Czy boks umiera na "rzecz" MMA??

Tak tylko szkoda , że temat jest inny trochę niż dyskusja tutaj...

Arek KB- dzięki za sprostowanie.

każdy żołnierz który przykłada się do treningów w wojsku bez problemu pokona boksera który ćwiczy kilka lat boks ?? jedno uderzenie w punkty witalne i bokser liczy baranki
I pewnie to na własne oczy widziałeś??

Ja pjerdole człowieku jaki ty masz staż w SW? A no tak zapomniałem NIEWIELKI. Właśnie wiec na jakiej podstawie pouczasz ludzi którzy mają z SW wiecej do czynienia niż ty? Nie uważam sie za jakiegoś mistrza ale widziałem trening walki wrecz w Wojsku Polskim w TVP3. I mówie z pełną odpowiedzialnością: nie bałbym sie konfrantacji 1 vs 1 z żadnym z nich.

tak ponieważ chodzę do szkoły wojskowej i mieliśmy wypad do brygady des-szturm , tam chłopaki uczą sie prawdziwy Combat 56 , nie ten co trenuje się w cywilnych klubach ... żaden bokser ani uliczny zabijaka niema szans z komandosem ...

Stalker- do nas na sekcje chodzi koleś (Zołmierz zawodowy) trenujący KM- klepie go jak chce, samymi pięściami bym go pokonał, jedyne co to jak mamy "lekkie" sparingi to ładnie się przed kopnięciem zasłoni(lekkim).
Drugi przypadek kolega z sekcji (policjant) trenował karate, KM, combat, teraz mma i mówi, że KM jest dobra jako uzupełnienie, ale sama nie bo techniki za waolno się ćwiczy, a combat jest już lepszy, ale i tak większość technik na ulicy można sobie w dupe wsadzić.

Zmieniony przez - PETEK08 w dniu 2009-08-15 22:57:22

proszę bardzo .. tutaj jest przykładowy trening

Chłopaki to jest PROWOKACJA przez duże P jak chvj!!! Nie wierze że ktoś może AŻ tak nie mieć pojecia o walce w szczególności że ternuje(niedługo bo niedługo ale zawsze)!!!!!!!!!

Odmiany militarne są inne i muszą być skuteczne ale na ulicy zrób to co oni to pójdziesz siedzieć więc powodzenia ^^

wiec wyzwijcie któregoś na sparing z podanego przezemnie filmiku ... powodzenia