Hej
w zeszłym tyg były tylko dwa treningi, w poniedziałek i czwartek. Nie będę rozpisywać co i jak bo większych zmian nie było. Miska była ok, jedynie w sobotę nieliczona, imieninowa kolacja m więc było na bogato.
Troszkę dodajemy kalorii, w DT 2050 BTW 115/75/230 a w DNT 1700 115/65/163. Jet też nowy trening, zgapiony od cruelli, troszkę zmodyfikowany pod możliwości sprzętowe.
08.11.16 DT
Trening 1
1a HT na jednej nodze 3x15 3010
ccx15/ccx15/ccx15
1b Wiosło nachwyt 3x15 3010
20x15/20x15/22,5x15
2a Wejście na ławkę ( sztanga) 3x12 2010
10x12/10x12/12,5x12
2b Wznosy bokiem 3x20 2010
1,25x20/1,25x20/1,25x20
3a Rozpiętki na skosie 3x15 3010
5x15/5x15/
3b Wiosłowanie w oparciu o ławkę 3x12 3010
10x15/10x15
Nie zauważyłam wcześniej, że do obu ćwiczeń potrzebne są hantle, więc zrobiłam dwie serie jednego, a pozniej drugiego, nastepnym razem zamienię z 1b
4a Cable pull through 3x20 30X0
20/20/Dzień dobry 20x15
Próbowałam z gumą, za bardzo nie mogę wyczuć, w sumie nie wiem czy dać sobie ztym pokój, czy robić dzień dobry albo moze RDl...
4b Plank 3xmax
40sec/40/40
5a Single leg curl 3x10/4010
10/10/10 guma niebieska
5b Wznosy kolan 3x10
10/10/10
Warzywa: sałata lodowa, papryka, cebula czerwona, pomidor, ogórek
miska niezbilansowana, bo jadłam to co było.
07.11.16 DT
Trening B
1a Przysiad tylni 3x15 3010
30x15/30x15/30x15
1b Swing 3x20 X0X0
10x20/15x20/15x20
2a Naprzemienne wyciskanie hantli stojąc 3x12 3010
6,25x12/6,25x12/6,25x12
2b HT 3x20 3010
40x20/40x20/40x20
3a DB Diagonal lunges 3x15 2010
2,5x15/5x15/5x15
3b Monster walk 3x30 kroków 2010
30/30/30 guma niebieska
4a
Podciąganie wąsko podchwyt 3x10
4+1+6g / 2+1+4g+2g / 2+5g+3g
4b Żuraw 3x10
5/5/5
5a DB Rear DElt raise 3x20 2011
2,5x10/2,5x10
5b Seated Face Pull 3x15 2010
15/15 guma czerwona
Było strasznie. Przysiad, Ht to naprawdę walka ze sobą.Żurawia nie umiem za bardzo, ale nie wiem co dać zamiast leg curl. Hantlą trzymana stopami nie dam rady, turlanie piłki pod siebie jakoś takie słabe, no ale może się żurawia nauczę.
Te wznosy w opadzie chyba wywalę,strasznie czułam kaptury, sztywne pózniej były okropnie. Zostanie tylko face pull...
Ogólnie jestem troszkę rozczarowana sobą. Te ciężary takie małe a mi było tak straasznie ciężko, Szczególnie ten dzisiejszy trening. A Kasia mnie ostrzegała
Warzywa: sałata lodowa, pomidor, ogórem ogólnie troche mało