DT WojtekA4 - finisz redu, teraz siła, masa i kondycja

Dokładniej w czasie przerwy będę wykonywał extra lekkie ćwiczenia podkręcające puls a jeśli interesują Cie szczegóły to zerknij na plan shortcut to shred Stoppaniego bo jest tam to fajnie pokazane.Obejrzysz to na bodybuilding.com (BB.com)

No ale to serce kiedy bedzie odpoczywało? Przecież bedziesz je wkręcał na coraz wyższe tętno zaraz obejrzę te cuda

Jest to dla mnie nowość więc nie wiem jak zareaguje na taki zestaw ale jeśli będę odczuwał że nie daje rady to albo zmniejszę CA albo całkiem z niego zrezygnuję, CA jest prawie podobne do serii łączonych więc powinno być raczej bezproblemowo-czas pokaże.

Fajna sprawa. Daj znać jak Ci się to sprawdza :)

MUSCLE MASS - 30.11.2014 - P1M1D7



Czas postu: ~15h
Czas uczty: ~9h

Energia: dużoooooo kcal
Białko: ~??g
Tłuszcz: ~??g
Węglowodany: dużooooo g

1. Koktajl z serka wiejskiego, malin, banana, mleka i odżywki :)
2. Sałatka z kurczakiem
3. Cheat meal - Pizza własnej roboty - mąka pełnoziarnista, woda, drożdże, sól, salami, szynka parmeńska, warzywa i ser :)





Wieczorem:
5g kreatyny
Witamina D3
Witamina K2

Przed snem:
2g Witaminy C
ZMA - 1 kaps



DNT



Dzień wypoczynku. Spałem 11h.
Dzisiaj nie zrobiłem kompletnie nic, poza pomiarami rano.
Do tego cały dzień myślałem już tylko jednym - cheat meal. ;)

Tak więc na koniec dnia weszły 3 kawałki swojskiej pizzy. W czasie jedzenia byłem w siódmym niebie.
Po jedzeniu już gorzej - wyrzuty sumienia ;)
Ale już mi przeszło :)

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-30 20:52:10

0 czitów -jak się zaczyna to wkręca.

Ja mam czit wg planu. Ostatni posiłek w ostatni dzień tygodnia.

Wszystko zgodnie z rozpiską ;) Działa to na mnie przez cały tydzień bardzo mobilizująco.

Pochwalam - ja niestety jestem mniej zdyscyplinowany!

Kuba1110 - dzięki za podpowiedź chociaź to było dla Wojtka. Sam mam coraz większy problem z podkręceniem tętna wraz ze zwiększającą się chyba stale wydolnością. To jest myśl. Przerwy juź mam krótkie ale podkręcanie pulsu w ich trakcie brzmi zachęcająco. Kiedyś machanie sztangą czy nawet hantelkami podnosiło mi puls i to mocno. Teraz idzie to coraz ciężej. Dobre mocne przysiady tylne lub goblet squat to jedyne ćwiczenie, na które jeszcze jakoś reaguję, bo ostatnio przy goblecie t3tno wskoczyło mi nawet na 147 uderzeń co się rzadko zdarza. MCNPN też trochę - do 130 uderzeń góra. Reszta mało zauważalnie :)

MUSCLE MASS - 01.12.2014 - P1M2D8



Czas postu: 16,5h
Czas uczty: ~9h

Energia: 2764kcal
Białko: 221g
Tłuszcz: 68g
Węglowodany: 330g

1. Gofry z jogurtem naturalnym i owocami
2. Sałatka z kurczakiem
3. Wołowina z ryżem z curry + owoce





30min przed treningiem:
16g BCAA

Podczas treningu:
16g BCAA

Po treningu:
8g kreatyna + Scitec Whey (wliczone w dietę)
Wit. D3
Wit. K2

Przed snem:
2,4g Witaminy C
ZMA 2kaps
GABA - 3g





Po treningu 15min interwałów na bieżni w czasie których mniej więcej tak pracowała pompka:



Nie jest dobrze. Kondycja zapadła w sen zimowy :)
Ciągle się zastanawiam, jak to możliwe, że moja żona potrafi wkręcić serce na 200 uderzeń :)



W niedziele pospałem do 11 rano, więc w nocy na poniedziałek zasnąć nie mogłem. Usnąłem około 2am.
Rano wstałem bez problemu, ale nie byłem dobrze wypoczęty.
Po południu godzinka drzemki przed treningiem.
Sam trening pół godziny później, bo w poniedziałki jest tak zapchana siłka, że i tak nic nie można zrobić.
Trening taki sobie. Małe ciężary, nie czuje tego póki co. Ale wrażenie pompy jest - chociaż chyba nie do końca wiem, co to znaczy :)

Jeśli chodzi o dietę - to idealnie wszystko.
Pewnie jeszcze ten tydzień tak pójdzie i dodamy ze 100kcal czyli pewnie jakieś 20g ww i trochę tłuszczy.
Wszystko zależy od wskazań centymetra w następną niedzielę.