Zwichnięty bark

dzieki za odp. no w sumie u mnie nie jest tak źle ręka mnie nie boli, ćwiczę ale boję się zeby to nie było za wcześnie bo moge tą reką rbić duzo, az sam jestem zdziwiony że tak szybko wraca sie do formy.Mam nadzieje że niczegi nie zruszę i wszystko się wygoii. pozdrawiam

Witam :) Mam takie pytanko ostatnio zauwazyłam ze jezeli położe się na plecach i wycągne ręke do góry, to coś najpierw przeskoczy a potem jak połoze ręke nad głową to niemoge zbyt długo wyczymac bo cholernie boli bark ( w miejscu gdzie są blizny po operacji) ;/ Niewiem czemu ale jest tak tylko jak leże, gdy stoje i podniose ręke wszystko jest dobrz, zero bólu.:( Prosze pomózcie...

zwichnięty prawy bark 3 stopnia przy upadku na rowerze. Zawieźli mnie do szpitala, na drugi dzień operacja sposobem Dworczyńskiego (czy ktoś zna tę metodę?) - szukam na internecie i nie mogę znależć... wsadzili mi druty kishnera. Zobaczymy co dalej, czy ktoś miał podobny zabieg tą metodą?

Mój problem zaczął się gdzieś 4 lata temu gdy zaczynałem tańczyć, http://iv.pl/images/7t9wqdo065cq7w2zgtjk.jpg  od tych dwóch rzeczy Rys. 1 i 2. sie zaczynały bóle w prawym barku ale ustępowały po 2 dniach.. po gdzieś roku po treningu po robieniu tych rzeczy już było gorzej bo bolało już ponad tydzień.. to już przestałem te dwie rzeczy robić.. potem gdzieś rok minął to upadłem na treningu na lewy bark strasznie chrupło i bół straszny był w barku, ale ból ustąpił całkowicie po jakiś 4 tyg smarowania maściami.. znów gdzieś rok minął i podczas Wskoczenia z nóg na prostą prawą rękę zabolało dość coś w niej a dokładnie gdzieś w barku.. ból minął całkowicie po 2 tyg.. i znów było Ok wszystko aż do teraz.. 3 miesiące temu na występie byłem mało rozgrzany i podczas skakania na prawej ręce upadłem na łokieć (tak jak widać na rys. nr 3) nie poczułem bólu odrazu dopiero w sztani.. a potem znów rano jak podniosłem ręke do góry.. ból nie chciał szybko ustąpić 3 tydzień mijał a tutaj to samo było.. (ręke oszczędzałem) do czasu gdy poszedłem tak poprostu na trening posiedzieć, i nagle wyskoczyłem na parkiet i po paru łatwych ewolucjach (zwykłe podpieranie się rękami) (ból od 4 lat zawsze taki sam ból w okolicach barku i rwanie całej ręki aż do nadgarstka) i na drugi dzień już ból był dość mocny ledwo co podnosiłem kubek.. oszczędzałem bardzo już prawą rękę byłem u ortopedy z kościami było wszystko tak widać było po zdjęciu. Dostałęm maści i zastrzyk jeden przeciwbólowy. tak oszczędzałem tą rękę że wszystko lewą ręką robiłem i podczas zakładania kurtki lewą ręką jakoś machnąłem z za Siebie do przodu (żeby założyc kurtke) i poczułem takie naderwanie w okolicach barku.. ale lewą ręką się nieprzejmowałem myśle że do zwykłe naderwanie.. na prawą ręke dostałem skierowanie na Rezonans magnetyczny na ten piątek.. bo ból się wciąż utrzymuje, najgorzej jest jak sie podeprze prawą ręką to po chwili poczuwam ból w niej także ból sie wzmaga jak poprostu poskacze sobie na nogach, jak biegne i Wszystko nie boli odrazu tylko po chwili.. ale już nie rwiący tylko taki Punktowy w barku gdzieś.. przy łatwiejszych czynnościach (podnoszenie kubka) już nie sprawia bólu w ogóle Jedynie przy zmianie pogody nawet jak nic nie robię boli.. Ortopeda mówił że to może być uszkodzenie przedniej ściany (bo dociskąjąc palcami mięśnie było czuć takie ukucie) i mówił że może być uszkodzony obrąbek) i coś o rotatorach mówił.. Ale okaże sie dużo po rezonansie. Też myślałem że jestem jeden z niewielu z takich bóli.. bo kogo znam co tańczy nikt nie miał problemów z barkami.. Chce bardzo szybko wrócić do tańca ale coś czuję ze to nie będzie takie szybkie ;/..

witam jestem po artroskopii barku lewego wstawili mi 2 kotwice jestem teraz w piatym tygodniu rehabilitacij reka wraca do formy bardzo szybko tylko z rotacja sa male problemy gdy napne miesnie moge z reka robic wszystko i nic nie boli ale gdy zluzuje i reka wisi to po chwili czuc 2 bolesne przeskakiwania ktore nic nie przechodza i dlatego mam do was pytanko czy powinienem z tym isc do ortopedy czy dalej na rehabilitacje ................................

^^ i ciekaw jestem czy to jest zwichnięty prawy bark. czy będzie sie dało ominąć to bez operacji bo z prawą ręką tylko miałem problemy podczas trudnych ewolucji które poprostu sobie odpuszcze już.

Witam wszystkich forumowiczów. Jeśli chodzi o mnie to miałem zwichnięty bark aż 6 razy. Po ostatnim zdecydowałem się na artroskopię. W sobotę miałem operację, wszczepili mi 3 kotwiczki biochwłanialne. Teraz noszę ortezę, ultrasling ER. Jest dobrze, bólu już prawie wcale nie czuję, tylko czasami mam skurcze w barku, które przechodzą aż do dłoni. Ogólnie uczucie takie samo jak podczas kiedy bark wyskakuje ze stawu. Trwa to może sekundę. Na początku się bałem, że mi bark wyskoczy ale już się uspokoiłem. Pytanie do was Kochani: Czy wy też mieliście podobnie po artroskopii? Z góry dziękuję za odpowiedź.

witam w marcu mialem artroskopie lewego wstawili mi 2 kotwice tytanowe teraz chodze juz 6 tygodni na rehabilitacje reka wraca do formy gdy jest luzna czuc bolesne dwa przeskakiwania i jakby bark nie byl stabilny w tym stawie do tego problemy z rotacja w bok bolesny bol wizyta u ortopedy dopiero za miesiac a teraz nie wiem co z tym moge zrobic moze ktos by cos poradzil..........

W moim przypadku bark bolał do 2 i pół miesiąca po artroskopi. Przez kolejny mięsiąc rehabilitacja bark bolał tylko rano. Dziś niedokonca jestem pewna czy wszystko dobrze się zrosło poniewaz gdy robie ruch okrezny barkiem w tył przy tłowiu, czuje szczelanie i przeskakiwanie w barku. Przy 20 ruchu okręznym barkiem juz niemoge poruszyć do góry... Czy to normalne? Dodam że od miesiąca ćwicze z fizykoterapełtą... Prosze pomóżcie...:(