Szajba,Konkurs Krata Na Lato 2017

Gwid

ej to mi by wychodziło że spalam z 1000 kcal na jednym treningu

spokojnie ! mi polar takie wartosci daje
pasek KULKI wytrzymuje , to i u Ciebie da rade zegarka sie jeszcze nie dorobilem ale telefon sciaga do 10m

Jedyna opcja żeby uszkodzić smart sensor suunciaka to rolowanie sztangi jak się za dużo do WL, ale i wtedy można zrzucić sztangę bokiem. Sensor jest niewielki, o zwartej budowie i na elastycznym pasku. Jedyna opcja żeby go uszkodzić to przygnieść sztangą, w każdej innej się przesunie lub w ostateczności wypnie z pasa.

Widzę że się grono suunciako-użytkowników powiększa

ja bede w opozycji zanabede POLARA

Wczoraj podjąłem rękawicę której nie rzucił mi Novyneo
Cele:
1. 3k - poniżej 13:10
2. 5k - poniżej 22,5 minuty
3. 10k - poniżej 50 minut
4. 21,0975 km - poniżej 2h

Dla przypomnienia
Trójek nigdy nie biegałem, a najlepsza wyszła mi przy okazji piątki z poniższego linka.
Najlepsza piątka - Link
Najlepsza dycha - Link
Najlepsza i jedyna połówka - Link

Łatwo nie będzie, choć biorąc pod uwagę moje bieganie wydaje się że nie wiele trzeba poprawić. Problemem jest tylko powrót do formy z przed dwóch lat.
Nie określam dat, mam to zrobić lub postarać się, w tym roku. Potrzebuję kilku miesięcy na przewietrzenie płuc. Siłowo czy wytrzymałościowo, myślę że jestem na to przygotowany niestety wydolność leży i kwiczy.
Podsumowując, sukcesu upatruję w poprawie wydolności związanej z odstawieniem inhalacji nikotynowych i zmianą paliwa z tłuszczy na węgle.

Też tak masz ze łatwiej Ci przychodzi wydolność niż siła?

I jedno i drugie przychodzi mi z wielkim trudem, a w momencie zaprzestania wysiłków ukierunkowanych na daną cechę, wyniki lecą na łeb, na szyję. Jednak odzyskanie dawnej wydolności przychodzi mi znacznie łatwiej, niż dawnej siły. Pewnie dlatego że do poprawy wydolności wystarczy sam trening i trochę czasu, zaś do poprawy siły potrzeba sporo czasu, ciężkich treningów i dużo żarcia

Te cele to jak dla mnie z troszkę innej półki są :) Bo 22:30 na 5 km to już 47-48 min na dyche powinno się liczyć (czyli de facto jest poniżej 50). A z kolei połówka biegana z duchy poniżej 50 min to spokojnie poniżej 2h.

Także najambitniej podcjodzisz imo do 5-tki :)


Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2017-04-30 11:41:43

Wiadomo, że na krótszym dystansie mam szanse najlepiej podbić wynik. Stawiam sobie cele na miarę swoich możliwości, a jeśli się uda pobiec dychę zachowując tempo z piątki to będę jeszcze bardziej zadowolony
Wedle tempa wygląda to mniej więcej tak
4'30" dla piątki
4'45" dla dychy
5'15" dla połówki
gdzie ta ostatnia pozycja może być najtrudniejsza, tym bardziej że nie zamierzam treningowo biegać takiego dystansu.

Gratuluję celów, choć w przypadku półmaratonu źle liczysz:) tempo 5:12 daje czas 1h 50 minut, Twoje tempo 5:15 to 1:51. I taki cel uważam za godny Ciebie.