Weekend minął w miarę spokojnie, na treningu dołożone, waga powoli do przodu, coś tam idzie. Jeszcze z miesiąc, dwa powolnej masy i pewnie redu.
Przy podciąganiu pomagam sobie jakby nogami, że tak dynamicznie, ale negatyw staram się kontrolować, nawet nieźle wchodzi. Przy następnym planie bardziej skupię się na szerokości i dodam znowu MC :).
PULL
1.
Podciąganie szerokim nachwytem
10/8/8/8/7 + 41kg x20
10/10/10/10/11 + 47kgx25
10/10/10/10/12 + 53kgx20
10/10/10/10/15 + 59kgx20
2. Wiosłowanie na wyciągu dolnym
5x12 61kg
5x12 65kg
5x12 71kg
5x10 77kg
3. Ściąganie podchwytem
5x12 43kg
5x12 47kg
5x12 17kg jednorącz
3x12 23kg 2x12 17kg
4. unoszenie sztangi do mostka
5x12 30kg
5x12 35kg
5x12 35kg
2x15 35kg 3x12 35kg
5. Uginanie na modlitewniku maszynie
5x12 30kg
5x12 35kg
5x12 40kg
5x12 45kg
6.Uginanie z supinacją
5x12 7,5kg
5x12 10kg
5x12 12,5/12,5/12,5/10/10lg
5x12 12,5kg
+ brzuch