SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT DoGtor

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 11779

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 209 Wiek 31 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1306
miałam dzisiaj na siłowni przemyślenie, że baaaaaardzo dużo osób się garbi.
wiem, że nie jest łatwo wyrobić sobie nawyk prostowania pleców, ale nie przypuszczałam, że jest aż tyle "garbatków".




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 209 Wiek 31 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1306
Wczoraj poskładał mnie ból głowy i z tego wszystkiego nie wrzuciłam rozpiski treningu.

upper 2
1. wiosło hantlą rozgrzewka 8kg x 12p; 10kg x 10p; serie właściwe 14kg x 8p, 12kg xx 8p
2. ściąganie drążka wąsko 25kg x 12p; 20kg x 15p
3. wyciskanie hantli pozioma chwytem neutralnym 8kg x 15p; 6kg x 15p
4. rozpiętki w bramie 15kg x 10p; 10kg x 12p
5. wyciskanie hantlami siedząc 8kg x 8p; 6kg x 15p
6. wznosy hantli w bok w opadzie 6kg x 8p; 4kg x 12p - mam wrażenie, że robię w tym ćwiczeniu dyskotekę.
7. przyciąganie do twarzy 25kg x 20p; 20kg x 30p - nie zauważyłam, że mam podpięty tylko jeden kołowrotek o.o
8. prostowanie 25kg x 20p; 20kg x 30p - jak wyżej
9. uginanie 15kg x 8p; 10kg x 15p

3 x plank po 1 minucie.
bardzo chciałam zrobić też "kółeczko" ale to niestety jest śmiech na sali w moim wykonaniu. 1x 5 powtórzeń i umarłam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679847
Kółko po plankach to już ciężka sprawa - ale zamiast to by poszło więcej.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 209 Wiek 31 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1306
nie jestem przekonana, bo po ostatnich allahach do wczoraj bolał mnie brzuch :D pierwszy raz od bardzo dawna miałam zakwasy na brzuchu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679847
No to jak zmęczony to faktycznie byłoby by ciężko.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 209 Wiek 31 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1306
Dzisiaj rozgrzewka skąpa.
barbell glute bridge 3 x 20p x 30kg,
single leg ht 3x15

lower
1. hip trust serie rozgrzewkowe: 40kg x 10p; 50kg x 11p; 80kg x 10p. serie zasadnicze: 100kg x 8p; 80kg x 10p - miałam nadzieję szarpnąć 120kg dzisiaj, nie w tym życiu, 110kg również nie tym razem. Odnoszę wrażenie, że robię za płytkie ruchy. Muszę się nagrać i przeanalizować to. Najwyżej foreva będę robić 50kg w ht.
2. rdl 50kg x 10p; 40kg x 15p. Przy 50 kg mocno czułam prostowniki grzbietu. Ale jeszcze mam trochę zapasu.
3. suwnica 120kg x 10; 100kg x 15p
4. zakroki wzięłam dzisiaj sztangę na plecy, 40kg x 8p - lewa noga jest słabsza, była walka. 30kg x 10p. Podobno zakroki z hantlami lepsze niż ze sztangą?
5. prostowanie siedząc 10kg/strona 20p
6. przywodziciele 47kg x 10p; 40kg x 20p.

Miał być jeszcze brzuch, ale pędziliśmy oglądać mieszkanie.
Jutro idziemy na siłownie, mój mi pokaże allahy, bo znając życie coś robię źle (za pierwszym razem, w pierwszej serii, miałam wrażenie, że prowadzę ruch z biodra. trzeba to sprawdzić i skorygować póki jest czas.).

Czuję się ostatnio mocno wzdęta, nie wiem dlaczego i od czego się tak dzieje.
Czuję się też jakoś bardziej nalana/gruba i dziwnie mi tak bez tego kardio. Nie lubię tego uczucia, więc dodam jednak trochę aerobów.
Idę jutro potuptać na bieżni, w zasadzie w ramach testu. Jestem ciekawa ile jestem w stanie biec/truchtać. Obstawiam, że wynik będzie żałosny, przewiduję jakieś 10 minut maks.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Nagraj te hipki to zobaczymy co w trawie piszczy 100kg na 8p to całkiem niezły wynik.
Głowa płata Ci figle chyba. Nie mówiłaś czasem, ze będziesz teraz na 2000kcal ?

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 209 Wiek 31 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1306
Mówiłam, staram się tyle zjeść codziennie, ale trochę mi nie wychodzi. Niby z owocami spoko, bo mogę ich sporo wepchnac, ale mój przewód pokarmowy nie podziela mojego entuzjazmu :D (albo to od jogurtu. Ciężko powiedzieć)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 209 Wiek 31 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 1306
Niby to nic takiego, ale jednak demotywuje.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
Ty dalej na wagę patrzysz? Wiesz, ze psycha ma duże znaczenie? Znowu niedojadasz i planujesz robić cardio.... może być tak, ze przez to waga będzie rosła, a Ty się będziesz coraz bardziej tym stresowala. Ja tu widzę błędne koło niestety.

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Spokojna głowa

Następny temat

shiruetto - teraz to juz przegięłaś!!!!!!!!!!!!

WHEY premium