Volcanodon / BLOG - biceps żuka, brzuch borsuka - foty:64-67 /rfl:80

Słuchaj i tu masz odpowiedź na swoje pytanie dane u CooCaine o mniejsze grupy mięśniowe na redukcji. Mimo iż nie za wiele spalają to warto o nie dbać.
Ja u siebie sie nie przyznaje ale czasem przedramię pomęczę.
Zauważyłem właśnie to o czym piszesz, jak przedramię jest silne to inne ćwiczenia lepiej idą np MC czy ściąganie drążka.

SIEMA widze ze wciaz jestes nie zdecydowany,poredukujesz to miesnie a lepiej zlapac jeszcze troche miesa,no coz zrobisz jak bedziesz chcial ale powodzonka i lap soga na zachete

Jak przedramie predzej przy plecach wysiada to wymecz jakos moze wczesniej troche plecy i dopiero sciaganie linek. Spinasz maksymalnie plecy podczas tego cwiczenia?
W sumie dzis podczas dociagu bardzo czulem tez uda. Nie wiem czy dobrze by bylo takie kombinowanie z półtorakami w tym cwiczeniu, ale moze warto sprobowac.

grrubas, no no, przy mc też czuć
jeszcze przy wyciskaniu sztangielek na skosie też mnie czasem pieką..
widocznie słabe są.. tyle, że od początku przygody z siłownią mam taki problem i myślałem, że się poprawi, ale jakoś tak nie bardzo..

dzięki koles08


Sabak90, czy spinam? staram się
czuję ich pracę
z początku w ogóle nic nie czułem, ale powoli zaczynam dochodzić do wprawy

Ja bym masował na Twoim miejscu .

Volcanodon nie słuchaj takich wypowiedzi: "lepiej masuj, lepiej leć na siłe, lepiej zrób rzeźbe, lepiej walnij omke"
Chcesz zrzucić brzuch bo wiesz ze bedziesz mial poźniej problemy to jedź narazie na redukcji a potem przymasujesz z dobrą dietą i nic sie nie odłoży na brzuchu. Pozdrawiam i będę wpadał częściej

Zmieniony przez - satanistov w dniu 2009-04-17 13:18:29

najbardziej mnie wnerwia, że np. przy takim ściąganiu drążka pierwsze wysiadają mi przedramiona
czuję, że plecy by jeszcze mogły, ale przedramiona już nie dają rady..

To wskocz na większe ciężary -> się wzmocnią + magnezja.

Ja bym robił masę, a dorzucił aeroby/HIIT.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-04-17 15:11:14

dzięki satanistov
miło usłyszeć słowa zrozumienia

To wskocz na większe ciężary -> się wzmocnią + magnezja.

no ale jak tu wejść na większe ciężary jak przedramiona to utrudniają?
nie no, stopniowo ciężar się zwiększy na pewno, ale każdy od czegoś zaczynał

magnezja? a to nie żeby chwyt był lepszy?

Ja bym robił masę, a dorzucił aeroby/HIIT.

i co? żeby łapać suchą masę? to znaczy przybywa mięsa, tłuszcz się nie spala, ale bf się zmniejsza?

brzmi fajnie i przyjemnie, ale rekompozycje są niby nie opłacalne i bardzo trudne do wykonania

Wchodź na większe ciężary, podciągaj się codziennie i kup magnezję. Wtedy żaden ciężar niestraszny.

Co do rekompozycji to NIE MASZ masy więc nie masz NIC do stracenia. A czy recomp działa to sobie oblukaj na moich fotografiach w dzienniku.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-04-17 21:25:34

Wchodź na większe ciężary

nawet na redukcji i uciętych kaloriach starać się robić progresję ciężaru?
czy to raczej taka rada na przyszłość?