JULIA35

blue_hope

Juli ja miałam tak z uginaniem przedramion w opadzie, nie potrafiłam nawet filmiku do oceny nagrać, w sumie miałam tak tyko w tym ćwiczeniu, czasem w pompkach tyłem też odczuwam w nodze dziwny skurcz/ albo drętwienie ciężko to określić, zobacz następnym razem, ja przy następnym treningu nie odczuwałam nic nieprzyjemnego, może to kwestia dnia, chyba , że rzeczywiście coś na rzeczy.

Raimunda

Z największych to poszłam biegać mimo ogromnej niechęci. BIegłam i płakałam - byłam zła, nie mogłam złapać oddechu ani nabrac prędkości, co powodowało że byłam jeszcze bardziej zła i jeszcze bardziej płakałam. Na drugi dzień dostałam super wysokiej gorączki i zwolnienie na 2 tyg oraz opierdziel, od lekarza, że mam się cieszyć, że to nie zapalenie płuc
Podobnych wypadków było więcej, ale nie były takie spektakularne.

Teraz już jestem mądrzejsza i jak mam taką niechęć, że mi się chce płakać to nie ćwiczę, ale idę na siłkę. Poprostu albo robię pitu pitu na kardio, albo streching albo roller albo siedzię na necie Chodzi o to, aby nie pomylić niechęci do PÓJŚCIA z niechęcią do ĆWICZENIA.

blue_hope

Juli to może być zwyczajne przetrenowanie mięśnia, dał Ci znać "już dość"

blue_hope

Juli to może być zwyczajne przetrenowanie mięśnia, dał Ci znać "już dość"