fanslaskaten_nowyfanslaska
...Teraz spłacam kredyt za dom (5 pokoi, ogród, garaż - inne życie) i kosztuje mnie to dwa dni pracy.
...
No offence ale albo miałeś duuuużo wkładu własnego albo zarabiasz parę łądnych tysięcy miesięcznie, albo po prostu mieszkasz w napradę złej dzielnicy
Mój dom to 3 sypialnie, 1 kibel i dwie łazienki,spora kuchnia, salon, w sumie pod 100m2, garaż, ogródek, dzielnica spokojna, płacę 460 miesięcznie kredytu (wynajem takiego domu to 800F). pracuję na to ponad tydzień, a zarabiam 1600 Funtów na rękę miesięcznie.
Wkładu 40%, rata 4 stówki, to już tam sobie sam wylicz moje salary Dzielnica nawet nie sąsiadująca z councilami.
Wypada pogratulować że się rodakowi udało Powodzenia życzę.
Co do dzielnic councilowych to ja myślałem że na moim osiedlu pobudowanym przez developera, około 300 domków nie ma domów councilowych, a tu się okazuje że kilka jest, z tym że to że ktoś mieszka w domu z councilu nie równa go z patologią, chociaż fakt że w takich osiedlach pełno jest patologii i omijałem je i mieszkanie w nich szerokim łukiem. Najgorszą zakałą w UK nie jest jak to ktoś mówi Muzułmanin, tylko właśnie rodowity Anglik z councilowego osiedla (oczywiście nie każdy), zapijaczony, zaćpany, roszczeniowy, grube baby bo są tak leniwe że żrą tylko pizze i czipsy, w rozciągniętym dresie, każde dziecko z innym facetem, i tacy ludzie twierdzą że im się wszystko należy - ja bym ich sterylizował - świat nie potrzebuje patologii