Czy boks umiera na "rzecz" MMA??

No dobra ale jakby było tak jak mówisz to po co zawodnicy MMA trenowaliby bjj/sambo/zapasy itd. Skoro mówisz że boks jest najlepszy to dlaczego nie trenują samego boksu?

MMA to inna bajka mieszane sztuki walki ..w tym sporcie liczy się wszechstronność im więcej znasz tym jesteś lepszy.

tzn zawodnicy MMA nie muszą trenować innych SW jeżeli myślą że boks jest wystarczający to biada im :)

Twoje rozumowanie nie trzyma sie kupy. Skoro mówisz że boks jest najlepszy to w MMA wygrywaliby ci którzy trenują sam boks a reszta byłaby chłopcami do bicia. A pierwsze edycje UFC pokazały że boks przegrywa z "czystymi" stylami taki mi jak bjj, sambo czy zapasy.

w MMA zobacz na CroCopa on w parterze nic nie umie a w stójce jest prawie bogiem
tak samo Chuck Lideelli tylko uderzacz a w partezre cep

trzyma się kupy

Nastula przegrał dosyć niedawno z jamimś nikomu nie znanym japonczykiem, ale chyba też chwytaczem. Boks uważam za najskuteczniejszy styl uderzany, pomimo tego że nie jestem zawodnikiem tego sportu...Ale mam o nim pojęcie. Z chwytanych zapasy, styl wyrabiający ogromną siłe. Moim zdaniem takie połączenie jest świetne. Natomiast tak jak pisałem, z wieloma przeciwnikami nie da się walczyć, no chyba że to łajzy. Ale moim zdaniem styl uderzany (boks, kickboxing) bedzie skuteczniejszy w takich sytuacjach od chwytanych. Bardzo podobała mi się wypowiedz w tym temacie (chyba jedna z pierwszych stron) Kreitena. Na "zadymach" z pewnoscią boks. Tam gdzie jest zamieszanie, lepiej nie schodzić do parteru, przecież to proste że to samobójstwo. Chłopaki z "ustawek" coś o tym wiedzą. Natomiast jeśli chodzi np bokser vs zapaśnik, 1 na 1, to stawiam jednak na zapaśnika, chociaż to ulica, jeden strzał może wszystko zmienić. I znowu dochodzimy do punktu wyjścia

WBC ja ci powiem temat bardzo sporny i nie do rozstrzygnięcia możemy tylko wyrażać co czujemy i tylko tyle

Na zadyme to zdecydowanie MT lepsze niż boks.

A co do połączń różnych SW to na 1 miejscu MT+BJJ a na drugim Boks+Zapasy jak dla mnie.

WBC podsumował temat ja także a co do połączeń to dobrze prawisz Arek tyle w temacie...



za***isty temat oby więcej takich cya chłopaki

Dyskusja fajna ale i tak dalej każdy wie swoje Ty nadal uważasz Boks za najlepszy ja nadal uważam MMA za najlepsze i wszyscy happy. Nie wiem jak wy ale ja spadam cieszyć sie resztkami wakacji. Może jeszcze wpadne na wieczór