MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Michał odnośnie tego, że inaczej się ich trenuje i nie wiedzą co i jak to hmm, na pewno inaczej pod pewnymi względami.. np. będąc kulturystą patrzysz na siebie w pozach kulturystycznych, jeśli widzisz słabsze punkty w danej pozie to starasz się to poprawić.. w męskiej sylwetce jest inne pozowanie i na inne rzeczy trzeba zwracać uwagę, to jest według mnie ta jedna z różnic.
A czy nie wiedzą co i jak? to zależy od osoby, bo są tacy którzy trenują latami i są na prawdę ogarnięci, tylko po prostu nie jest ich priorytetem wielka masa, wolą wyglądać fit.
Wiesz według mnie dobrego, ogarniętego zawodnika charakteryzuje przede wszystkim umiejętność widzenia swoich słabych stron i poprawiania ich, by jak najbardziej zbliżyć się do tego ideału sylwetki. To widać u naszej czołówki, u Adam Sukera z forum, czy mistrzów europy Szymona Łady, Tomka Pabiniaka itd.. to nie jest tylko przypadkowe nawalenie na siebie masy jak robią niektórzy Nie ma znaczenia czy jest to zawodnik męskiej sylwetki, czy kulturysta wagi ciężkiej, wszędzie zdarzają się mistrzowie i gamonie
MÓJ DZIENNIK (PRZYGOTOWANIA DO MISTRZOSTW POLSKI 2016) - http://www.sfd.pl/BSN__Mariusz_Przybyła__droga_do_MP_2016-t1094082.html
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
Liczy się przecież proporcjonalność a bystre oko sędziów jest w stanie wyłapać najmniejsze braki ;)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
ZAMBO (old school bodybuilding)
Mój dzisiejszy trening nóżki. Niestety mało udany.. słabo się czułem coś. Nie wiem, może mam okres, ale nic nie leci, więc ciężko powiedzieć co to
Przysiady 60/100/140/180/220
Wypychanie na suwnicy 3s
Prostowania podudzi jednonóż 3s
Hack przysiady 3s (musiałem zrobić, bo coś słabo czułem uda)
Uginania podudzi stojąc 5s
... na tym musiałem skończyć, bo światło mi gasili w głowie muszę chyba odpocząć
W niedzielę, jeśli nic się złego nie zdarzy, wybieram się do Katowic pokibicować naszym juniorom Pewnie też się wybieracie, więc może będzie okazja pogadać
Zmieniony przez - Mariusz_Prz w dniu 2014-10-21 19:32:48
MÓJ DZIENNIK (PRZYGOTOWANIA DO MISTRZOSTW POLSKI 2016) - http://www.sfd.pl/BSN__Mariusz_Przybyła__droga_do_MP_2016-t1094082.html
Generalnie WBBF ma 2 lata, NAC 4lata - mówie o działalności w PL, więc nie ma tylu zawodników co w IFBB. Stąd zależy im na zawodnikach i naprawde dobrze ich traktują.
Ja widzę wiele plusów. Jedyne minusy -> mniejszy prestiż i niższy poziom, ale niższy po prostu mniej zawodników. Mietek Fijał w formie moim zdaniem wygląda lepiej niż rewelacyjny Krzysiek Piekarz. Może też mam takie zdanie bo Mieto to taki mój idol, stąd jak rok po nim wygrałem SuperAtlhetic i OPEN na PP(czyli te same kategorie) i wręczał mi nagrodę to byłem przeszczęsliwy. Poziom różny bo masz Andrzeja Raka, masz Michała Krajerwskiego, na MP udało się wygrac z Pawłem Głuchowskim który np był 2gi na MP 2013 w klasyku w IFBB. W NAC startował Mateusz Burdzy, teraz wiosną Tomek Jafernik 3ci był w IFBB w +100kg a na NAC był 4ty, nie słusznie co prawda ale Mietek Fijał był tego dnia w przekozackiej formie. WYmieniałbym dalej bo jest wielu bdb zawodników. Problem jest taki że róznie z ich ilością np. na MP miałem 14osób w kat. a na PP 4 osoby w mojej kat.(fakt że jesienią byłem już w najcięższej).
Poziom nie wątpliwie niższy ale nie oznacza to że same ogórki tam są, po to wyminiłem kilka osób wyżej
Plusy:
wszystko w luźnej atmosferze prowadzone na zasadzie zabawy, imprezy.
organizatorzy, sędziowie sa mili, nie sapią - bo zalezy im na zawodnikach, bo przeciez mało ich mają i chcą przyciągnąć.
Weryfikacja trwa 2min.
Sędziowie stawiają formę startową nad masę.
Bufet po zawodach
Niezłe nagrody przynajmniej na PP
Możliwość używania dowolnego bronzera.
Możliwośc rekwizytów na dowolnym - maski, peleryny, miecz itd. wszytsko ma formę dobrej zabawy.
I najwazniejsze - startujesz gdzie chcesz, na Siedlach, w NAC w NABBA, WBBF wszedzie wymiennie i jak masz siano na wyjazdy to mozesz w jeden sezon i 20 startów ogranąć
Nagrody? na PP za kat i open dostałem - medal, dyplomy, 2 duże puchary ok.40-45cm i 7-8kg. 6kg białka, 3kg gainera, 3 koszulki(poundout na necie 79zł czy mordexa więc nie szmaty za 20zł w rozmiarze M), 1 spodnie, 4 puszki aminokwasów, weekend w górach, + jakieś duperele szejkery, próbki itd.
Inne sprawy które mogą albo się podobać lub nie - mi mega to masuje bo jak zbijam wagę to klasyka to jestem zmalały i płaski, jak mam na scenie 101-102kg wyglądam bdb ale z Kaleńskim, Owczarkiem itd. to mogę sobie fotke na backstage'u robić a nie konkurować
Mianowicie dobór do kat jest nie na zasadzie wagi a gabarytowo - wzrost, waga, ogólne wrażenie na scenie jak stoisz przy innych. Więc mi pasuje, osobom które mają lekki kościec, a wyglądają na dużo większa wagę niz mają pewnie nie.
Organizacja - dla mnie spoko. Znalazły się rodzyny co marudzili na MP bo przyjechało mega dużo dzieci, na fitness dzieci które miały byc od 9-14 a było tyle dzieciaków ze 2godz później się skończyło. Stąd potem nie którzy narzekali że przez to nie trafili z formą heheh nie wiem jak w 2godz moze forma ucieć, bardzo ulotna ta "forma" bo rozumiem że pompa, okablowanie moze zejść, ale jak ktoś jest przygotowany to w 2godz norma nie zmieni się z bdb na słabą.
No i w innych federacjach też sa przesunięcia, opóźnienia itd.
Między narodowe zawody na ogól trwają cały dzien i jak nie znasz rosyjskiego to nie wiesz o co chodzi przez 3/4 imprezy i na między narodowych tez poziom mega różny, sa byki z iranu, ale jest mase przypadkowych osób.
na mś wygrał gośc który potem wygrał PRO WBBF. 115kg przy 175cm, rusek, gabarytowo większy od większości pro z ifbb bo byłem 2x na fibo i widziałem niemal wszystkich. Trochę docięcia mu brakowało ale masowo potwór.
Wrzucam fotkę
Generalnie mnie się podoba przede wszystkim luźna atmosfera, brak spiny i pretencji, miliona opłat, brak klubów - wiec nie ma układów i pierdu pierdu ze ten wysoko bo jest od tego czy tamtego. Jesteś wolny jak ptak i startujesz dla przyjemności
A Rusek był faktycznie olbrzymi....
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Dziennik Treningowy Adama czyli Mikrus87 trenuje
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- ...
- 133