smialo mozesz zwracac sie bregu ;] byle nie przez o z kreska
tez stalem w polsce i powiem tak w polsce jest straszny zamordyzm [doslowny za morde i do wyjscia] o czym chyba wszyscy wiemy w irlandii typ ci moze napluc w twarz a ty z usmiechem mowisz ze moze by jednak sie uspokoil i wyszedl [sila perswazji] obie metody sa przegiete i chyba idealnym rozwiazaniem bylo by wysrodkowanie czyli kiedy mozna to grzecznie i z usmiechem a kiedy nie to w morde za ucho i z buta przez drzwi
jak sobie radzimy/ przee wszystkim rozmawiamy klijent nasz pan i generalnie jest nietykalny jasne jak jest bardzo agresywny to dzwignia i do wyjscia [duszenia sa zabronione tak samo jak dzwignie na nadgarstki] generalnie chodzi o to ze jak typ cie pozwie to firma bedzie mu placic kilkadziesiat tysiecy euro za
zlamany palec a ty stracisz licencje,
na poczatku mialem straszne problemy juz w pierwszym tygodniu bym robote stracil ;] typ mi pokazal srodkowy palec ze mi powiedzieli na starcie ze trzeba grzecznie to zamiast polskim sposobem lisc na pape i ze kolnierz do wyjscia zalozylem dzwignie na bark i wychodze z nim przylecial szef ochrony spytal sie co sie stalo mowie mu co i jak dostalem z***e a typa zaczeli bardzo przepraszac...
2ga rzecz jest taka ze nie mozesz polegac na pozostalych bramkarzach bo jak bedzie konkretny dym to polowa zniknie a reszt i tak nic nie zrobi bo nie umie
mialem taka akcje ze 3ch koksow chcialo wejsc do lokalu [travelersi- tutejsza odmiana cyganow zyja w przczepach i zyja ze wszystkiego co nielegalne] 3ch braci kazdy 190 120 kg mniej wiecej ja przylecialem dosc pozno bo bylem w srodku 6 pozostalych bramkarzy bylo juz na miejscu z czego jeden byl juz troche sponiewierany a na 2giego wlasnie szarzowal jeden z byczkow ;] wlecialem w niego z boku zlapalem pod lapy tak ze nie mogl nimi ruszac i trzymam go pod sciana sam bylem zdziwiony jak mi sie to udalo ale jakos go tam kontrolowalem chcial mi przy***ac z bani wiec sie w niego po gejowsku wtulilem z glowa patrze w prawo a tam pozostlych 6ciu bramkarzy cofnelo sie z powrotem o jakies dobre 10 metrow zostawiajac mnie samego z 3ma koksami 2gi podlecial zlapal mnie za tchawice scisnal i zaczal sie drzec ze jak nie puszcze jego brata to mnie zabije i wierzcie mi ze tak by zrobil wiec mam takie opcje trzymac i dac sie udusic albo puscic ale wtedy wiedzialem ze ten ktorego trzymam na bank nie popusci wlecial ten 3ci najstarszy brat i nas rozdzielil niewiem czemu w sumie tamten byl najmniej agresywny w stosunku do bramkarzy na******lal rowno tych swoich dwoch braci po lbach zeby sie uspokoili chlopcy wyszli i poszli do domu po roku dostalem wezwanie zeby sie zglosic w tej sprawie na paly... w ten dzien nauczylem sie zeby liczyc tylko na siebie i ewentualnie innych polakow litwinow ruskich itp ale cudzoziemcow na bramkach jest malo
inna opcja dym przed lokalem jeden bramkarz lezy na ziemi dokola niego gdzies z 15-20 typa wlecialem z kolesiem z polski w tych co go butowali na glebie pozotalych 3 bramkarzy darlo japy tylko zeby sie uspokoili odwracam sie i co cala 4ka razem z tym uratowanym s*******ila do lokalu i zamknela drzwi no to**** ****a ciezko bylo ale na szczecie naprawde agresywna byla tylko 5tka reszta ograniczala sie do udzielania pomocy kiedy ich zawodnicy byli na dole czyli wbiegam w typa i ktos mi sprzedaje buta z boku albo petarde w tyl glowy odwracam sie ale wszyscy grzecznie stoja ot takie wiejskie wichury
2ga opcja jest taka ze czasem stoisz np sam albo z jakims dziadkiem w pubie na wiosce, a na wiosce jak to na wiosce wszyscy wszystkich znaja jak sie zaczniesz lac z jednym wszyscy przechodnie sie na ciebie rzuca w polsce ok dwa telfony i zaraz bedzie wsparcie w irlandii musisz umiec kontrolowac emocje nie dac sie sprowokowac i nie prowokowac samemu
a jak sobie radzimy no cuz ja mam np taki sposob jeszcze z polski czyli jak ktos mi sie szamocze jak go wyprowadzam to lbem o sciane po kilku spotkaniach zazwyczaj sie uspokajaja troche[nie moja wina szamotal sie i sie potknalem] otwieranie drzwi lbem tez dziala dosc dobrze zwlaszcza jak drzwi otwieraja sie do wewnatrz [szamotal sie i nie mialem reki zeby otworzyc drzwi]
jak bedzie mi sie nudzic to wiecej kwiatkow wam napisze