Infernol droga do startu - pods str 67

Siema wszystkim
Dziś poszła klata z bicem

klata:
-wyciskanie na płaskiej: 50,80,100,110,80
-butterfly: 4s 107
-wyciskanie hantli skos ujemny: 34,38,38,42
-rozpiętki skos ujemny: 4s 20
-wyciskanie na maszynie góra klaty: 100,60,60,40
-brama rozpiętki góra: 4s 23

biceps:
-uchwyt V wyciąg dolny: 23,26,30,30
-uginanie ze sztangą stojąc: 30,25,40,40
-młotki: 14,16,20,20
-modlitewnik maszyna:41,36,36,36 bardzo wolne negatywy

komentarz do treningu
Z powodów rodzinnych dzień nie należał do udanych, tak samo trening. Niby spoko ale żadne ćwiczenie nie sprawiło mi dzisiaj przyjemności. Do tego trening zrobiony w późnych godzinach popłudniowych więc w trakcie największego ruchu także komfort ćwiczeń także był rewlacyjny. 110 na klate poszło całkiem spoko, powoli wracam do tego co było w zeszłym roku. Jak widać na redukcji przez nie wiedze konkretnie poleciałem, skoro zaraz kończy się cykl masowy i dopiero teraz, ciężary jak i waga są prawie na tym samym poziomie co rok wcześniej. PRAWIE. W przyszłym tygodniu robie podejście do 130.

dieta:
przez dezorganizację dnia sprawami rodzinnymi wpadło mniej niż zwykle ale tak czy siak było 4000+

suplementacja:
-0,5g agmatyny
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny


karkóweczka już gotowa do pieczenia





Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-19 21:44:59

Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-19 21:45:17

Siema wszystkim
Dziś poszły nogi z łydkami i brzuchem

nogi:
-przysiady: 60,80,100,140,150,140,120
-suwnica: 185, 235,285,325
-wykroki: 4s 35
-wyprosty na maszynie: 73,79,86,86
-uginanie leżąc: 45,45,54,54,64,64
-uginanie siedząc: 73,73,79,79,73,73

łydki:
-spięcia na maszynie: 73,93,93,93
-spięcia siedząc: 50,70,80,50

brzuch:
-wznosy tułowia w opadzie
-allahy
-spięcia na maszynie siedząc

komentarz do treningu
Siady poszły bez problemu, sądzę że dałbym rade dziś do 170 dojść ale nie próbowałem. Na suwnicy wyniki są orientacyjne, na początku było założone 185, a że nie było w pobliżu 25 tylko mniejsze to dokładałem to co było i starałem się by był progess w kazdej serii o 50 ale możliwe, że było nieco więcej lub mniej, a nie chciało mi się liczyć. Jednak ostatnia seria to był już całkiem niemały wysiłek także skłaniałbym się do tego, że jednak nieco więcej niż mniej. Będę musiał coś pokombinować z nogami, bo czuję, że dostały po doopie i są mocno zmęczone, ale wątpie by to zaowocowało wzrostem. Także, od przyszłego tygodnia na pewno zaczną się jakieś kombinacje w nogach. Czy jakieś nowe ćwiczenia, czy tylko zmiana kolejności to jeszcze pomyślę. Poza tym spoko. Łydki dość siłowo poszły.

dieta:
standard

suplementacja:
-0,5g agmatyny
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny

Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-20 21:47:39

Siema wszystkim
Dziś poszły barki z tricem

barki:
-wymachy na bok w pełnym opadzie linka wyciąg dolny: 4s 8
-odwrotny butterfly: 79,86,93,93 po każdej serii drop na 53
-wyciskanie na smith'ie: 50,80,90,90
-wymachy hantli przed siebie stojąc: 4s 14 drop 6
-wymachy hantli na bok stojąc: 4s 14 drop 6
-przyciąganie sztangi do brody chwyt szeroki: 40,45,45,45

triceps:
-francuz hantlami: 20,22,22,18
-hantel za głową oburącz: 34,38,42,42
-poręcze: 4s 3s z dodatkowym 20kg
-ściąganie sznura wyciągu górnego łokcie przy ciele: 19,23,26,28 drop 17 drop 10

komentarz do treningu:
Trening spoko. Nie wiem czy nie zmienię tych dropów na coś innego bo bary są już chyba dość zmęczone. W końcu idą 2x na week przy czym 1 dzień zawsze drop. Z drugiej strony siłą i wytrzymałość się poprawiła. W wyciskaniu lepiej niż tydzien temu, a w wymachach na boki nie byłem aż tak padnięty jak poprzednio. Niestety przez drobne rozkojarzenie zacząłem robić trica, a dopiero potem przypomniałem sb że nie zrobiłem jeszcze przyciągania do brody. Przy czym to przyciąganie poszło dośc łatwo i za tydz na pewno dołożę. Przy tricu bez zmian, jedynie doszło trochę więcej w hantlu oburącz.

dieta:
standard

suplementacja:
-0,5g agmatyny
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny

"Miensko" mnie kocha





Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-22 12:36:25

Siema wszystkim
Dziś poszły plecy z kapturami

plecy:
-podciąganie chwyt neutralny szeroko: 12,10,10,10
-wiosłowanie: 80,110,110,120
-przyciąganie drążka do klatki podchwytem: 59,73,86,86
-wiosło hantlą: 34,38,42,42
-przyciąganie uchwytu V do klatki: 52,66,79,79
-ściąganie sznura wyciągu górnego w pochyleniu: 4s 23
-martwy: 80,110,130,130

kaptury:
-sztanga z przodu: 80,110,120,120
-hantle: 34,38,42,38 drop 24 drop 20

komentarz do treningu
Trening średnio udany. Ciężary te same co w zeszłym tygodniu a strasznie ciężko szło. Chyba drobne przemęczenie się wdarło. Na szczęście jutro off więc powinno być lepiej. Od przyszłego tygodnia następują zmiany w ćwiczeniach. Zamiast wiosłowania sztangą będzie wiosłowanie na maszynie siedząc. Zamiast przyciągania sztangi do klatki podchwytem wejdzie maszyna typu hammer. Zamiast wiosła hantlą będzie albo wiosło pół sztangą albo wiosło na maszynie siedząc chwyt neutralny. I zamiast ściągania sznura wyciągu górnego bd przenoszenie hantla za głowę. Zejdę też pewnie nieco z ciężaru aczkolwiek będę sie starał by były one w miare wysokie póki są kcal. Bo od jutra rozpoczynam reudkcję, której ogólny zarys dam jutro. Więc wiadomo, że jak paliwa będzie mniej to i ciężar się zmniejszy. Jutro więcej szczegółów.

dieta:
standard

suplementacja:
-0,5g agmatyny
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny

Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-22 20:52:21

Redukcja Start

Po okresie masowym pora rozpocząć etap redukcyjny. W początkowym zamyśle miał trwać do połowy/końca lipca, ale okazało się, że mam obóz 29 czerwca więc do tego momentu postaram się popalić jak najwięcej fatu. Po powrocie zobaczę na czym bd stał i w zależności od tego dalej bd redukował, a jak długo to zależy od formy w jakiej wrócę. Na masie miałem 5300 kcal w DT i 4600 w DNT. Teraz na start odjąłem 375kcal i zobaczę co się bd działo. Do mniej niż 4000 w DT nie będę schodził. Dieta jest ta sama co na początku dziennika z 1 zmianą. Nie ma 500g piersi z kurczaka tylko 400 i 175g karkówki doszło. Trening na razie bez zmian. Dalej będę bazował na dość dużej objętości i dużych ciężarach. Potem poleci partia 2x week i jakieś superserie. Cardio na razie bez zmian. Tak jak na masie czyli 3x w tyg bieżnia po treningu po 20 min. Do tego basen 2x w środę czyli cardio wtedy już zrobione jak i zajęcia z piłki ręcznej w pon, co również uznaję za cardio bo jednak trochę się tam pobiega. Kcal będą ucinane z węgli. Jest ich prawie 800 także jest z czego ucinać No i to chyba tyle na razie. Do tego małe podsumowanie masy.

jest: było
łydka: 38,5 -
udo: 62 58
klata: 113 111
bic: 41 40
pas: 87 85






Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-23 12:23:42





Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-23 12:25:42



Lecimy z tematem!

class="link" target="_blank">


Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-23 12:26:50

Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-23 12:28:24

Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-23 12:29:04

Siema wszystkim
Dziś off, wieczorem zajęcia z piłki ręcznej.

dieta:
wkleję zrzut następnym razem, ale nic się nie zmieniło także standard

suplementacja:
-5g kreatyny
-3g beta alaniny
-1g omega 3
-40g wheya
-chrom
-magnez

Siema wszystkim
Zaległa wypiska z wczoraj

Barki:
-wiosłowanie w pełnym opadzie sztangą do brody: 4s 35
-przyciąganie sznura wyciągu górnego stojąc za głowę: 4s 19
-arnoldki: 20,24,24,22
-wymachy hantli przed siebie leżąc brzuchem na ławce skos dodatni: 14,16,16,14
-wymachy hantlami na boki: 14,16,16,14
-maszyna na bok barku: 91,91,91,73
-wymachy na bok wyciąg dolny stojąc: 4s 5

łydki:
-spięcia stojąc na smithie: 50,80,80,80 drop 70,drop 50
-spięcia siedząc: 50,70,80,70

brzuch:
-allahy
-spięcia na maszynie siedząc
-wznosy tułowia

komentarz do treningu:
Dobry trening. W wymachach przed siebie na ławce +2kg a redukcja niby Komfort treningu dużo lepszy. W końcu nie chodzę napchany od żarcia. W arnoldkach również +2. Poza tym bez zmian. Łydy siłowo, gdyby będę robił nogi to pójdą na czucie.

dieta:
standard

suplementacja:
-0,5g agmatyny
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny
-60g carbo
-30g izolatu
-40g wheya
-magnez
-chrom
-omega 3

Siema wszystkim
Dziś off
2x basen po 45 min

dieta:
standard jak w dnt

suplementacja:
-5g kreatyny
-3g beta alaniny
-40g wheya
-chrom
-magnez
-omega 3

Siema wszystkim
Dziś poszła klata z bicem

klatka:
-wyciskanie skos ujemny: 60,100,130,140,100,100
-rozpiętki brama dół: 4s 23
-wyciskanie hantli skos dodatni: 34,34,30,30
-rozpiętki skos dodatni: 16,16,16,16
-wyciskanie na maszynie na środek klaty: 73,79,79,66
-butterfly: 4s 73

biceps:
-wyciąg dolny trójkąt: 21,23,26,28
-uginanie ze sztangą: 30,30,25,25
-młotki: 14,16,18,20
-modlitewnik: 41,32,36,36

komentarz do treningu:
Poszło 130 na klatę W pełni zadowolony. Następnie robiłem podejście do 140, ale przy 3/4 ruchu partner stwierdził, że nie dam rady i odłożył. Jestem w 85% pewien, że dałbym radę, ale skoro jednak mi pomógł to sam sb tego nie zaliczam, a w dzienniku piszę bo podejście było. Gdybym zrobił przerwę dłuższą niż 40 sek to na pewno by poszło, bez żadnych problemów ale czas naglił. Ogólnie przez cały trening woda lała się ze mnie. Koszulka po 8h suszenia na suszarce dalej mokra. Jako, że cel na klatę został zrealizowany zacznę teraz robić bardziej na czucie każde ćwiczenie ale dalej będę się starał utrzymać maksymalnie jak najdłużej większe ciężary, póki kcal pozwalają. Bicek jakoś bez szału. Będę coś zmieniał w jego treningu bo ten mi się powoli nudzi.

dieta:
standard

suplementacja:
-0,5g agmatyny
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny
-40g wheya
-30g izolatu
-60g carbo
-magnez
-chrom
-omega 3

kurak z ryżem i warzywami plus omega




Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-26 21:00:15

Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-26 21:01:07

Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-03-26 21:09:38

Siema wszystkim
Dziś poszły nogi z łydkami i brzuchem

nogi:
-przysiad: 60,100,140,150,120,120
-suwnica: 150,200,250,250
-wykroki: 4s 35
-prostowanie siedząc: 73,79,86,86
-uginanie leżąc: 45,54,54,59,59,45
-uginanie siedząc: 66,73,73,79,79,66

łydki:
-spięcia na maszynie: 86,79,79,79
-spięcia siedząc: 50,60,50,50

brzuch:
-wznosy nóg w opadzie
-allahy
-spięcia na maszynie

komentarz do treningu
Dobry trening. W siadach nogi na szerokości barków. Nieco wężej niż zwykle, bo poprzednio poszły szerzej i czułem doope przez 4 dni a nie uda 150 dopiero poszło przy nieco szerszym rozstawie. Wszystko szło po 10 powtórzeń, za wyjątkiem siadu ze 150, tam było 8. Jestem już teraz pewien, że jutro to odczuję. Uda mocno dostały w kość czego efekt był przy wykrokach przy 2 ostatnich powt mocy brakło i musiałem na sucho zrobić. Łydki jak poprzednio pisałem poszły na czucie z przytrzymaniem więc nieco mniejszy ciężar. Ogólnie bardzo zadowolony, bo objętość, jak i ciężary nie małe a przerwy krótkie, tyle co by ciężaru dołożyć i znowu.

dieta:
standard

suplementacja:
-0,5g agmatyny
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny
-40g wheya
-30g izolatu
-60g carbo
-chrom
-magnez
-omega 3

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...