współczucia , ja miałem coś podobnego na boisku .. zrobiłem wślizg i tak piłka się niefortunnie odbiła że znalazła się 10cm przed moją twarzą i nadmiegał zawodnik z przeciwnej drużyny i z całej p.i.z.d.y () kopnął w moją twarz.....myślałem że umarłem
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.