Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
W MyfitnesPall z którego korzystam też jest taka opcja ale nie pokazuje tego w zrzutach. Wcześniej mi się to totalnie rozjeżdżało a jestem coraz bliżej celu więc i tak się cieszę. Jak na weekendową miskę i tak nie było źle biorąc pod uwagę moją historię :)
Białko będę dojadać bo lubię, smakuje mi i pasuje do wielu przepisów ale ograniczę częstotliwość.
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Jagodowe już dokupiłam więc te suszki rzadziej będę wrzucać. Miód od dziadka też rzadko jem (ostatnio nie pamiętam kiedy). Muszę popracować nad przepisem na kaszę jaglaną na śniadanie żeby miała lepsze makro i była smaczna :)
Pomyliły mi się przyciski i zamiast edytuj wcisnęłam cytuj :P
Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2015-03-02 13:27:04
Szacuny
1
Napisanych postów
140
Wiek
44 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
4636
przepraszam, że się wtrącę ale akurat w Twoim dzienniku...ale juz kolejny raz widzę jak krytykowany jest miód...nie uważacie, że dobry pasieczny miód jest od czasu do czasu wskazany. Szczególnie teraz , kiedy wszyscy dookoła kaszlą i kichają? Nie popadajmy w paranoję. Rozumiem, że źle, jak zjemy słoik na raz ale jak ktoś raz na tydzień łyżeczkę to w ogólnym bilansie chyba nie zaszkodzi... Pozdrawiam i życzę powodzenia :D
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Dzięki Nobivac za wsparcie :) Generalnie mówi się o uzależnieniu od słodkiego. Dla mnie to porównanie do uzależnienia od smaku w ogóle. Przecież lubimy jak coś ma konkretny smak. Wiele się mówi o cudnych właściwościach miodu więc też mi się wydaje że w niewielkich ilościach nic złego nie robi.
Szacuny
12
Napisanych postów
1976
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
19239
Co do kaszy jaglanej, to ja dorzucam po ugotowaniu surowe jajko i czekam aż się trochę zetnie. Jest praktycznie niewyczuwalne, trzeba tylko dobrze wymieszać na małym ogniu, żeby nie zrobić jajecznicy. I jest już jakieś białko :) Spróbuj też z ziarnami amarantusa (w 100 g ok 14,5 g białka).
Można zrobić wiele wersji borówki/maliny/mielone orzechy/wiórki kokosowe/pestki lub nasiona. Ostatnio kupiłam organiczne kakao wystarczy 2-3 g i też jest już zupełnie inny smak. Lubię też dolać mleko migdałowe, żeby to było bardziej płynne. Jaglanka też jest dobra na mleku kokosowy, tylko bez przesady z ilością bo będzie sporo tłuszczu. Opcji jest wieele.
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
A dodajesz ten miod do goracej owsianki/jaglanki? Masz juz tam owoce wiec po co Ci wiecej cukrow prostych? Albo jedno drugie. Tak lubimy konkretne smaki I konkretnie jako ludzkosc jestesmy uzaleznieni od slodkiego........
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2015-03-02 15:47:32
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Closetmonster dzięki wielkie za podpowiedzi :D Spróbuję następnym razem z jajkiem :)
Tetiszeri wszystkie dodatki dodaję do zimnej jaglanki/owsianki i moczę przez noc, ale potem jeszcze podgrzewam chwilę w mikrofali w pracy. Owoce leśne są kwaśne jak cholera więc coś dla zrównoważenia smaku się przydaje.
Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2015-03-02 15:59:52
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
Ja czasem banana wsadze i dziala. Generalnie jestem uzalezniona od placka owsianego z jajami i powiem Ci, ze lysa (tzn bez jajca) owsianka/jaglanka na mnie nie dziala, ale to ja i moje cialo. Osobisicie nie demonizowalabym miodu w niewielkie ilosci pod warunkiem, ze jest to miod, a nie roztwor sklepowy. Jezeli masz dostep do prawdziwego z pasieki (gryczany i spadziowy omniom niom) to Cie nie zabije. Ale wtedy naprawde skomponowalabym posilek z bialkiem i tluszczem bo jak nie, to jakbys cukier zjadla. No i miod w letniej temperaturze bo inaczej traci swoje wlasciwosci czyli nie slodzimy herbaty i kawy (goracej).
Szacuny
1
Napisanych postów
140
Wiek
44 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
4636
Tetiszeri....o miodzie pasiecznym mówię! Innego nie uznajemy w domu....
paula.cw- a próbowałaś zrobić koktail jaglany? Jaglanka + mleko roślinne/krowie/kefir itp + owoce? Ja generalnie jadam jaglaną wytrawną ale koktaile są też wartościowe i można zabrać ze sobą . Mi się to nie przytrafiło ale słyszałak komentarze, że po zmiksowaniu kaszy, koktail zrobił się b. gorzki. Może to była kwestia kaszy i jej obróbki przed blendowaniem? Uprzedzam w każdym razie o takiej ewentualności. I do takiego zimnego koktailu miód czy banan jako słodzik, myślę,w sam raz.