queblo ja nie narzekam i bynajmniej nie zachecam do przejscia na inne fora, wszedzie [takze tu] sa ludzie ktorzy znaja sie na rzeczy sa tez i tacy co maja mocne teorie ;] tak to juz jest z forami z czasem czlowiek uczy sie jak odroznic bajkopisarzy od ludzi w temacie, uczy sie tez jak korzystac z google, uczy sie jezykow co pozwala szukac info na forach zagranicznych i generalnie poszerza swoje horyzonty moje czasy skrobania na forach juz minely teraz glownie czytam szukajac odpowiedzi ktorych potrzebuje. swego czasu zalozylem tutaj mase postow wiekszosc niestety bez sensu ale coz poradzic mlodosc ma swoje prawa.
a teraz temat z pierwszej reki jak prosiles
duszenia niestety nie wchodza w gre to tez byla moja ulubiona technika w polsce troszke poddusic az omdleje jak sie obudzi bedzie juz na zewnatrz i po klopocie,
dzwignie na stawy nie sa tak skuteczne na nacpanych nie dzialaja prawie wcale, a nacpany czy 50cio kg czy 200to po parunastu sekundach kazdy tak samo splywa ;] ale co zrobic jednej rzeczy ktorej sie nauczylem to dystansu do pracy przestalem brac to do siebie kiedy mi ktos dokucza ;] w gebie kazdy jest mocny do czynu przechodzi malo ktory pajac wiec nauczylem sie ich poprostu olewac ale wierz mi ze nie bylo latwo na poczatku jest duzo zaciskania piesci i zagryzania zebow wymaga to duzej samokontroli zeby nie wy***ac na***anemu pajacowi ktory struga kozaka przed panna/kolesiami ale co zrobic ja nigdy w tej pracy nie mialem latwo w polsce wazac 90kg przy wzrscie 190 naprawde trzeba sobie wyrobic szacunek lejac w pape kazdego kto krzywo spojrzy ;] tutaj trzeba miec przede wszystkim dobra gadke, czy irole to cioty/ wiekszosc tak jak w kazdym dostatnio zyjacym spoleczenstwie mlodziez poprostu ciotowacieje ale w grupie zawsze sa mocni ;] co do starych i travelersow to mozna trafic na ciezkich kozakow a jak nie jestes u siebie to nie wiesz kto cie moze do lasu wywiezc [ira tutaj dalej zyje i ma sie dobrze a wierz mi nie chcial bys z nimi zaczac] nie mozna tez popasc w paranoje ja dwa lata juz robie na bramkach tutaj setki razy mi grozono smiercia spaleniem fury/chaty a dalej zyje, fure mam ubezpieczona od pozaru a chata nie moja wiec sie nie przejmuje ;-p
nastepna historyjka
studniowki tutaj wygladaja troche inaczej odbywaja sie po zakonczeniu roku szkolnego sa bez nadzoru nauczycieli zazwyczaj w wynjetym lokalu cos jakby 18tki w polsce dzieciaki maja duzo koksu pigul i do tego pija wiec troche rozrabiaja jednego wy***alismy za koks zaczal sie rzucac wyprowadzile go z typem z rpa spoko typ nie zostawilby cie w dupie nigdy no wiec wprowadzilismy go i puscilismy za drzwiwami wrocilismy do lokalu i zaraz wezwanie na zewnatrz bo chlopaczek zaczal na******lac 2ch bramkarzy a ci niebardzo dawali rade no wiec wylecielismy w sumie nas bylo 6ciu wy***alismy go za furtke dalej sie szamotal wiec go polozylem na glebe typ z rpa[brian] siadl mu na klacie i teraz uwaga polecenie od szefowej ochrony lokalu [tak dobrze czytacie KOBIETY] wrtacac za furtke brian zostaje jako ostatni jak wstanie ma biec do furtki i zamykamy zanim zdazy wrocic ja na to ze ni huya nigdzie sie nie ruszam chyba ze typ bedzie nieprzytomny albo sie uspokoi bo ja nie mam zamiaru s******lac przed gowniarzem a tym bardziej zostawiac briana z tylu odpowiedz jak nie wrocisz zaraz za furtke to twoj ostatni dzien w pracy... zapytalem briana co robimy mowi zebym biegl jak doliczy do 3ch pobieglem on za mna nie zdazyl typ mu sprzedal kopa w plecy w pelnym biegu az wywinal dwa fikolki i zaczal pluc przez furtke na pozostalych bramkarzy... kolejne polecenie sluzbowe ja i brian mamy natychmiast wracac do lokalu zeby go niew****iac bardziej... stwierdzilem to huy z wami i poszedlem w ****u typ ich jeszcze troche poplul i poszedl do domu zadowolony z siebie
inna sytuacja ze studniowki wyrzucilismy typa tez za koks probowal sie wbic przez ogrodzenie wezwano policje i oddano im koks policja nie chciala go brac do czasu... az zaczal walic piesciami w szybe ich busa zeby oddali mu jego koks poczekali na 2gi radiowoz i dopiero go zgarneli w 4ke lol
policja tutaj to tez jest temat rzeka wobrazcie sobie np ze nie nosza broni i to juz chyba sporo tlumaczy;]
pozdro