GROM

Seal - w jaki sposób dostałeś się na wyjazd za granicę na kontrakcie nadterminowym:>?? Trzeba gdzieś złożyć jakieś papiery czy to dowódca wybiera kto jedzie i czy się nadaje.


Zmieniony przez - Gadi_ w dniu 2004-10-30 13:08:54

http://fsw.cdprojekt.info/nagrody.asp
taka ciekawostka

"Zanim Gromowiec weźnie udział w prawdziwej akcji to jego szkolenie trwa od pięciu do siedem lat i o to chodziło SZTURMAN-owi"

BZDURA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po rocznym szkoleniu zolnierz trafia do grupy bojowej i tam juz doskonali swoje umiejetnosci miedzy innymi w trakcie prawdziwych akcji.

SZTURMAN zapewne byłeś w zbrojowni 2305 że wypowiadasz sie z takim przekonaniem. A tak pozatym, to nie moglem sie doczytać na stronie kolegi "M4A1ris" o tym iż Glock jest jak to Ty ująłeś "najczęściej używaną bronią osobistą". W dziale uzbrojenie są wymienione bronie które wchodzą w skład uzbrojenia 2305. Wierzysz we wszystko co czytasz, a to jest wg mnie inadekwatne podejscie do tematu. Twierdzisz że żołnierz siedzi 7 lat w jednostce, przechodząc szkolenie taki szmat czasu, a dopiero potem może uczestniczyć w akcjach bojowych?

Gadi_ po zasadniczej zostalem nadterminowym

Seal wiem, że po zasadniczej zstaje się nadterminowym, ale żeby to zrobić trzeba złożyć jakieś papiery? Myle się czy nie:>?? A chodziło mi o to czy jak już się jest na służbie nadterminowej, to czy żeby wyjechać gdzieś za granice jak ty byłeś to trzeba znowu składać jakieś papiery czy poprostu jak się jest już na służbie nadterminowej to odrazu ma się coś przydzielone w rodzaju wyjazdu za granice.

Comodore - może nie jestem wszech wiedzący, ale z tego co wszędzie czytałem to po pierwszym roku szkolenia jest jeszcze pięcio letnie szkolenie, po którym dopiero można wziąść udział w akcji. Zresztą trochę wątpie, żeby po pierwszym roku szkolenia człowiek był już wstanie wziąść udział w jakiejś akcji, podczas której mógłby zawieść i tym samym narazić na straty w drużynie i nie tylko.

DEFENCE - o tym konkursie pisaliśmy parę stronek temu. Konkurs trwa od 28 października 2004 r. do 9 stycznia 2005 r. - jak ktoś z was bierze w nim udział i go wygra to może spotkamy się na tym obozie. Ja jadę na turnus zimowy o ile będzie organizowany i jeżeli mi się spodoba pojawię się też na turnusie letnim.

6 lat szkolenia bez udzialu w akcji nie trzeba byc wszechwiedzacym zeby potrafic rozdzielic prawde od bajek. Do GROMu nie trafiaja matoly a w 6 lat to mozna by malpe wycwiczyc.

Człowieku ale po roku szkolenia nie jest się jeszcze gotowym do czegoś takiego jak wzięcie udziału w jakiejś akcji gdzie naprawdę do ciebie strzelajią i gdzie nie możesz popełnić żadnego błedu od którego zależy twoje życie i nie tylko. Sam powiedz szczerze czy po roku szkolenia byłbyś gotówe wziąść na siebie odpowiedzialność jednego z członków grupy, która naprzykład ma kogoś odbić. Do czegoś takiego naprawdę trzeba kilku lat przygotowania.

Nie mam zamiaru się z toba na ten temat sprzeczać, najlepiej będzie jak obje poczekamy na to co powiedzą inni członkowie postu.

Pozdrawiam!!!

Witam po nieobecnosci..sporej. Widze,że dyskusja dalej trwa w najlepsze. Wow dowiedzialem sie ze ASAS jest najlepsze kurcze po czym to gosc wie..nie mam pojecia. ale miło słyszeć.Proponawal bym stworzyc tabele i niech ktos wpisuje kto jest na czele, a kto spadł w rankingu i juz nie jest"najlepszy".


Gadi to rozumiem ze wg.ciebie do S.F ida ludzie którzy pierwszy raz w zyciu widza broń i pewnie nigdy do nich nie strzelano,a napewno oni do nikogo nie strzelali aha a testy psychologiczne ktos inny za tego ktosia zdal i on musi jeszcze poczeakac,"dojrzec"psychiczne zanim sobie zda sprawę gdzie jest i czym sie to moze ewentualnie skonczyć. Aha i którys pisał ze ma 1000 zdkjec Gromu to powiedzcie kiedy oni jakis udzial w sesji zdjeciaowej brali udzial. Wiecie ja nie miejscowy..

Vivan a tyś skądś się urwał. Stary wiadomo, że do tej jednostki nie idą ludzie, którzy nie są stworzeni do tej roboty, ale wiadomo również, że po jednym roku nie przydzielą cię do jakiejś grupy i nie wyślą cię na akcje. Tak jak napisał tu ktos wyżej, żeby grupa dobrze się zgrała trzeba minimum z dwa lata (a do wykonania jakiegoś zadania grupa musi być bardzo dobrze zgrana, żeby było wszystko ok. to nie podlega dyskusji). A ty myślisz że po pierwszym roku szkolenia będziesz już wpełni wyszkolonym Gromowcem zdolnym do wykonywania niewiadomo jakich zadań (pomyśl trochę!!!). A i napewno masz rację, że każdy człowiek, który idzie do tej jednostki brał juz udział nie raz w jakiejś strzelaninie, jak tak to ja się tam raczej nie dostane, bo na gwiazdkę mój staruszek dał mi dysk twardy do kompa zamiast kałacha, więc moje marzenia właśnie legły w gruzach.

Pozdro!!!!!