Joanna - tym razem się uda

ja niekoniecznie, właściwie w domu przy ograniczonym sprzęcie, to ciężko wykonywać superserie

ja to tak szczerze myślałam, że superserie to taki hamerykański "must have" zielona jestem

no właśnie w domu supersecie są udręką bo często trzeba w środku takiej zmieniać ciężar. Także zamienimy na bardziej klasyczny układ, co Ty na to?

jestem zdecydowanie za, im prościej tym lepiej

Dobra - w weekend postaram się coś zaproponować - lub po weekendzie.

Night dzięki serdeczne

DNT
założenia - 1850 kcal, B/T/W - 110/100/127 - bez glutenu, bez nabiału, w miarę możliwości niskie IG
warzywa: malutko
suple: cynk, selen, magnez oraz wit. C
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła
samopoczucie: super
aktywności: brak

miski dziś nie liczę, rozwalony dzień, bo rano jadłam glukozę po badaniach chwyciłam banana, bo tylko to było na wynos, potem jaja, chleb, odrobina makreli, teraz duszę wołowinę do niej burak i kasza gryczana, a na kolację idziemy na urodziny znajomego, nie mam zamiar szaleć, w końcu to początek redu, alko nie będzie bo autem i jutro bieg wegański!! ciekawe jak mi pójdzie, nie zakładam żadnego mierzalnego celu, mam się dobrze bawić, przebiec i jeżeli złapię bakcyla na kolejne biegi to będzie to mój osobisty sukces trochę się stresuję, pierwsze takie wydarzenie w moim życiu

a poniżej pomiary po 5 dniach redu, niby nic, ale jednak






Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-05-07 14:02:10

Powodzenia jutro Trzymam kciuku!!!

Dziekuje odebralam swoj numere 51 i komin. Fajowe uczucie brac udzial w czyms nowym i aktywnym

Powodzenia jutro Szkoda, że pracować muszę, bo chętnie bym do Was dołączyła. Imprezy biegowe wciagaja, wiec moze przy innej okazji