Wszystko tak samo jak za pierwszym razem bo bardzo mi to pasowało.
Z tym, że teraz przed pierwszym posilkiem poszedł litr kisielu żeby znowu nie wrąbać 3/4 z całej puli dnia na samo śniadanie

Niby 4000kcal a jestem non stop głodny. Dzisiaj chyba z 6 cz7 bym dał rade na luzie x)
Miała być fota jak wszystkie gofry będą zrobione, ale nie dałem rady


Aktualny DT
http://www.sfd.pl/Jędrzej_Pietz_droga_na_scenę-t1137461.html
Stary Dziennik Treningowy
http://www.sfd.pl/[Blog]_Infernol_w_drodze_po_swe_cele-t1063132.html#post1