Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
mi jeden dzien w tygodniu op*****lania sie by wystarczyl
...
Napisał(a)
TomQ-MAGpraktycznie obecnymi czasy kazdy tak ma%)
czy ja wiem czy każdy
raczej kwestia tych bardziej ambitnych albo często zwyczajnie marudzą
...
Napisał(a)
Box Squat ze sztangą zamiennie z
Przysiad z ketlem 4x12
16/16/16/18
45/45/45/45×14
16/16/16/16
45/45/45/45
2a. Hip Thrust - zmiana na Mostek Biodrowy 4x10
70/70/70/70
70/70/70/70
65/70/70/70
60/60/60/60
2b. MC 3x15
50/50/50
50/50/50
50/50/50×11+4
50/50/50
3. Uginanie nóg 3x20
25/25/25
25/25/25
25/25/30×12
25/25/25
4. Bułgary 2x12
5/6
5/5
5/5
5/5
5a. Odwodziciele na wyciągu 3x20-25
10/10/10×25
10/10/10×25
10/10/10
5/10/10
5b. Przywodziciele na wyciàgu 3x20-25
10×25/10×25/10×25
10×25/10×25/10×25
10/10×25/10×25
5/10/10
6. Wspięcia na palce ze sztangą 4x12
90/90/90/100
90/90/90/90×15
90/90/90/90
90/90/90/90
7. Cardio
1min airbike + 20min orbitrek
25min orbitrek
7min bieg i zdechł
10min ergometr wioślarski + 10 min orbitrek
Przysiady - mały progres w ostatniej serii i trochę mną pozamiatało. Po 6tym razie zaczęło mnie skręcać na zdrową stronę. Następnym razem zostaję z tym samym ciężarem na wszelki w.
Mostek i MC- bez zmian chociaż mostek poszedł sprawniej niż ostatnio.
Uginanie - nie da się progresować ze względu na zbyt duży przeskok w ciężarze.
Bułgary - dobrze to dziś poszło. Było stabilnie i ciężar nie zabił.
Odwodzenie - ciężko.
Przywodzenie - dobrze ale podobnie jak z uginaniem - za duży przeskok.
Airbike tylko minutę na próbę i tylko 11kcl. Może następnym razem nie umrę po minucie
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-05-16 21:42:22
...
Napisał(a)
BPL-GTomQ-MAGpraktycznie obecnymi czasy kazdy tak ma%)
czy ja wiem czy każdy
raczej kwestia tych bardziej ambitnych albo często zwyczajnie marudzą
Tak czy inaczej obie strony marudz na brak czasu%)
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
Wczorajszego treningu nie ma chyba sensu wpisywać. Musiałam przerwać w połowie bo nie dałam rady. Od rana było mi niedobrze i zbierało na wymioty. Pierwsza połowa treningu poszła (słabo ale poszła), potem rozbolał mnie żołądek i pojawiło się kłucie w jelitach. Ledwo doszłam do pokoju. Dodatkowo pojawiły się silne bóle stawów jak przy grypie. Wszystko wskazuje na to, że się zatrułam czwartkowym mięskiem. Za długo było poza lodówką, bo nie zjadłam na zajęciach i dopiero na kolację poszło. A tak długo zbierałam się za zakup torby termicznej. Ech. Mam nauczkę. Diety też nie wklejam, bo wczoraj od południa już nic nie zjadłam. Jedyne co wypiłam to colę Light, co chyba troche pomogło. Zresztą nic innego nie przyszło mi do głowy, bo byłam w drodze do domu.
Dzisiaj lepiej, ale nic nie zjadłam jeszcze. Nie mam pomysłu nawet co zjeść żeby brzuch znowu nie bolał.
Ps.
Torbę termiczną już mam
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2019-05-18 12:10:04
...
Napisał(a)
Trzeba uważać jak cały dzień jedzenie ze sobą , szczególnie gdy temperatury będą wyższe.
...
Napisał(a)
Ogólnie obecnie jakieś różne wirusy w powietrzu kraza
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No systematycznie cały czas lecisz w dół więc myślę że nie jest to zasługa zatrucia :)
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
Poprzedni temat
[Dziennik treningowy] Lucy-Bella
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- ...
- 97
Następny temat
Pomoc z brzuchem
Polecane artykuły