BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Możesz też sprawdzić to co ja miałem - czyli mięśnie zębate z tej strony która boli. One się też potrafią przypiąć od tego.Twarda piłka i o ścianę to rozwałkujesz. Ewentualnie palec między żebra i trzymać aż puści. Boli masakrycznie. No i samemu tak efektywnie tego nie zrobisz jak u fizjo. Mnie jak mi to luzował to normalnie zatkało. A od zębatych może i klatka boleć tak jak pisałaś.
1
...
Napisał(a)
Night... ja chyba nie do końca ogarniam jak mogę sprawdzić które konkretnie mięśnie mnie bolą
xxx
...
Napisał(a)
Fizjo by Ci sprawdził. A samemu to np jeżdżąc plecami po twardej piłce o ścianę wyczujesz na grzbiecie gdzie boli bardziej. Zębate podobnie piłką z przodu.
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
24/09/2020
Dobra, jestem u siebie, czas się wygadać
Podsumowania poprzedniego tygodnia nie zrobiłam, bo wpadło tylko 1 porządne rozciąganie plus 2 siłowe i po 10/20 min kardio po każdym z nich... 3ci siłowy odpuściłam z premedytacją, bo zostawałam sama na weekend z synkiem, także czułam, że będzie mnie próbował wykończyć fizycznie I się nie myliłam- wpadła nam wycieczka i bagatela 30km rowerem za jednym podejściem. Dzieciak nawet nie poczuł, rano miał trening, a po rowerze grał intensywnie kilka godzin w piłkę, mnie natomiast to dobiło- wiem już, jak czuje się osoba po której przejechał walec
Jeśli chodzi o ten tydzień to zrobiłam narazie 2 siłowe plus 15min kardio po każdym, no i jutro powinam zrobić 3ci ale nie wiem, jak to wyjdzie
Czuję się bardzo zmęczona.
Ciężko robić mi uczciwie sam dół, a i sytuacja u mnie w pracy jest niewiarygodna- wysysa ze mnie energię
Ciało nie odpoczywa, źle śpię, mam głupie sny, non-stop doskwiera mi ból, praca mnie niszczy psychicznie, boli mnie też to, że już rok nie widziałam rodziców, nie mogę odwiedzić przyjaciółki w sąsiednim mieście i wogóle nie mogę się zmusić do zrobienia czegokolwiek. Mąż nadal pracuje daleko, wychodzi o 5:00 wraca po 18:00 także mi zasypia w locie, a wiadomo, że bez 'tego' funkcjonuje się jeszcze gorzej
Obiecałam sobie, że chociaż będę jadła dobrze, gotuję do przodu, staram się, mam wartościowe posiłki i codziennie jem super-zdrowe 2,200kcal ALE okropnie dojadam, np w sobotę wchłonełam dodatkowo cały brie, garść winogron i pół ananasa, w niedzielę chałwę, bułę z budyniem i pół talerza fryt, a od poniedziałku między posiłkami niemal hurtowo słodycze- tak, czuję się przejedzona
Nie wiem, czy to reakcja na wcześniejsze kilku miesięczne nie-jedzenie czy na stres w pracy czy na permanentny ból ale tak się mi dzieje- teraz to piszę i trochę mi wstyd, al kto tu zagląda, ten wie, że piszę zawsze uczciwie
Dziś straciłam mnóstwo energii na telefonie- próbowałam się dowiedzieć, KIEDY mnie wreszcie przyjmą w klinice leczenia chorób piersi i u reumatologa oraz kiedy mam w końcu tomografię, ale bez skutku... To już nawet nie jest śmieszne. Ja tylko używam ręki choćby minimalnie np do ubrania warzyw do zupy dla synka czy przetarcie szyby w oknie od razu pojawia się pieczenie, szarpanie i cały wachlarz innych odczuć w obrębie pachy
Ktokolwiek tu zaglądnie, zanudzi się na śmierć
Dobrze, że przynajmniej u Was można fajne wypiski poczytać i pogadać na luźne tematy
Dobra, jestem u siebie, czas się wygadać
Podsumowania poprzedniego tygodnia nie zrobiłam, bo wpadło tylko 1 porządne rozciąganie plus 2 siłowe i po 10/20 min kardio po każdym z nich... 3ci siłowy odpuściłam z premedytacją, bo zostawałam sama na weekend z synkiem, także czułam, że będzie mnie próbował wykończyć fizycznie I się nie myliłam- wpadła nam wycieczka i bagatela 30km rowerem za jednym podejściem. Dzieciak nawet nie poczuł, rano miał trening, a po rowerze grał intensywnie kilka godzin w piłkę, mnie natomiast to dobiło- wiem już, jak czuje się osoba po której przejechał walec
Jeśli chodzi o ten tydzień to zrobiłam narazie 2 siłowe plus 15min kardio po każdym, no i jutro powinam zrobić 3ci ale nie wiem, jak to wyjdzie
Czuję się bardzo zmęczona.
Ciężko robić mi uczciwie sam dół, a i sytuacja u mnie w pracy jest niewiarygodna- wysysa ze mnie energię
Ciało nie odpoczywa, źle śpię, mam głupie sny, non-stop doskwiera mi ból, praca mnie niszczy psychicznie, boli mnie też to, że już rok nie widziałam rodziców, nie mogę odwiedzić przyjaciółki w sąsiednim mieście i wogóle nie mogę się zmusić do zrobienia czegokolwiek. Mąż nadal pracuje daleko, wychodzi o 5:00 wraca po 18:00 także mi zasypia w locie, a wiadomo, że bez 'tego' funkcjonuje się jeszcze gorzej
Obiecałam sobie, że chociaż będę jadła dobrze, gotuję do przodu, staram się, mam wartościowe posiłki i codziennie jem super-zdrowe 2,200kcal ALE okropnie dojadam, np w sobotę wchłonełam dodatkowo cały brie, garść winogron i pół ananasa, w niedzielę chałwę, bułę z budyniem i pół talerza fryt, a od poniedziałku między posiłkami niemal hurtowo słodycze- tak, czuję się przejedzona
Nie wiem, czy to reakcja na wcześniejsze kilku miesięczne nie-jedzenie czy na stres w pracy czy na permanentny ból ale tak się mi dzieje- teraz to piszę i trochę mi wstyd, al kto tu zagląda, ten wie, że piszę zawsze uczciwie
Dziś straciłam mnóstwo energii na telefonie- próbowałam się dowiedzieć, KIEDY mnie wreszcie przyjmą w klinice leczenia chorób piersi i u reumatologa oraz kiedy mam w końcu tomografię, ale bez skutku... To już nawet nie jest śmieszne. Ja tylko używam ręki choćby minimalnie np do ubrania warzyw do zupy dla synka czy przetarcie szyby w oknie od razu pojawia się pieczenie, szarpanie i cały wachlarz innych odczuć w obrębie pachy
Ktokolwiek tu zaglądnie, zanudzi się na śmierć
Dobrze, że przynajmniej u Was można fajne wypiski poczytać i pogadać na luźne tematy
3
xxx
...
Napisał(a)
Co do jedzenia :p moje makro dziś wystrzeliło w kosmos miałam zrobione 3 ale czegoś mi brakło i w sumie dorzucilam wafle ryżowe ale po tym sobie pomyślałam że zjadłabym bułkę z szynką z indyka no ale nie miałam . A teraz siedzę i myślę gdzie ja zmieściłam dwa gołąbki.bigos z młodej kapusty pieczywo i małego mielonego po dojechaniu do rodziców :p i w sumie jeszcze bym coś zjadła ale już nie wiem czy coś na słodko czy słono więc lepiej będzie jak pójdę spać :D
...
Napisał(a)
nie martw się, ja tez przechodziłam przez okres niejedzenia, do okresu przejadania - coś tak jak by organizm chciał nadrobić stracone kcal w trochę za szybkim tempie nie przejmuj się za bardzo - przejdzie.
choroba i stres wyciągają z człowieka mnóstwo sił psychicznych i fizycznych; jak do tego dochodzą jeszcze problemy w pracy to już kombo i nie ma co się dziwić, że organizm świruje.
Pamiętaj, że nie musisz wcale zrobić trzech treningów w tygodniu - jeśli nie masz na to siły - nic się nie stanie. Zawsze możesz zrobić jakąś jogę lub pobiegać słuchaj siebie, ciało nam baaardzo dużo mówi, ale my niekoniecznie zawsze go słuchamy
choroba i stres wyciągają z człowieka mnóstwo sił psychicznych i fizycznych; jak do tego dochodzą jeszcze problemy w pracy to już kombo i nie ma co się dziwić, że organizm świruje.
Pamiętaj, że nie musisz wcale zrobić trzech treningów w tygodniu - jeśli nie masz na to siły - nic się nie stanie. Zawsze możesz zrobić jakąś jogę lub pobiegać słuchaj siebie, ciało nam baaardzo dużo mówi, ale my niekoniecznie zawsze go słuchamy
1
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
Dziwne z tą ręką. A miewasz drętwienie palców/dłoni??
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Jak wygląda Twój trening siłowy? Z tego co pamiętam miałaś przerwę w ćwiczeniach, do tego teraz ciężki okres w życiu, więc może być po prostu za ciężko. Trening to też stres dla organizmu, jak będzie kiepsko z regeneracją, jedzeniem, snem, zdrowiem itp. to żadnego pożytku nie przyniesie. Może lepiej postawić na spokojny rozruch, tak żeby się tylko trochę poruszać a nie obciążać za mocno organizmu. Proste ćwiczenia na całe ciało, może być trening obwodowy czy nawet 1-2 serie danego ćwiczenia na początek wystarczy. Treningi też mogą być krótkie, nawet 30-40 minut wystarczy żeby się poruszać i lepiej poczuć. Trzeba wszystko dopasować do swojej sytuacji
3
...
Napisał(a)
Julietta - wypisz Ty sobie rzeczy najważniejsze, ważne, mało ważne..... I zajmij się najpierw tylko tą pierwszą kategorią. W przypadku kłopotów ze zdrowiem trening jest mało ważny i czysta micha też jest mało ważna - obie te kwestie dodają Ci niepotrzebnego stresu. Jeśli nie możesz przestać pracowac/zmienic pracy - to praca też jest ważna - zamiast zajadać pomyśl co Cie tam tak stresuje/dołuje - moze jak przeanalizujesz coś mozesz tam sobie polepszyć. Czasami zreszta taka szczera rozmowa ze sobą na temat tego co mnie tam wkurza też pomaga...
Z męża korzystaj w weekendy:) - ale tak wiesz, na maxa...
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-09-25 11:41:06
Z męża korzystaj w weekendy:) - ale tak wiesz, na maxa...
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-09-25 11:41:06
...
Napisał(a)
PaatikJulietta - wypisz Ty sobie rzeczy najważniejsze, ważne, mało ważne..... I zajmij się najpierw tylko tą pierwszą kategorią. W przypadku kłopotów ze zdrowiem trening jest mało ważny i czysta micha też jest mało ważna - obie te kwestie dodają Ci niepotrzebnego stresu. Jeśli nie możesz przestać pracowac/zmienic pracy - to praca też jest ważna - zamiast zajadać pomyśl co Cie tam tak stresuje/dołuje - moze jak przeanalizujesz coś mozesz tam sobie polepszyć. Czasami zreszta taka szczera rozmowa ze sobą na temat tego co mnie tam wkurza też pomaga...
Z męża korzystaj w weekendy:) - ale tak wiesz, na maxa...
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-09-25 11:41:06
Bardzo mi się podobają te rady.
A najbardziej ostatnia .
2
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Zawody - ich rodzaje
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- ...
- 106
Następny temat
Proszę o pomoc - Dieta 1600kcal plus ćwiczenia bez efektów
Polecane artykuły