SPAMIK ! Ladies to sa twarde babska, dla nich sztanga jest nie straszna!

no właśnie jak czasami muszę wcześniej to potem cały czas jestem walnięta młotkiem i już nie do życia, kilka solidnych godzin zajmuje mi ogarnięcie się
najgorzej po wybieganiu pójdę rano, a dopiero pod wieczór żyję

ja wstaje o 6, koszmar- mąż nieraz 20minut mnie budzi... mam problemy z regeneracją...

delfina to chyba mamy podobnie :)

to do spania Julietta:) nienawidzę rano wstawać i jestem nie do życia rano i sztywna dość

zdecydowanie

hehe, jeszce prysznic i KOLACJA

poza tym w ramach cardio chciałabym męża pomęczyć

Julietta

hehe, jeszce prysznic i KOLACJA

poza tym w ramach cardio chciałabym męża pomęczyć

Poganiaj go ze stalową patelnią

Corum dobry sposób, kurcze ale teflonowa już nie jest taka straszna;P

Corum

Julietta

hehe, jeszce prysznic i KOLACJA

poza tym w ramach cardio chciałabym męża pomęczyć

Poganiaj go ze stalową patelnią

hahahahaaaa! P.A.D.Ł.A.M

hymmm, powiedzmy, że mam trochę inne plany

Ja już się naczytałam i zmykam do wyrka..
Dobranoc dziewczyny!