Dziennik treningowy - droga do 800 kg w trójboju

Ok znaczy ,że nie tylko dla siebie pisze. Dzieki Pany za odzew

Szczypior.trenuje

Ok znaczy ,że nie tylko dla siebie pisze. Dzieki Pany za odzew

Też zaglądam.

Kabo coś tam czułem ale delikatnie,przynajmniej dokładnie mogę robić, Wole tak robić jak nic nie robić bo na drążek siła jest ale co z tego jak ból nie pozwala a robić pseudo podciągania na dłużej ro bez sensu.

Dzisiaj nie mam weny na długie pisanie wiec rozgrzewka i jakieś aktywację. Zamiast o wycisku początek przysiady fronty 20x6 60x4 100x3 duży progres ale wiadomo że mała objętość wiec niby luz 140x2 140x2 i za 3 podejściem zgasło mi światło :/ szczęśliwie sztanga poleciała w przód a ja w tył p dziwo żyję i nic sobie nie zrobiłem . Oczywiście temat analizuje sam i ba forach bo jednak mega niebezpieczna sytuacja jiż nawet nie fakt odcięcia ale nagość tego zdarzenia. Nic nie mogłem zrobić do teraz taki chodzę zakręcony. Potem wyciskanie wąskie . Ławeczka zajęta wiec z doskoku ,ciężar większy kóz planowałem ale ok 50x10 80x10 80x10 biceps zrobiłem ale hantla nie sztanga i bardzo powoli 5kgx12x4. Żadnego rozciągania do szatni ,prysznic do domu odpocząć i potem K1 -nie wiem czy to kwestia dzisiejszego dnia ale chyba nie .przeoczyłem juz wagę gdzie solą mięśni coś dawała przełożenia na siłę kopniec, mojej najsilniejsze broni w stoję. Generalnie brak mocy. Przyszły tydzień jak dobrze pójdzie pewnie jadę na konsultacje daleko gdzieś no ale trzeba kilka rzeczy poprawić jak ma być w czerwcu 800. Teraz tak do mnie dociera ,że to jak na inwalidę pyrkajacego w piwnicy to w uj kg ale jakoś to będzie

A jeszcze takie jakby kogo interesowało robiłem badania morfologia ok ,potas i magnez i ten ostatni w dolnej granicy normy wiec Kolejny suplement (magnez,cynk,b6i kolejny koszt :/ no ale trudno. Od pewnego czasu miałem pewne obawy co magnezu i wit z gr. B

Dlaczego odcięło to już inni się wypowiedzą. Ale nad poręczami jak moje to musisz pomyśleć. Migomat i ze cztery metry jekla, taki spawacz hobbysta jak ja zrobił, to i ty gdzieś załatwisz. A z reszta w Twoja klatkę to chyba zwykle pręty wejdą?


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 09/02/2018 21:59:41

Chwilowo ćwiczę na siłowni prawdziwej a nie u siebie.

Domyśliłem się po wpisie, że ławka zajęta. Ale w końcu wrócisz do samotni a takie odcięcie nic dobrego nie wróży...

fanslaska

Domyśliłem się po wpisie, że ławka zajęta. Ale w końcu wrócisz do samotni a takie odcięcie nic dobrego nie wróży...

Takie zwykłe badania chyba niczego nie wykryją? Może przycisnąłeś tętnice na szyi i to mogło być przyczyną?

Skoro robisz fronty od x czasu i nic sie nie dzialo, a tu nagle awaria, to moim zdaniem CUN dal Ci znać ze chwilowo ma dosyc.
Teorie o oddychaniu, ucisku itd raczej miedzy bajki mozna włożyć.

Zrob sobie kilka dni przerwy i zobaczysz.
Nie wiem jakie stymulanty bierzesz, ale jezeli cos hardcorowego to tez bym poki co odstawil.