DT Plecy+tric+tył barków
1.
Podciąganie na drążku 1x10, 2x8, 1x6 301 tempo, zabójcze:)
2.Wiosłowanie hantlą 3x8
3.Wiosłowanie sztangą 4x8 +1x4+DS
4a Ściaganie drążek wyciag górny na prostych 4x12
4b Ściaganie wyciag dolny wąsko 4x10
4c Szrugsy 4x8
5.Wyciskanie francuskie leżąc 3x6
6.Wyprosty wyciag gorny drążek 3x12
7.Wyprosty linka wyciag gorny przed twarzą jednorącz 3x15
8.Odwrotne rozpiętki 3x10
9.Allaszki 4x8, plus zabawa w cwiczenia core
+interwał 10 minut, na razie 20/30 co by sie wdrozyc heh
komentarz
pewnie zapytanie czemu barki robie na koncu. otoz zle mi sie robi trica jak mam spompowane naramienne, nie czuje jego pracy, zwlaszcza jezlei chodzi o tylny akton, dlatego zostawiam sobie to na koniec;) decyzja o tym, ay nie robic treningu wczoraj byla dobrym pomyslem, bo dzisiaj zaj**iste samopoczucie na treningu, fajna pompa i bylo ekstra
Suple
przed treningowow Hero Pump+Amino Complex,
w trakcie INTRA WORKOUT
po POST WORKOUT+BEEF AMINO
inne: omega 3, d3, czosnek, witamina c, b5, b-complex, plasma sabalowa, zma, ashwagandha, enzymy trawienne, chrom, cynk, colon, NAC, ALCAR, witamina C
Dieta
zrzut nie chce mi wejsc przez blututa
B 350g
W 90g
T 125g
w końcu na LC jakieś bardziej tluste mieso wpadlo, zjadlem 500g łopatki wieprzowej
no to kolejno jutro powtorka z rozrywki
na razie przy tej ilosci jedzenia wszytsko gra, regeneracja doba, checi na trening ogromne,
pierwsze komentarze ze sylwetka wyglada juz lepiej sa
ja nic nie widze, ale osoby z boku sa zdziwone ze redukuje
bo juz jest ok hehe
no, ale nie dla kogos kto chce wskoczyc na poziom wyzej, a nie po prostu wygladac ok