SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Joanna - tym razem się uda

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 48445

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Popieram tutaj Bziu, można nie liczyć i jeść zdrowo. Wiesz jakie produkty są zdrowe a jakie nie. Mało tego obserwujesz siebie to jesteś w stanie wykluczyć choć część produktów, które na Ciebie źle wpływają (mam tu na myśli zarówno żołądek jak i kwestie pobudzania apetytu). Kolejna dość istotna kwestia to umiejętność najadania się ale nie przejadania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
ale ja tez sie z Bziu zgadzam jedynie odpowiadam ze w moim przypadku musze sie jeszcze posilkowac waga by dobrze jesc, tym bardziej ze ostatnio te wegle mocniej zredukowalam i na oko nie potrafie dojesc tluszczy ile powinnam
Tak czy siak narazie bede miske liczyc ale mam nadzieje ze np. po redukcji przejde na nieliczona zdrowa miske
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
DNT bez aktywności, ale już z rozplanowanym jedzeniem
60 dzień regeneracji, faza III - założenia 2200 kcal 120B/160W/120T - bez nabiału, bez gluta, owoce do 300g, warzywa min. 500g
warzywa: ok
suple: multiwitamina, wit. C, wit. D, 2 dzień z przeciwzapalnym bo przeziebięnie próbuje nadal ze mną wygrać
napoje: woda, kawa, zioła
samopoczucie: rano wstałam z wzdętym brzuchem, ale teraz jakby lepiej, ach i jakie piękne domsy na tyłku i brzuchu!
aktywności: jednak brak, z tymi wzdęciami nie miałam siły wyjść






Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-04-27 09:42:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
DT
61 dzień regeneracji, faza III - założenia - DT 2400 kcal, B/T/W - 120/120/210 - bez glutenu, bez nabiału, w miarę możliwości niskie IG , trening bardzo delikatny więc chyba uszczknę trochę węgli z obiadu i lunchu
warzywa: sporo
suple: zmienione: sam cynk, selen, magnez bo mi mięśnie oka drgają oraz wit. C i D
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła
samopoczucie: super brzuch nareszcie bez wzdęć - jakość życia +100 pkt, tylko chyba miałam właśnie mały zjazd i zastanawiam się, czy to za dużo węgli na śniadanie, czy to że nie zjadłam chwilę po treningu, tylko 1,5h po... nie mierzyłam jeszcze glukozy po siłowym, zrobię to po najbliższym, bom ciekawa
aktywności: trening na siłowni, taki lekki wyszedł, sama góra: plecy, klatka i ręce na maszynach + brzuch








Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-04-28 09:17:26

Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-04-28 09:17:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
DNT
62 dzień regeneracji, faza III - założenia 2200 kcal 120B/160W/120T - bez nabiału, bez gluta, owoce do 300g, warzywa min. 500g, niskie IG
warzywa: ok
suple: wit C i D, cynk, selen, magnez
napoje: woda, kawa, zioła
samopoczucie: brzuch idealnie
aktywności: kopanie ogródka popołudniu

byłam u endokrynologa, spoko nie zignorował mnie, dał skierowanie na przeciwciała tarczycowe i dokładne badania glukozy i insuliny po obciążeniu po 1 i 2h i powiedział ciekawą rzecz, że hipoglikemia reaktywna może towarzyszyć torbielom jajników(!?)

miska: test 4 posiłków zamiast 5



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
No to rozpoczynamy redukcję

DT choć nie na siłowni
założenia - 1850 kcal, B/T/W - 110/100/127 - bez glutenu, bez nabiału, w miarę możliwości niskie IG
warzywa: mało
suple: cynk, selen, magnez oraz wit. C
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła
samopoczucie: super
aktywności: przeorałam działkę, nanosiłam się, nakopałam, narwałam chwastów, gdybym jeszcze poszła na siłownię, to bym połowy nie zrobiła

poniżej miska, pomiary wyjściowe (waga mnie zaskakuje bo fajnie powoli spada), no i efekt moich dzisiejszych prac działkowych













Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-05-02 15:22:57

Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-05-02 15:24:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
DNT
założenia - 1850 kcal, B/T/W - 110/100/127 - bez glutenu, bez nabiału, w miarę możliwości niskie IG
warzywa: ok
suple: cynk, selen, magnez oraz wit. C
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła
samopoczucie: super
aktywności: biegałam, słabizna wyszła na 5km, ale cóż poradzić, nie biegam jak lekarka poradziła, bo niestety, bolą ścięgna, a po jedzeniu niedobrze, tak więc dziś odczekałam zanim poszłam biegać... robię to co mi podpowiada mój organizm
a teraz idę siać








...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
No alez jestem dumna z moich chlebkow! Co poniektore z Was pamietaja moze moje pierwsze podejscie, to byla spalona katastrofa z zakalcem. Tym razem chlebek gryczany na wlasnym zakwasie. No i jest pyszny!

1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Różnica kolosalna. A jaki zakwas robiłaś? Zytni czy gryczany? Duża różnica w smaku jest między ba drożdżach a na zakwasie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
zakwas gryczany historia jest taka, że tydzień temu piekłam chleby na zakwasie pszennym od Mamy, ale z mąką gryczaną i z tego ciasta odłożyłam ciasta na zakwas i też piekłam chleby na mące gryczanej, więc zakwas ten drugi można powiedzieć, że już całkiem gryczany był
dla mnie różnica jest duża, nie lubię smaku drożdży, chleb mi nimi mocno pachnie, a tu czuć lekki kwas, ale mi on odpowiada
wierzch chleba posmarowany jajem, więc fajna skorupka wyszła
no i piekłam już dużo ostrożniej, pół godziny w 200 stopniach i pół godziny w 180
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening, trening, trening...

Następny temat

Czy taki trening pozwoli mi spalić zbędną tkankę tłuszczową?

WHEY premium