Tsubame skok w 35 rok ;-)

Trening B:
Tydzień freestyle

OHP 5/3/1:

20x5/20x5/22,5x3/25x3/27,5x3/30x3/32,5x3/35x3/25x12

15/20/22,5/27,5x5/31,5x3/35x4/37,5x1/40PP/27,5x12
15/20/22,5/27x3/30x3/32,5x5/35x3/37,5x3
15/20/22,5/25x5/27,5x5/30x8/32,5x5/35x4/25x8
15/17,5/20/25x5/27,5x3/30x1+(5)/32x1/35x1/20x1215/17,5/20/22,5/27,5/30x6/32,5x3/35x3
15/17/20/22,5/25x5/27,5x8/22,5x12
15/15/17,5/22,5/25/27,5+(8)/30/32,5/35/22,5xamrap(17)
15/15/17,5/20/22,5/25+(10)/27/30/32,5
15/15/17,5/21,5/25/27+(10)/22,5x20(AMRAP)
15/15/17,5/20/22,5/25+:8/20amrap:13
5: 15/15/15/20/22,5/25+/20amrap15

MC 5-3/1:
Pożegnanie z ciężarem cd.. chociaż na szkoleniu jeszcze ponoć maksy będziemy sprawdzać, to sobie użyję..
60x5/65x5/70x3/75x3/80x3/85x3/90x3/95x1/100x1/60x12
https://m.


https://m.


https://m.


https://m.


https://m.


https://m.


https://m.


40/50/60/70z5/80x3/90x5/95x1/97,5x1/70x12
40/50/60/70x3/80x3/90x5/95x2
40/50/60/65x5(sumo)/75x5(sumo)/85x8kl/90x5kl/95x3kl/
65x12/
MCNPN3x10x65kg
40/50/60/72,5x5/82,5x3/90x1+(3 klasyk), 95x1(klasyk), 97,5x1(klasyk),100x1(klasyk)
40/50/60/67,5/77,5/87,5+(3)/RP 97,5x3(klasyk)/x5(sumo)67,5x12
40/50/60/62,5/67,5/77,5+(8)+ rack pull 2x10x77,5
40/50/60/62,5/72,5x5/82,5x9/62,5x12
40/50/60/72,5x5/82,5x3/90x1+(3)/95x1(j1)x3/72,5xAmrap(12)
40/50/57,5/67,5/77,5/87,5+/90/95/100x1/67,5AMRAP(12)
W końcu szarpnęłam tą setkę
40/50/57,5/62,5/72,5/82,5+/87,5/90/92,5
40/45/55/67,5x5/77,5x3/87,5x1+(6)/67,5xamrap(12)3
40/45/55/65/72,5/82,5+/65amrap
40/45/50/ 60/68,5/77,5/60x20
60/65/70/75/80/85/90/95x1/90x3x2/90x5
100 kg pierwszy raz udało mi sie od ziemi oderwać, ale nie wyciągnęłam jeszcze.


Odejścia ze sztangą:
90kg/100kg
https://m.


https://m.


Lepiej juz nie będzie póki co..

Fronty
5x5
60x5/65x5/70x3x3/65x5
60kg

+
Przysiad kolarski:
3x5
Nie zrobiłam
60kg

Wygłupy:
Nie zrobiłam.
3x5z+5p

+
Rzymska na tył:
3x15xcc+20kg
3x15xcc+20kg

Pięknie poszło te 80kg w MC. Lekka zmiana pozycji a jaka różnica. Pozostałe filmiki cięzko ocenić... ale poszło? poszło !!
Na szkoleniu Cię ustawią do siadów - ja bym zwęziła chwyt - tym samym Ci się usztywni lepiej góra pleców (choć Ty akurat plecy masz serio meega silne i one kompensują dużo). Węższe złapani sztangi też pozwoli lepiej klatkę wypiąć i tego lekkiego garba zlikwidować. Kwestia czy chcesz iść w LB - to wtedy sztanga jednak niżej. Ale na moje oko dla Ciebie siad "hybrydowy" - coś jak połączeniw LB z HB będzie git.
Jej jak Ci zazdroszcze i jaram się Twoim szkoleniem

Dziś wszystkie serie robiłam na takim rozstawie, jak te 80 i jakby trochę lepiej szło. W siadach akurat takie pośrednie ustawienie sztangi mi pasuje, bo jak próbowałam niżej dać, to się zsuwała i musiałabym się bardziej pochylić do przodu, a i tak jakoś tak niepewnie.. tak jak na filmie to mi gdzieś pomiędzy kaptury i tył naramiennych (albo jakoś tak) w zagłębienie wchodzi i siedzi w miarę stabilnie.
Też się już nie mogę doczekać


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2019-02-20 11:20:23

Tsu ale to nie miały być odejścia jako element treningu siłowego i oranie CUNu, a po prostu poprawa techniki.
Ciężar to co w seriach roboczych albo ciut mniejszy.
No ale po co się bawić, dowalić maxa będzie lepiej.




Zmieniony przez - paawo w dniu 2019-02-20 22:34:23

paawo

Tsu ale to nie miały być odejścia jako element treningu siłowego i oranie CUNu, a po prostu poprawa techniki.
Ciężar to co w seriach roboczych albo ciut mniejszy.
No ale po co się bawić, dowalić maxa będzie lepiej.

Paawo, stwierdziłam, że jak „ dowalę maksa” to może wzbudzi we mnie respekt i ostrożność większą

Tsu wydaje mi się, że Paawo nie chodziło tylko o ostrożność przy dużych ciężarach ale o nawyk bez względu na obciążenie a to trzeba ćwiczyć w sytuacjach kiedy lubimy najmniej się pilnować

Viki

Tsu wydaje mi się, że Paawo nie chodziło tylko o ostrożność przy dużych ciężarach ale o nawyk bez względu na obciążenie a to trzeba ćwiczyć w sytuacjach kiedy lubimy najmniej się pilnować

Nie no, zgadzam się Viki, ale to raczej jednorazowa akcja była.. chyba, że sobie takie odejścia wplotę w plan, żeby się z ciężarem oswajać, ale to wtedy z dłuższym przytrzymaniem, jak Ajazy radził. Tym razem po prostu chciałam upiec dwie pieczenie.. poćwiczyć odejścia i zobaczyć, jak to jest z 100 na plecach i czy dam radę to w ogóle ze stojaka zdjąć ale przyznam szczerze, ze między 90 a 100 niewielka różnica.

A dziś tylko się porolowałam, pomobilizowałam i porozciągałam.. jutro też tak zrobię. Zawsze mnie zadziwia, jaki fajny luz się pojawia w plecach po rolowaniu podwójną piłką. Za rzadko stosuję

Tsubame33

jaki fajny luz się pojawia w plecach po rolowaniu podwójną piłką. Za rzadko stosuję

Nie wiem o co się rozchodzi, może Fans jakoś skomentuję.

Nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem.