ale te male slodkosci maja sie nijak do nerwow czasem :)
...
Napisał(a)
20 lat? mi sie wydaje, ze nerwy sa do konca zycia :)
ale te male slodkosci maja sie nijak do nerwow czasem :)
ale te male slodkosci maja sie nijak do nerwow czasem :)
...
Napisał(a)
dopiero zobaczyłam serdeczne gratulacje i oby było wszystko dobrze też będę podglądać, bo powoli się również szykuje :)
http://www.sfd.pl/DT_cod123-t1098138.html
moje zmagania w Kuchni: http://www.sfd.pl/[BLOG]_COD_w_kuchni-t1121985.html
...
Napisał(a)
Dziękuję dziewczyny :) :*
A co to dobrych momentów, jestem pewna że jest ich więcej, natura tak nas stworzyła, że to musi być dobre jeśli taki instynkt mamy.
Dziś planuję trening, samopoczucie w porządku, wczoraj bardzo dużo energii a dziś ogromna senność.
Nie mam żadnych nudności, dokuczają czasem zapachy, od 2 tygodni nie zjadłam nic słodkiego, niezdrowego. Nie mam ochoty, nie walczę z tym w żaden sposób.
Waga spadła o 1,5kg ale w pierwszym trymestrze to bardzo często zjawisko, ciężko mi zjeść więcej zdrowego jedzenia, w chwili obecnej to są ogromne porcje.
A co to dobrych momentów, jestem pewna że jest ich więcej, natura tak nas stworzyła, że to musi być dobre jeśli taki instynkt mamy.
Dziś planuję trening, samopoczucie w porządku, wczoraj bardzo dużo energii a dziś ogromna senność.
Nie mam żadnych nudności, dokuczają czasem zapachy, od 2 tygodni nie zjadłam nic słodkiego, niezdrowego. Nie mam ochoty, nie walczę z tym w żaden sposób.
Waga spadła o 1,5kg ale w pierwszym trymestrze to bardzo często zjawisko, ciężko mi zjeść więcej zdrowego jedzenia, w chwili obecnej to są ogromne porcje.
...
Napisał(a)
kaka21A co to dobrych momentów, jestem pewna że jest ich więcej, natura tak nas stworzyła, że to musi być dobre jeśli taki instynkt mamy.
Bez tego instynktu czasami mogłoby być naprawdę ciężko utrzymać nerwy na wodzy tak że dobrze to zostało urządzone.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Piątek 08.11
planowałam siłownie ale byłam tak śpiąca że mogłabym spać na stojąco wieczorem poszłam na rower więc 60 minut jazdy.
Sobota 09.11 trening siłowy
1.DeFranco band pull aparts 3*12
2.Camshell z gumą 2*12
3.Glute bridge z gumą 3*12
4.Dead bug 3*12
5. Przysiad low bar 8/8/8/8/8/8/8/12
20kg/30kg/40kg/50kg/50kg/50kg/50kg/30kg
6. RDL 12/8/8/8/8/12
20kg/40kg/40kg/40kg/40kg/20kg
7. Cable pull throught 12/8/12/12/12/12
14kg/18kg/27kg/27kg/27kg/27kg
8. TRX harmstring raises 3*8
9. plank 2*minuta
trochę mi się nogi telepały po tym treningu i mam dziś zakwasy po RDL, samopoczucie bardzo dobre, wręcz fantastyczne jedyne co to mam często niskie ciśnienie 100/60
Byłam na imprezie i NIE ZJADŁAM
*tortu
*ciasta malinowego z bezą, serniczka, W-Z, ciasta 3bit, ciasta z galaretką
* krokietów
*cukierków
zjadłam:
1 porcja galarety z kurczaka, 2 ziemniaki + duży schabowy, pół talerza surówek, pół kromki pszennego chleba z pieczoną polędwiczką, kilka kawałków ananasa
planowałam siłownie ale byłam tak śpiąca że mogłabym spać na stojąco wieczorem poszłam na rower więc 60 minut jazdy.
Sobota 09.11 trening siłowy
1.DeFranco band pull aparts 3*12
2.Camshell z gumą 2*12
3.Glute bridge z gumą 3*12
4.Dead bug 3*12
5. Przysiad low bar 8/8/8/8/8/8/8/12
20kg/30kg/40kg/50kg/50kg/50kg/50kg/30kg
6. RDL 12/8/8/8/8/12
20kg/40kg/40kg/40kg/40kg/20kg
7. Cable pull throught 12/8/12/12/12/12
14kg/18kg/27kg/27kg/27kg/27kg
8. TRX harmstring raises 3*8
9. plank 2*minuta
trochę mi się nogi telepały po tym treningu i mam dziś zakwasy po RDL, samopoczucie bardzo dobre, wręcz fantastyczne jedyne co to mam często niskie ciśnienie 100/60
Byłam na imprezie i NIE ZJADŁAM
*tortu
*ciasta malinowego z bezą, serniczka, W-Z, ciasta 3bit, ciasta z galaretką
* krokietów
*cukierków
zjadłam:
1 porcja galarety z kurczaka, 2 ziemniaki + duży schabowy, pół talerza surówek, pół kromki pszennego chleba z pieczoną polędwiczką, kilka kawałków ananasa
...
Napisał(a)
Listopad już u Ciebie? witam w klubie niskocisnieniowcow - u mnie standard to 90/60 kurczę nie wiem czy bym krokieta odmówiła takiego domowego jeszcze to wątpię
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
Ja też z niskociśnieniowców, przeważnie 90/60 ale bywało i 80/48... ale ostatnio mierzyłam w ciąży i miałam trochę bardziej normalne.
...
Napisał(a)
Ja mam normalnie wzorowe ciśnienie tylko w ciąży mi się obniża. Już niestety to czuję i mam ciągłe uczucie słabości niestety
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Ja też nie jestem niskociśnieniowcem, zawsze mam 120-130/70 więc teraz ciśnienie 100/60 jest dla mnie problematyczne. Czuję się taka otępiała.
Od soboty nie było treningu, dwugłowe piekły okrutnie ale powodem przerwy było plamienie przy współżyciu, naczytałam się tyle w internecie że już nie wchodzę na żadne forum ciążowe, na żadne strony w tym temacie i takie zalecenia daje przyszłym mamom Nic tylko siedzieć, płakać i czekać na najgorsze po czytaniu tych strasznych historii. W piątek idę do lekarza i zobaczymy co z tego wyjdzie. Teraz jestem pozytywnie nastawiona ale już za 5 minut mogę płakać i być największą pesymistką na świecie
Nie mam apetytu, nie mam mdłości ale mogłabym nic nie jeść. Najlepiej jadłabym po garstce owoców i to by mi starczyło, właściwie to wmuszam w siebie jedzenie. Nie mam żadnych zachcianek po za gorącą niezdrową kajzerką z marketu wczoraj
Czekolady, żelki, ciasta leżą obok mnie i są dla mnie wciąż odpychające
Dziś chcę iść na trening, w ciągi dnia obmyślę sobie jakiś FBW i będę prosiła Was o pomoc czy ten trening jest zgodny z ogólnymi założeniami tworzenia FBW
Od soboty nie było treningu, dwugłowe piekły okrutnie ale powodem przerwy było plamienie przy współżyciu, naczytałam się tyle w internecie że już nie wchodzę na żadne forum ciążowe, na żadne strony w tym temacie i takie zalecenia daje przyszłym mamom Nic tylko siedzieć, płakać i czekać na najgorsze po czytaniu tych strasznych historii. W piątek idę do lekarza i zobaczymy co z tego wyjdzie. Teraz jestem pozytywnie nastawiona ale już za 5 minut mogę płakać i być największą pesymistką na świecie
Nie mam apetytu, nie mam mdłości ale mogłabym nic nie jeść. Najlepiej jadłabym po garstce owoców i to by mi starczyło, właściwie to wmuszam w siebie jedzenie. Nie mam żadnych zachcianek po za gorącą niezdrową kajzerką z marketu wczoraj
Czekolady, żelki, ciasta leżą obok mnie i są dla mnie wciąż odpychające
Dziś chcę iść na trening, w ciągi dnia obmyślę sobie jakiś FBW i będę prosiła Was o pomoc czy ten trening jest zgodny z ogólnymi założeniami tworzenia FBW
Poprzedni temat
Start w mase
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- ...
- 127
Następny temat
SIBO - dylematy pokarmowe
Polecane artykuły