Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
...
Napisał(a)
powiadomki
...
Napisał(a)
PLECY
1.Wiosłowanie hantla 4serie ostatnia dropy
Niestety u mnie na siłowni najcieższe hantle to 40 i troche musze sie nimi namachac
2.Podciąganie szeroko nachwytem 2serie
3.Podciąganie wąsko chwyt młotkowy 2serie
4.Wiosłowanie pólsztangą 3serie
5.Ściąganie górnego wyciagu do klatki 4serie
6.Ściaganie górnego wyciągu stojąc 3serie
7.Wiosłowanie sztangą podchwytem 3serie
AEROBY
10min rowerek
35min bieżnia
Białko
Bcaa
Omega 3 x2
Witamin A-Z x2
Przed Treningówka
W kalkulator nie wpisuje warzyw ktore spozywam z prawie wszystkimi posiłkami - takie info
Przed treningiem pieczone ziemniaczki z kurczakiem robionym w piekarniku plus warzywka i dziś doszedł ketchup waldena i nie mogłem sie powstrzymac zeby polac ziemniaczki , szczerze moge powiedzieć ze po kilku miesiacach scisłej diety redukcyjnej poprostu pieścił moje podniebienie
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
...
Napisał(a)
Tydzień 1/dzień 1
Trening:
31 kilometrowy marsz w ramach zajęć.
Komentarz: cały dzień zmarnowany, na trening nie było mowy .
Dieta:
1.Płatki owsiane 100g + 200g jabłka + 4 jajka + 1 białko (omlet)
2-3. 50g ryżu parboiled + 200g piersi z kurczaka
4. 50g ryżu parboiled + 200g piersi z kurczaka + łyżka oliwy z oliwek
5. 200g piersi z kurczaka + łyżka oleju lnianego
+ 750g warzyw
Suplementacja:
Black Devil: 4 kapsy przed snem
Creatine Powder: 5g rano, 5g w środku dnia
Witamin A-Z: 1 kapsułka rano, jedna na noc
wit c: 1g rano, 1g w środku dnia
magnez: 1 kapsułka rano
omega 3: 1 kapsułka rano
komentarz: Cięzko cokolwiek powiedzieć, nie wiele dzisiaj wypróbowałem, jutro zdam relacje z pierwszej nocy po BD
Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2014-05-12 21:28:26
Zmieniony przez - SZTYWNY91 w dniu 2014-05-12 21:29:25
Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
12.05.2014 – DT
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Dzisiaj micha na wariata. Miałem delegacje do Wrocławia i jakoś rano zrobiłem tylko ryż + kuraka i poszedłem biegać. Potem wyszła sprawa z treningiem z Kamilem (SneS) i musiałem się szybko zbierać więc tylko sok do tego.
Po powrocie poszła reszta jak widać. Ciut więcej białka weszło, ale wszystko w normie. Kcal idealnie.
Fotki z posiłków 1 (na zdjęciu jest porcja podwójna), 2, 3:
Trening:
Dzisiaj oba treningi na czczo. Pierwszy raz zrobiłem wybieg z rana. Nie za wcześnie, o 9. Potem trasa do Wrocławia, gdzie rano umówiłem się na spontanie z Kamilem (SneS), gdyż we Wrocku miałem spotjanie służbowe. To mój pierwszy trening z Kamilem. W ogóle pierwszy z Trenerem Personalnym na żywo.
Trening, z racji ograniczonych możliwości czasowych, bardzo szybki. Zrobiłem to co mam w planie, oprócz łydek. Niestety w połowie pierwszej serii odpuściłem z powodu bólu ścięgna achillesa, który mam od paru dni (efekt zastania w wybiegach).
Sam trening - Kamil zwrócił uwagę na parę spraw, jakie są u mnie nie tak. Najważniejsza - jestem mało rozciągnięty. Powoduje to pewne błędy w ćwiczeniach. Ograniczona ruchomość stawow źle ustawia sylwetkę - np w siadach. Do korekty. Trza się rozciagać
Kolejna sprawa - rozgrzewka. Zawsze robię bieg 10 minut + ogólny rozruch ok 5 min. Za mało. Wiem o tym. Nie raz mi zwracano na to uwagę. Robiliśmy parę ćwiczeń np gumami. Super sprawa. Gumy na bank dzisiaj zamawiam. Można się ostro sponiewierać
Poza tym Kamil asekurował przy niektórych ćwiczeniach. Roboty nie miał za dużo, bo wiadomo moje ciężary należą do typowego amatora przed 40-tką
Aeroby - bieg w terenie godzina 9:
To bodaj siódmy wybieg po półrocznej przerwie. W sumie nie zwracam uwagi na prędkość, ona przyjdzie z czasem. Skupiam się na tętnie.
W połowie biegu wleciałem do lasu. Nienawidzę tego. Zwalnianie, skakanie przez dziury, spotkanie z krową na pastwisku obok lasku . to nie dla mnie.
Siłownia PRO 12,00,
Trening zrobiony w ok 60 minut wraz z rozgrzewką. Wykresy poniżej pokazują jak było.
Prawidłowa kolejność ćwiczeń poniżej:
Siady – poszło bardzo dobrze. Ćwiczyłem na gumowych talerzach, ego wzrosło (dobrze wygląda takie 120kg na sztandze ). Serie z naciskiem na technikę. W ostatnich dwóch seriach asekuracja Kamila, ale na szczęście podnosić mnie nie musiał .
WL - dzięki odpowiedniej rozgrzewce m. in. barków, o wiele lepiej się robiło. Ból co prawda mam w nich cały czas (różnie bywa, ostatnio prawy). Siłowo czuję się słabszy, ale nie jest to jeszcze chyba wynik obciętych kcal. Bardziej - drugiego już treningu w dzisiejszym dniu na czczo.
Sztangielki skos – jak wyżej. Tu już Kamil dociskał łokcie w ostatnim powtórzeniu. Ręce latały. Bardzo słabo siłowo,
Sztangielki siedząc – ciężary słabe. Praca barków jednak dobra.
Ściąganie linek oburącz – utrzymałem progres po każdej serii. Ciężary powiedzmy bez zmian.
Ogólnie trening był na dobrym poziomie. Starałem się robić krótkie przerwy patrząc na tętno, co od razu wyszło na sile.
Suple:
Na czczo: Witaminy + stawy x3, Taurine Hi TEC x3,
Przed aerobami: BCAA Hi TEC 10g,
Przed siłownią: Arginin Powder Hi TEC ok 2,2g, Beta Alanin Hi TEC x5, Creatine Powder Hi TEC - ok 5g,
Okołotreningowo: BCAA Hi TEC 10g,
Po treningu: Creatine Powder Hi TEC - ok 5g,
Przed snem: Black Devil Hi ETC x8, ZMA Hi TEC x3, Magnesium Citrate Hi TEC ok 10g, Witaminy + stawy x3,
Do posiłku nr 3: Whey C-6 70g
Wrażenia z SUPLEMENTACJI Hi TEC:
Arginin, Beta Alanin, ZMA:
Black Devil już na mnie nie działa ;) poza regeneracją. Nie mam już szybkiego odejścia w sen (z czym mam ogólnie problem - śpię po 5-6h co jest ciut za mało IMO na odpowiednią regenerację). Stąd też wybrałem do testów ZMA. ZMA - po długiej przerwie wróciłem do tego supla. Bardzo fajnie uspokaja i odpływam w 30 minut po zażyciu. No chyba że coś mam do roboty, ale leżąc szybko padam.
Przed treningiem na szybko wrzucone w samochodzie Arginina, Beta Alanina (+ Creatine Powder). Trening bardzo dobry, pompa delikatna, żył na razie nie ma , skupienie OK, potliwość średnia. Trening robiony z krótkimi przerwami, jako drugi na czczo i po trasie 200km a było porównywalnie ja zaraz po wstaniu z wyra
Dobrze działa to połączenie (Arginina + Alanina). Pewnie jak dojdzie Thermo Fusion będzie jeszcze lepiej
Media:
Tylko fotki w czasie treningu z Kamilem Akielszek - SneS
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
zanim zacznę regularne wypiski najpierw takie info
dziś zaczynam 5 tydzień redukcji (start 2014-04-14)
startowałem z poziomu +18kg tłuszczu obecnie jest ~15,5kg (mam wagę ze szczegółową analizą składu ciała, więc odczyty idą codziennie)
wg planu moja redu miała wyglądać tak
pierwotnie jeszcze przed testem redukcje założyłem na 16 tygodni i rozłożyłem na 4 etapy, niestety jak widać jestem w plecy o jeden tydzień
jeden tydzień zostawiłem sobie rezerwowo jako zapas, którego już nie mam
dodatkowo test ma trwać 10 tygodni dlatego teraz muszę spiąć się już na max'a
po zakończeniu każdego tygodnia redu robię ewentualne korekty na nadchodzący tydzień jakby coś nie szło jak powinno i podkręcał obroty redu (obcinał bilans, dodawał/wydłużał/zwiększał intensywność aktywności fizycznej, dodawał spalacze)
cały czas z analizą odczytów z tanity
po zakończeniu każdego z etapów miał wpadać jakiś chet, ale ze względu na mało czasu pewnie nie będzie dogadzania sobie
tak to skrótowo wyglądało do tej pory w tygodniowych podsumowaniach
PARAMETRY PODSTAWOWE
waga tłuszczu nie może przebić się przez te 15,5kg, ale mam nadzieję że w tym tygodniu ruszy ta redukcja dalej
tutaj mała ściągawka ile maxymalnie możemy spalić tłuszczu wg teorii na tydzień znając ilość tłuszczu którą mamy na sobie (przeliczamy z %BF)
od razu widać na jaki deficyt w misce możemy sobie pozwolić i jak mocno kręcić aeroby (nigdy nie powinniśmy schodzić z bilansem poniżej naszego BMR)
dziś zaczynam 5 tydzień redukcji (start 2014-04-14)
startowałem z poziomu +18kg tłuszczu obecnie jest ~15,5kg (mam wagę ze szczegółową analizą składu ciała, więc odczyty idą codziennie)
wg planu moja redu miała wyglądać tak
pierwotnie jeszcze przed testem redukcje założyłem na 16 tygodni i rozłożyłem na 4 etapy, niestety jak widać jestem w plecy o jeden tydzień
jeden tydzień zostawiłem sobie rezerwowo jako zapas, którego już nie mam
dodatkowo test ma trwać 10 tygodni dlatego teraz muszę spiąć się już na max'a
po zakończeniu każdego tygodnia redu robię ewentualne korekty na nadchodzący tydzień jakby coś nie szło jak powinno i podkręcał obroty redu (obcinał bilans, dodawał/wydłużał/zwiększał intensywność aktywności fizycznej, dodawał spalacze)
cały czas z analizą odczytów z tanity
po zakończeniu każdego z etapów miał wpadać jakiś chet, ale ze względu na mało czasu pewnie nie będzie dogadzania sobie
tak to skrótowo wyglądało do tej pory w tygodniowych podsumowaniach
Dzień | Waga | Waga tł. | Zapotrz. | Kcal | Bilans | Białko | Węgle | Tłuszcz |
2014-04-13 niedziela | 96,5 | 18,2 | 3 131 | 2 673 | -458 | 229,4 | 223,6 | 97,4 |
2014-04-14 poniedziałek (S) | 96,2 | 18,3 | 3 221 | 3 182 | -39 | 256,5 | 212,5 | 144,2 |
2014-04-15 wtorek | 95,9 | 18,9 | 3 523 | 2 785 | -738 | 231,9 | 149,5 | 139,9 |
2014-04-16 środa | 95,1 | 18,1 | 2 873 | 2 880 | 7 | 232,9 | 173,0 | 140,2 |
2014-04-17 czwartek (S) | 95,7 | 18,2 | 3 347 | 3 012 | -335 | 230,7 | 199,9 | 140,5 |
2014-04-18 piątek (S) | 96,6 | 17,4 | 3 457 | 2 917 | -540 | 221,5 | 197,6 | 134,8 |
2014-04-19 sobota | 96,1 | 17,4 | 3 194 | 3 015 | -179 | 220,2 | 151,4 | 170,2 |
Podsumowanie 7 dniowe | 22 746 | 20 464 | -2 282 | 1 623,1 | 1 307,5 | 967,2 | ||
Średnia za 7 dni | 3 249 | 2 923 | -326 | 231,9 | 186,8 | 138,2 | ||
2014-04-20 niedziela | 95,6 | 17,8 | 2 739 | 3 586 | 847 | 259,6 | 254,6 | 174,2 |
2014-04-21 poniedziałek | 95,6 | 17,8 | 3 229 | 3 176 | -53 | 240,9 | 278,4 | 127,2 |
2014-04-22 wtorek (S) | 96,1 | 17,4 | 3 956 | 2 680 | -1 276 | 221,5 | 188,9 | 114,7 |
2014-04-23 środa (S) | 95,9 | 18,3 | 3 876 | 2 808 | -1 068 | 253,6 | 207,4 | 106,8 |
2014-04-24 czwartek | 95,6 | 17,6 | 3 176 | 2 594 | -582 | 226,8 | 149,5 | 121,0 |
2014-04-25 piątek (S) | 96,1 | 17,2 | 3 710 | 3 036 | -674 | 257,2 | 233,1 | 117,8 |
2014-04-26 sobota | 97,1 | 17,3 | 2 354 | 3 128 | 774 | 230,7 | 216,9 | 142,0 |
Podsumowanie 7 dniowe | 23 040 | 21 008 | -2 032 | 1 690,3 | 1 528,8 | 903,7 | ||
Średnia za 7 dni | 3 291 | 3 001 | -290 | 241,5 | 218,4 | 129,1 | ||
2014-04-27 niedziela | 96,4 | 17,2 | 3 515 | 2 430 | -1 085 | 208,5 | 144,4 | 110,8 |
2014-04-28 poniedziałek (S) | 95,6 | 16,9 | 3 808 | 2 703 | -1 105 | 213,5 | 207,4 | 111,5 |
2014-04-29 wtorek | 95,4 | 17,0 | 3 099 | 2 617 | -482 | 234,3 | 137,9 | 121,7 |
2014-04-30 środa (S) | 95,5 | 16,6 | 3 808 | 2 818 | -990 | 242,6 | 211,9 | 110,5 |
2014-05-01 czwartek | 94,8 | 17,3 | 3 083 | 2 694 | -389 | 242,0 | 215,7 | 95,5 |
2014-05-02 piątek (S) | 94,7 | 16,1 | 3 679 | 2 694 | -985 | 223,0 | 211,9 | 106,9 |
2014-05-03 sobota | 95,2 | 15,8 | 2 333 | 2 429 | 96 | 213,0 | 125,9 | 117,6 |
Podsumowanie 7 dniowe | 23 325 | 18 385 | -4 940 | 1 576,9 | 1 255,1 | 774,5 | ||
Średnia za 7 dni | 3 332 | 2 626 | -706 | 225,3 | 179,3 | 110,6 | ||
2014-05-04 niedziela | 95,7 | 15,9 | 3 441 | 2 470 | -971 | 216,8 | 138,5 | 116,5 |
2014-05-05 poniedziałek (S) | 94,8 | 15,9 | 3 653 | 2 682 | -971 | 226,2 | 201,1 | 106,5 |
2014-05-06 wtorek | 94,0 | 16,5 | 3 078 | 2 409 | -669 | 221,2 | 138,1 | 105,8 |
2014-05-07 środa (S) | 93,8 | 16,4 | 3 824 | 2 682 | -1 142 | 226,2 | 201,1 | 106,5 |
2014-05-08 czwartek | 93,2 | 16,7 | 2 311 | 2 393 | 82 | 209,9 | 136,3 | 109,8 |
2014-05-09 piątek (S) | 94,3 | 15,6 | 3 751 | 2 674 | -1 077 | 227,4 | 194,6 | 106,9 |
2014-05-10 sobota | 94,1 | 16,3 | 3 434 | 2 280 | -1 154 | 218,0 | 134,5 | 93,7 |
Podsumowanie 7 dniowe | 23 492 | 17 590 | -5 902 | 1 545,7 | 1 144,2 | 745,7 | ||
Średnia za 7 dni | 3 356 | 2 513 | -843 | 220,8 | 163,5 | 106,5 |
PARAMETRY PODSTAWOWE
waga tłuszczu nie może przebić się przez te 15,5kg, ale mam nadzieję że w tym tygodniu ruszy ta redukcja dalej
Waga [kg] | 93,8 |
Waga tłuszczu [kg] | 15,5 |
Zapotrzebowanie [kcal] | 3 595 |
Dieta [kcal] | 2 683 |
Bilans [kcal] | -912 |
tutaj mała ściągawka ile maxymalnie możemy spalić tłuszczu wg teorii na tydzień znając ilość tłuszczu którą mamy na sobie (przeliczamy z %BF)
od razu widać na jaki deficyt w misce możemy sobie pozwolić i jak mocno kręcić aeroby (nigdy nie powinniśmy schodzić z bilansem poniżej naszego BMR)
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
2014-05-12 poniedziałek - DT |
Cykl - 13 / dzień - 29 |
PARAMETRY PODSTAWOWE
waga tłuszczu nie może przebić się przez te 15,5kg, ale mam nadzieję że w tym tygodniu ruszy ta redukcja dalej
Waga [kg] | 93,8 |
Waga tłuszczu [kg] | 15,5 |
Zapotrzebowanie [kcal] | 3 595 |
Dieta [kcal] | 2 683 |
Bilans [kcal] | -912 |
DIETA / SUPLE
po 4 tygodniowej wędrówce na delikatnie większą ilość tłuszczu dziś miska wraca do sprawdzonego wariantu - czyli tłuszcz na poziomie ~90g, a w okoliach weekendu obcinam tłuszcze jeszcze ostrzej (do około ~50g)
miska na 100% wg założeń
MAKRO
Kcal | Białko | Węgle | Tłuszcz | Błonnik | Cukry |
2 683 | 229,3 | 240,0 | 89,0 | 35,9 | 35,1 |
MAKRO W PRZELICZENIU g/kgmc
Białko | Węgle | Tłuszcz |
2,4 | 2,6 | 0,9 |
MAKRO W PODZIALE NA ŹRÓDŁA
Źródło | Kcal | Białko | Węgle | Tłuszcz | Błonnik | Cukry |
Zwierzęce | 1 345 | 150,7 | 27,2 | 68,0 | 0,0 | 0,0 |
Roślinne | 1 063 | 34,8 | 187,8 | 20,0 | 34,2 | 11,6 |
Owoce | 95 | 1,0 | 23,5 | 0,3 | 1,7 | 23,5 |
Suple | 180 | 42,8 | 1,5 | 0,7 | 0,0 | 0,0 |
DIETA SZCZEGÓŁOWO
Godz | Info | Ilość | Kcal | Białko | Węgle | Tłuszcz | Błonnik | Cukry |
6:20 | suple poranne | 186 | 25,1 | 12,0 | 4,3 | 0,0 | 0,0 | |
Kefir | 200 | 114 | 8,0 | 11,4 | 4,0 | |||
Orange Triad | 2 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
HiTec Creatine Powder | 10 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
Hi-Tec Whey C6 | 20 | 72 | 17,1 | 0,6 | 0,3 | 0,0 | 0,0 | |
Hi-Tec Nutrition - Vitamin A-Z | 2 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
6:30 | posiłek | 534 | 34,2 | 42,0 | 25,7 | 11,2 | 0,6 | |
Jaja | 200 | 310 | 25,2 | 2,2 | 21,2 | 0,0 | 0,0 | |
Otręby żytnie (Sante) | 20 | 41 | 3,0 | 5,2 | 0,9 | 7,8 | 0,6 | |
Płatki owsiane górskie (Melvit) | 50 | 183 | 6,0 | 34,6 | 3,6 | 3,4 | 0,0 | |
11:00 | posiłek | 318 | 37,4 | 33,0 | 2,8 | 5,2 | 5,2 | |
Filet z kurczaka | 150 | 148 | 32,2 | 0,0 | 2,0 | 0,0 | 0,0 | |
Kasza jęczmienna | 50 | 170 | 5,2 | 33,0 | 0,8 | 5,2 | 5,2 | |
14:00 | posiłek | 318 | 37,4 | 33,0 | 2,8 | 5,2 | 5,2 | |
Filet z kurczaka | 150 | 148 | 32,2 | 0,0 | 2,0 | 0,0 | 0,0 | |
Kasza jęczmienna | 50 | 170 | 5,2 | 33,0 | 0,8 | 5,2 | 5,2 | |
16:20 | przedtreningówka | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
Hi-Tec A.M.G. | 35 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
16:40 | Aeroby (czas: 0:09) | |||||||
16:55 | BCAA | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
Hi-Tec BCAA Powder | 15 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
16:55 | Siłownia (czas: 1:30) | |||||||
18:33 | Aeroby (czas: 0:24) | |||||||
19:00 | posiłek | 495 | 38,7 | 75,3 | 5,1 | 2,1 | 23,5 | |
Kefir | 200 | 114 | 8,0 | 11,4 | 4,0 | |||
Ryż biały | 50 | 178 | 4,0 | 39,5 | 0,4 | 0,4 | 0,0 | |
Banany | 100 | 95 | 1,0 | 23,5 | 0,3 | 1,7 | 23,5 | |
Orange Triad | 2 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | |
Hi-Tec Black Davil | 8 | 0 | ||||||
Trec - CM3 (kreta) | 4 | 0 | ||||||
Hi-Tec Whey C6 | 30 | 108 | 25,7 | 0,9 | 0,4 | 0,0 | 0,0 | |
20:00 | tłuszcz | 97 | 2,4 | 2,7 | 9,0 | 1,0 | ||
Orzechy | 15 | 97 | 2,4 | 2,7 | 9,0 | 1,0 | ||
21:00 | posiłek | 735 | 54,1 | 42,0 | 39,3 | 11,2 | 0,6 | |
Jaja | 200 | 310 | 25,2 | 2,2 | 21,2 | 0,0 | 0,0 | |
Łosoś | 100 | 201 | 19,9 | 0,0 | 13,6 | 0,0 | 0,0 | |
Otręby żytnie (Sante) | 20 | 41 | 3,0 | 5,2 | 0,9 | 7,8 | 0,6 | |
Płatki owsiane górskie (Melvit) | 50 | 183 | 6,0 | 34,6 | 3,6 | 3,4 | 0,0 |
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
Rodzaj | Godzina | Czas [minut] | Zmęczenie | Spalone kcal | Tętno średnie | Tętno maks |
Bieganie | 16:40 | 9:34 | 2 /10 | 100 | 134 | 152 |
standardzik czyli bieg na siłkę lekko wydłużoną trasą
Rodzaj | Godzina | Czas [godz] | Zmęczenie | Spalone kcal | Tętno średnie | Tętno maks |
Siłownia | 16:55 | 1:30 | 8 /10 | 711 | 116 | 159 |
dziś zestaw plażowy (co zrobić takie priorytety)
Klatka | Wyciskanie skos dodatni hantle: skos około 15 stopni; roboczo poszło 40kg x 12/8/7/6
standardowo w pierwszej serii roboczej jest mocne uderzenie, następne idą już dużo ciężej |
Klatka | Wyciskanie skos ujemny sztanga: 85kg x 4 serie robocze (15-10 powtórzeń)
ze względu na pozajmowane stanowiska zrobiłe skos ujemny, który jakoś nie przekonuje mnie zbyt mocno |
Klatka | Wyciskanie płaskie sztanga: gilotynowo 70kg x 4 serie robocze (12 - 8 powtórzeń)
zrobione gilotynowno czyli ruch w płaszczyźnie szyi, bardzo fajnie weszło |
Biceps | Uginanie ramion sztanga gryf łamany: 40kg x 4 serie robocze
|
Biceps | Uginanie ramion hantle, naprzemiennie, pojedyńczo: 15kg x 5+5+3; 12kg x 5+5+4; 12kg x 5+5+4
najpierw prawa ręka 5 powtórzeń, potem lewa 5 potem prawa 5 i tak dalej (bez żadnej przerwy) pierwszy raz robiłem w takim wariancie i strasznie mocno spompowałem bicki przerwa na wykonanie jedna ręką daje nam chwilkę oddechu dla drugiej, przez co bicki częściowo odbudowują ATP i za chwilę znów doładowanie - super sprawa |
Biceps | uginanie ramion na wyciągu: 4 serie robocze x 15 powtórzeń
|
Przedramiona | Uginanie ramion nachwytem: 5 serii roboczych
|
Przedramiona | Uginanie ramion młotkowe, cofnięte łokcie: 3 serie robocze
|
Brzuch | Spinanie leżąc na podłodze: 4 serie robocze (przerwy około 30 sekund)
po raz kolejny mam problem z takim wariantem spinania że łapią mnie bardzo mocne skurcze po których zwijam się z bólu (kiedyś nie mogłem wstać z podłogi przez 10minut) |
dziś jakaś masakra na siłce, ludu tyle że szok, widać każdy chce robić formę na lato, no i oczywiście dziś światowy dzień klaty, przez co ciężko dopchać się do stanowisk - dlatego klatkę zacząłem niekonwencjonalnie od hantelek, ale lubię wyciskanie na hantelkach gdzie troszkę lepiej czuję pracę klaty
straszna duchota na siłowni, pot lał się na maxa, ręcznik cały mokry, muszę zdecydowanie kupić jeszcze jedna koszulkę kompresyjną (dziś polazłem w innej)
klatka mi tak średnio poszła, ale bicki rewelacyjnie spompowane podobnie przedramiona
niestety podczas robienia spięć na brzuch zaczęły łapać mnie mocne skurcze brzucha przez co brzuch zrobiony nie w pełni
praca pikawy podczas treningu
Rodzaj | Godzina | Czas [minut] | Zmęczenie | Spalone kcal | Tętno średnie | Tętno maks |
Bieganie | 18:33 | 24:45 | 7 /10 | 372 | 150 | 163 |
dziś zacząłem jak zwykle lajtowo, ale pierwsze metry pokazały mi że jest siła i chęć na mocny bieg
na 700'tnym metrze postanowiłem mocno przyśpieszyć, biegło mi się rewelacyjnie
pikawa powoli i płynnie wchodziła na poziom ~160uderzeń, a mi cały czas biegło się rewelacyjnie, trochę spadło mi tempo jak biegłem kawałkeim polnej drogi, ale później znów ogień
super bieg z bananem na gębie w trakcie i po
widzę że kondycja dość szybko idzie do góry, powoli muszę szykować się na interwały
jeszcze tydzień temu jak pikawa podchodziła pod poziom +155 biegło mi się bardzo ciężko i męczyłem się mocno, dziś było rewelacyjnie mimo że za mną było 1,5godziny przerzucania żelastwem
od rana dokuczał mi ból w biodrze które rozbiłem wczoraj podczas gry w tenisa (ostre lądowanie na siatce ogrodzeniowej), całe szczęście po południu nie bolało już tak bardzo więc trening poszedł bez żadnych zakłóceń
jutro wg planu dłuższe wybieganie
skrypt wpisu wygenerowano za pomocą programu [SOFI - dziennik treningowy]
Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2014-05-12 23:08:10
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
2 powyższe wypiski mnie rozwaliły, Panowie szacunek
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
Poprzedni temat
doradzenie w suplach
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- ...
- 71
Następny temat
Tabletki
Polecane artykuły