W kuchni PLUSZKÓW gry i zabawy c.d. %-)

Chaczyk ja mowilem o malyszu Ze jak by wygral to by sobie prezent sprawil na urodziny a siostra mi mowila ze ADAŚ ma dzis urodizny hehe:P

haha,a mowia ze to dziewczyny niezbyt wszystko lapia zartujechaczyk

chaczyk

cze
wrocilam jakis czas temu z domku fajnie bylo, ale bez zarcia ze swiatyni wegli sie nie obeszlo
a walic to

ale mialam droge do domu,
bus spoznil sie o prawie godzine i ok 20-ej stalam z facetem i stopa lapalismy, ciemno, zimno, a do mojej wiochy jeszcze 30 cos km
jakos szczesliwym trafem udalo sie

no wlasnie, u siebie tez zauwazylam nerwice (pomijajac ze ogolnie to charakter mam z dek(l)a trudy)
teraz staram sie zmienic podejscie do zycia, od jakiegos czasu wrzucilam na luz

co do meczu- brazylia jest niedoscigniona i tyle, ciesze sie, ze nasi w ogole staneli na podium w koncu zapracowali na to

poza tym upieklam sobie dwa chlebki low carb
pzdr

Pluszki gdzie jestescieRozumiem ze niedziela hehe ale nikt nic nie pisze:DPewnie kazdy zabiegany w niedzielny wieczór..A ja odwrotnie przed chwilkla z wanienki wyszedlem zaraz sobie herbatke zrobie pozniej si epoloze i w kime

dobry wieczór

jeahh
jupi juz w akademiku

pierwsze co zrobilem to kupilem 2 lechy



Zmieniony przez - JustBe w dniu 2006-12-03 22:02:31

Pluszki gdzie jestescieRozumiem ze niedziela hehe ale nikt nic nie pisze:DPewnie kazdy zabiegany w niedzielny wieczór..A ja odwrotnie przed chwilkla z wanienki wyszedlem zaraz sobie herbatke zrobie pozniej si epoloze i w kime


Edit:Nie zauwazylem 6roove...

Ee pewnie nie amsz nerwicy a bylas napewno zdenerowanaKazdy czlowieknawet najspokojniejszy potrafi sie rozzloscic..Ja to mialme tak ze chodzilem calymi dniami znerwicowany i wsciekalem sie o byle coTo jets nerwica..Czasami sobie czyms rzucilem..hah..Ale Ciii-PP

dobry wieczor

Carmel->>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Szkoda ze abona nie mam;/ Sog duchowy.. hahahaha