W sumie juz moge wpisac, bo kolacje planuje wg planu
DT 2200 kcal
Napoje: woda, kawa, zielona/czystek/pokrzywa
Suple: tranvit, gotu kola i bakopa (rano); Zn, Mg, Ca, D3+K2, ashwagandha (przed snem)
Grzechy:
cola zero, nie wliczylam surowki z pora i pomidora z czym bialym plynnym (z knajpy)
Samopoczucie: ok, przedT bylo caly dzien zimno; teraz mi non stop goraca
, spuchnieta (@)
Dół, barki – B1
1a. DB goblet squat – 10/20/15/12/10
1) 5xcc/5x10kg/20x16kg/15x16kg/12x16kg/10x16kg
1b. prostowanie nóg na maszynie – 4x15
1) 5x24kg+10x18kg/15x18kg/15x18kg/15x18kg
2. rumuński martwy – 4x15
1) 15x26kg/15x31kg/15x31kg/15x31kg
3. wyciskanie siedząc – 15/12/10/8
1) 15x6kg/12x7kg/10x8kg/8x9kg (zostaje)
4a. DB 3 trap rasie – 12/10/8
1) 12x3kg/10x4kg/8x4kg
4b. wznosy w opadzie – 12/10/8
1) 12x5kg/10x6kg/8x7kg (dodac)
Rozciaganie - cale cialo - po 20-30 sek wg zalecen fizjo (30-60 sek) (dluzej mi sie nudzi, ale musze wydluzyc)
Rozgrzewka - orbitrek - dziwne, bo czuje przy orbitreku szyje (tzn. kregi u podstawy czaszki), to co mi 2 tyg temu doskwieralo. Mija, gdy tylko zejde.
1b i b. Musze odwrocic piramidke w przypadku 1b. Po 1 serii nogi same odpadly. Ale jak sie zmnieszyla liczba przysiadow, to i unoszenie robilam tylko na 3 raty
A przeciez tylko 18 kg, kiedy w oddzielnych seriach bralam po 48 kg
Masakra!
Ale chyba ta maskara bedzie dzialac; jutro na mur beton nie bede w stanie wstac. nogi mam caly czas slabe.
2. jak zwykle 1 seria super czulam, a potem miotanie - moze tu tez wrzuce HT
3. taki ciezar zostaje - idzie na styk, tak jak powinno
4. to DB trap musze dopracowac, bo czulam boki na dole - cos pomiedzy rownoleglym a najszerszym grzebietu na dole
Calosc godzina. Ten trening tez mi sie podoba
Zmieniony przez - strumyk w dniu 2016-08-12 17:16:26