JULIA35

paula.cw

Julia też tak kiedyś miałam. Oczywiście może to być coś innego, ale powiem Ci jak to było u mnie. Byłam na diagnozie i okazało się że zbiera mi się płyn w zgięciu stopy co może przynosić taki skutek. Jak miałam nasilenie problemu to przestałam chodzić w obcasach a na treningach okazało się że zmiana butów pomogła. Buty były wygodne ale chyba język uciskał mi to miejsce co powodowało drętwienie zwłaszcza przy zginaniu.

Raimunda

Julia, spróbuj następnym razem zrobić te same ćwiczenia w rozwiązanych butach (tylko tak z głową, coby sobie krzywdy nie zrobić) i z poluzowanymi sznurówkami i zobacz, czy się powtórzy Nie wiem jak bardzo jakościowe trzeba mieć buty do treningu siłowego - tu dziewczyny i w zwykłych trampkach ćwiczą i żyją

Czemu dokładnie Ci się chciało płakać? Bardzo wiele ludzi ma tak, że sami nie są w stanie się przycisnąć do takiego poziomu jak przy kimś. Ale czase jest tak, że nasze ciało coś nam mówi. Wydaje nam się, że jesteśmy leniwi, a to nasze ciało próbuje nam coś powiedzieć. Parę razy ćwiczyłam ze łzami w oczach (nie z bólu, tylko z "psychiki") i to się nigdy nie kończyło dobrze.

Jeżeli masz jakieś problemy zdrowotne lub wątpliwości co do stanu zdrowia to absolutnie i bez dyskusji powinnaś iść do lekarza. Czy trener wie o tych problemach i o dyskomforcie? Nie wiem jak dużo jest schorzeń, które eliminują zupełnie ruch, ale wydaje mi się, że w zdecydowanej większości poprostu trzeba dostosować trening do swoich ograniczeń.

Dziękuje Raimunda.Mysle ze psychika płakała bo cialo nie moglo.Trener wie,kazał mi iść do lekarza.To jest jakby mrowienie
w nogach,omdlenie.Tak omdlenie stop.Po treningu boli
mnie glowa,niedobrze,ale ja nigdy tak nie ćwiczyłam



Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2015-11-30 16:19:38

Julia34

Co masz na mysli Raimunda ze