SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 163785

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
ajronmen
Dzisiaj miłe zmęczenie - wczoraj sala, sam kosz bez nogi, więc naprawdę się utyrałem.

A może to jest klucz do odpowiedzi? Dodatkowy, solidny trening, który masz prawo czuć "pojutrze"

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Tak może być. Tym bardziej, że poniedziałkowe S&S nie było lekkie, łącznie z ta jedną serią 48ką. Odpoczynek będzie tutaj najlepszym wyjściem :)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Przepatrzyłem jeszcze raz książkę. Widzę, że robiłem błąd rozumiejąc, że ma być łącznie po 10 swingów w serii, a ma być PO 10. No i dobrym rozwiązaniem na takie dzień jak dzisiaj będzie shadow swing z małym kettlem. Jako, że już mnie nosi spróbuję to wieczorem machnąć.

No i przekładam treningi na wieczór. Regeneracja priorytetem. Jak sam z siebie wstanę, to zrobię, jak nie, to trudno, zaprę się ale będę wieczorem machał.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Słabość przeszła ;) Miały być shadow swings, ale poszło z 24ką:

Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 5x5, 16 kg,
swing max 5 min, tgu max 10 min
swing jednorącz 5x20 24 kg
TGU 5 x 24 kg
rozciąganie

Ale tak czy tak przenoszę treningi na wieczór. Jutro rano śpię do 7mej ;) :D

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Mi się lepiej trenuje wieczorem ale z kolei ze względu na organizację dnia wolę rano. Często właśnie w łikend ćwiczę rano i potem mam cały dzień dla rodziny itd.

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Długie biegi w weekend na pewno będą rano, tudzież nad ranem. Tak jak pisałeś - szkoda czasu, który można z rodziną spędzić. W tygodniu i tak go zawsze za mało.
W tygodniu pewnie coś dłuższego będzie na powrocie z pracy. Tak swoją drogą chodzi mi po głowie jakiś system procentowego zwiększania kilometrażu co tydzień. Wydaje mi się, że do stycznia /lutego powinien dojść do 70-80 km tygodniowo, tak żeby poważnie myśleć o ultra.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Dzisiaj luźny poranek - psychicznie dziwnie, ale wyspałem się. Aczkolwiek od 6:30 to już takie cienkie spanie. Rano nic, po południu będzie S&S. Oczywiście też jakieś prace przydomowe, ale wychodzi mi na to, że do końca tygodnia obrobię się ze wszystkim wokół domu i popołudniami będzie luz.

Wczoraj żarłem. Organizm potrzebuje chyba materiałów do regeneracji. Liczby: 141/259/54. Wagowo mniej więcej stoję w miejscu, nie wiem, może organizm broni się przed utratą wagi wiedząc, co go czeka z ciężarami? ;) W pasku luźno, w jednym chyba będę musiał dziurkę dorobić, więc olewam ;)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
No i poukładałem mniej więcej: po Gliwicach dwa tygodnie luzu, potem zwiększanie kilometrażu co 5% tygodniowo:



Oczywiście dojdą jakieś lżejsze tygodnie pomiędzy, ale to wyjdzie w praniu. W przyszłym tygodniu ma być 3 wydanie Danielsa, poczytam i wtedy zdecyduję, jaki plan zaadoptuję do swoich przygotowań.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
A nie myślałeś żeby zrobić "piłę" znaną również jako drabina? Liczby zupełnie przykładowe.



Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-10-09 12:59:39

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Koncepcja bardzo zacna, z chęcią wezmę pod uwagę. Tak czy tak jakieś luźniejsze tygodnie muszą być. Trzeba by chyba jedynie tak dopasować "zęby" piły, żeby przeskok tygodniowy nie był większy niż 5-10%, tak mi się wydaje. Do tego może dojść jeszcze jedna zmienna - zimowy maraton karkonoski 7 marca. Na razie mam czas na myślenie: przyjdzie Daniels, mam jeszcze mieć do dyspozycji pozycję pod tytułem Relentless Forward Progres: A guide to Running Ultramarathons, i postaram się z tego ulepić coś sensownego. Czas na rozsądne zbudowanie kilometrażu jest i to najważniejsze.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alkohol i cała reszta...

Następny temat

muzzyman / dziennik / KREW POT I ŁZY / redukcja

WHEY premium