszta wyszła zamazana..
myślę że jak na 2 dni po to nieźle to się prezentuje, ja w każdym bądź razie jestem na razie zadowolony.
szew był robiony nie na dolnej części otoczki sutka tylko od zewnętrzynych stron , doktor tłumaczył że wtedy nie uszkadza się nerwów..
pozdrawiam
Zmieniony przez - z-gino w dniu 2009-10-14 10:14:53
Zmieniony przez - z-gino w dniu 2009-10-14 10:29:48
Szacuny
48
Napisanych postów
562
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35046
Z-gino-elegancko ;)
Ja bylem wczoraj u Rylskiego (10 dni po zabiegu) i na razie zdjal mi polowe szwow a reszte mi zdejmie w poniedzialek z racji tego ze mieszkam blisko...bo mowil ze jeszcze w sumie wszystko jest swieze i nie ma sensu zdejmowac wszystkiego na raz.mozliwe ze goi mi sie troche wolniej dlatego, ze od zabiegu praktycznie co drugi dzien pije...
Zmieniony przez - metadon w dniu 2009-10-14 12:21:49
Szacuny
1
Napisanych postów
94
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1255
dzisiaj jest już 4 dzień po i powoli odczuwam poprawę tzn nie boli mnie już tak, mam ściągnięte dreny.szwy są prawie niewidoczne wszystko jest płaskie i generalnie nawet nie ma siniaków.
lekarz zalecił mi jeszcze przez tydzień nosić opaskę uciskową, zmieniać opatrunki 2 razy dziennie (przemywać wódką i psikać lipohepem)oraz delikatnie masować te miejsca. Ogólnie to jestem b. zadowolony z tego że się zdecydowałem i mam to już za sobą. za tydzień mam ostatnią wizytę i zdjęcie szwów. Już się nie mogę doczekać siłowni i basenu.. a na razie odpoczywam.
pozdrawiam niezdecydowanych (warto się poświęcić tam gdzie ja robiłem naprawdę to nie boli)
Szacuny
1
Napisanych postów
94
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1255
będą bez obaw jak ja mówi ę że dam fotki to dam.. u mnie nie ma ściemy że aparat mi się utaopł, kolega porzyczył albo inne historie..
na razie wg zaleceń lekarza ściskam opaska do następnego czwartku, w sumie zdjęcie się niczym oprócz braku drenu nie różni, nie widać szwu jakoś podskórni szyte było i lekki siniak, który za jakieś 2 tygodnie powinien zejść całkowicie..
myślę że w niedziele rano zrobię jakiś lekki pictorial :P i zarzucę na forum ale dodam że jestem baaardzo zadowolony z efektów!!
Szacuny
48
Napisanych postów
562
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35046
Ja dam zdjecia po niedzieli bo w poniedzialek zdejmuje dopiero szwy...
Jedyne co mnie dziwi to to, ze Rylski powiedzial, ze zaden Contratubex czy inne masci na blizny nie beda potrzebne bo nic nie bedzie widac, a smarowanie nimi pomaga tylko na tej zasadzie ze wcierajac masc masujemy miejsce ciecia i de facto sam masaz przyniesie takie same skutki