DT nadine , pół roku str.26

czyli wychodzi, ze bedziesz musiala pochodzic do fizjo - w sumie najlepsze wyjscie, polezysz, pogniecie Cie i pomasuje, odprezysz sie, a na zdrowie wyjdzie :)

Tak z ciekawości jeszcze podrążę - a robiłaś niedawno jakieś badania krwi na markery watrobowe czy USG watroby? Dopytuję się bo jestem ostrożnym sceptykiem jeśli chodzi o "oczyszczanie watroby", a własnie nadarza się okazja żeby to empirycznie sprawdzić:)

Strumyk jestem nastawiona na długofalowe działanie ;)

Paatik badań nie mam. Co z tego wyjdzie -nie wiem. W każdym bądź razie czuje się zaopiekiwana , wszystko zostało mi dokładnie wytłumaczone co jak i dlaczego, czego mogę się spodziewać, jak reagować , w razie czego dzwonic, pytać. Dlatego właśnie czuję się spokojniejsza. A czy dobrze czy źle to się okaze .

To raportuj na bieżąco to oczyszczanie:) - będę śledzić z zainteresowaniem. Krzywdy Ci to nie zrobi (czyli źle nie będzie na pewno), a czy pomoże - to ocenisz sama - a ja bardzo chętnie poznam Twoje zdanie po kuracji na jej temat. Ile ma być tej oliwy i cytryny? Raz dziennie i na czczo? Przez jaki okres czasu? A czy powiedział Ci fizjo czego po tym oczyszczaniu masz się spodziewać? Tzn. jakieś efekty uboczne, biegunki?

Paatik później Ci napiszę dokładnie co i jak , póki co nic się nie dzieje.

czwartek i ptk dnt, miska utrzymana. W ptk dzień niskich ww, nie policzona dokładnie w 100 % ale powinno się zgadzać.

Też jestem ciekaw wyniku tego oczyszczania, u mnie pewnie ma się z czego oczyszczać

Póki co nic nie zauważyłam, nic nie odczulam ;)

Czyli tak przez 10 dni na noc pić sok z jednej cytryny z łyżką oleju lnianego lub oliwy z oliwek . Może wystąpić biegunka, złe samopoczucie , bóle wątroby. W razie pojawienia się silnego bólu od razu dzwonić do fizjo - kamień nie może przejść i on pomoże mu się przecisnac, ponoć chwila i po bólu. No i jeszcze obserwacja kału w celu wychwycenia kamieni.

W sobotę i ndz bez treningu. Sobotnia miska liczona, niedzielna na oko. Dziś trening był ale to muszę przy kompie uzupełnić.

08.01.2018 DT

Trening C
1a HT 3x20 przytrzymanie w górze 2 sec
35 40 42,5

1b Odwodzenie nóg na boki siedząc na krześle w pochyleniu plus guma 3x20
3x20

2a MC Sumo 3x10
40 40 45

2b RDL na jednej nodze z hantlami 3x10
7,5 7,5 7,5

3a Goblet 3x15
10 12,5 15
3b Wznosy bioder z gumą, nogi na podwyższeniu 3x20
3x20

09.01.18 DT

Trening B
1. Renegade row 3x10
5 6,25 6,25 ostatnia seria na raty
2,5 5 5

2a Wyciskanie sztangielek stojąc 3x10 2010
5 6,25 6,25
5 5 5

2b Face pull 3x15
3x15
3x15

3a Wyciskanie sztangi leżąc 3x10
30 32,5 35 jednak skosu nie będzie
30 30 30 słaby skos, muszę pomyśleć jak zrobić, żeby ten skos był

3b Rozpiętki 3x15
5 5 5 ta superseria mnie dobiła, zakwasy straszne
2,5 5 5

4. Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę 3x10
12,5 15 15
10 12,5 12,5

5. Plank
3x30sek
3x30sek

Miska ok

10.01.2018 DNT
miska brzydka bardzo ...

11.01.2018 DT

Trening A
0 Chodzenie na boki z gumą 1 X 20 kroków
1. Przysiad sumo 6x 8/8/6/6/4/4
30 32,5 35 37,5 42,5 42,5 ledwo dałam radę, z jednej strony mam wrażenie , że troszkę asekuracyjnie podchodzę pod sztangę, boję się , że się z nią przewrócę albo nie wstanę a nie mam zabezpieczeń i później taka rozkmina czy jeszcze jeden raz czy pas
30 30 35 35 40 40

2a RDL 3x10
37,5 40 42,5 jestem bardzo zadowolona bo czuję , że pracuję pośladkami
35 35 37,5

2b Wznosy z opadu 3x50
30 25 30
20 20 20 powoli dojdę do tych pięćdziesięciu

3a Przysiad bułgarski 3x10
7,5 7,5 7,5
5 7,5 7,5

3b Side clam z gumą 3x20
3x20
20 20 20

4 Turlanie piłki pod siebie 1x100
80
61 nogi zdrętwiały i koniec, nie dało rady więcej

Po wszystkim nogi kołki
miska ok

Nadinka - a jak wątroba?