Bylam u rodziny odebrac mame, wiec nawet nie wpisuje miski. Zjadlam sporo ciasta domowego/biszkopt z pianka, sernik. Ale bylo swietnie. Moj mlodszy syn po raz pierwszy widzial te czesc nasszej rodziny, pieknie sie nim moi kuzyni zajeli
Byla jazda na traktorze, koparce, dojenie krowy, glaskanie cielako, to czego miastowe dziecko rzadko doswiadcza. Bardzo udany dzien.
Dzisiaj jeszcze pelen brzuch czulam, sniadania nie jadlam na trening o kawie ale dobrze mi poszedl.
Nogi
1. Przysiad ze sztanga z tylu 12/10/10/8
50x14x12x9x10*
50x12x12x12x14
45x12/50x12/55x6/55x10
45kg/45/45/45
2. wypychanie nog na suwnicy 15/12/10 ciezar razem z suwnica
85x20/95x20/105x20
85x15/95x15/100x15/105x15
75x15/85x15/95x12
75/75/85
3. Odwodzenie nog w siedzeniu, tylek wypiety, z zatrzymaniem na 5s
11x20/13.5x20/13.5x20
13.5x15/13.5x15/11x15
3x15
3x15
4. MC na prostych nogach z kettlami z wysunieciem kettli do przodu 4x12
2x12kg x15x15x15x15
2x12kgx15x15x15x15
2x12kg
2x8kg
5. Spiecia lydek na maszynie 3xmax
41.3x50x40x30
39kgx45x35x35
39kgx40x38x30
39kgx40x30x30
* podstawil mi trener lawke zebym czula jak gleboko mam przysiadac. Mimo ze zostalismy przy 50kg to niskie przysiady i mega zmeczenie, ale w porzadku. Bylo glebiej niz tydzien temu. Znosi mnie na lewo przy wstawaniu z przysiadu, trzeba przy tym popracowac. Robie taki swing tytlkiem w lewo.
Wypychanie tez lepiej, bo niezle czulam uda.
Strasznie mi sie odbijalo dzisiaj
Trening udany mimo braku sniadania.
Dzisiaj czysto i zgodnie z rozkladem. Zostal mi jeszcze pasztet fasolowy zaraz zjem i bedzie 100%
Suple bez zmian
お元気で