Już po treningu, żarcie w pudełkach czeka, by zostać skonsumowanym (to taka mała złośliwa dygresja pod adresem osób, które "nie mają czasu na ćwiczenia i dietę"
, no i jak trochę jadu upuściłam, to od razu mi lepiej.
Trening generalnie do d... Po pierwszym przysiadzie poczułam, że czwórki dalej nie są zregenerowane ( a nogi robiłam w sobotę
), no i przez to praktycznie wszędzie zmniejszyłam obciążenia
1.Przysiady 4 x 8p -
3x8x20kg, 7x22,5kg
4x8x20 kg
2.Wykroki z hantlami w miejscu 4 x 12p zaczęłam z 7kg i natychmiast przestałam - znowu czwórki, zrobiłam 3 serie chodzonych z 5 kg i tez łatwo nie było
4x10x7kg
3.Step ze sztangielkami 4 x max - jak do tej pory to było koszmarem i nudą, tak dziś robiłam z przyjemnością, ciekawe, czy ma to związek ze zmianą obciążenia
3x20x4kg
3x12x6kg
4.Martwy ciąg rumuński 4 x 8 - nie szalałam, ale tu chyba nie najgorzej
8x45kg, 3x7x47,5kg
4x7x55kg
5.Pull through 4 x 15 - zrobiłam wznosy bioder z 10 kg, bo ... bo nie lubię pull trough..I ładnie poczułam
6.Wspiecią na palce stojąc 5 x 30p - Mister, jak ja czuje pośladki również, to jest dobrze, czy źle?
5x20kg
5x20 x25kg
Żeby nie było całkiem kijowo, zrobiłam dodatkowo brzuch, taka byłam fajna
1.Czy jest jakieś ćwiczenie na rozciąganie czwórek, bo tak kombinuje, że możne one nieporozciągane są i dlatego mnie tak męczą?
2. Może ja na te nogi potrzebuje takiego bardziej girly treningu, jakies wymachy, te rzeczy, a nie takie katowanie? ( ja- girly?, kto w to uwierzy??