To nie ściema to nie żarty, nowy spam już jest otwarty

a ja wiem, wątpię .. nawet jakby chciała to nie sądzę by się udało :P
trzeba ją wyleczyć z kompleksów :D chyba, że pod jakieś zawody czy uj wie co to

Balboa, ok. podnoszą więcej, ogarniają technikę lepiej ćwiczeń itd ale co to wszystko ma na celu? wyglądać "ładniej" nie rośnie im siła, żeby potem w trójboju czy innych siłowych zawodach startować. Wzrost siły to efekt uboczny, wystarczyły by tyrać 2kg hantlami żeby mieć 120kg pociętego mięcha to by takimi tyrali. w bb trening ma tylko na celu kształowanie sylwetki, zeby potem niczym miss się zaprezentować przed sędziami.

yhh edit nie dziala


te 39 to imo pic ... jakby prowadziła aktywnie dziennik, to dawno miałaby poniżej 53, bo to łatwo zrobić ...

OBELX

Te zdjęcie to typa co tworzył dzial doping, zaj**isty koleś, w porónaniu do tego jak wyglądał kiedys, to są lata świetlne.
A że dupskiem zaświecił to już inna sprawa.

miczelx?

jac88

Balboa, ok. podnoszą więcej, ogarniają technikę lepiej ćwiczeń itd ale co to wszystko ma na celu? wyglądać "ładniej" nie rośnie im siła, żeby potem w trójboju czy innych siłowych zawodach startować. Wzrost siły to efekt uboczny, wystarczyły by tyrać 2kg hantlami żeby mieć 120kg pociętego mięcha to by takimi tyrali. w bb trening ma tylko na celu kształowanie sylwetki, zeby potem niczym miss się zaprezentować przed sędziami.

No tak, ale w bb tez potrzebna jest determinacja, dieta, zaparcie
no i w ch** poswiecen w szamie

wiem o tym doskonale, nie zabieram im tego. Tylko to wszystko się sprowadza, do wyglądu. Ktoś ma chvjowe geny i jakaś partia kuleje to choćby się osrał, szame jadł ze stoperem w ręku i liczył każdą kalorie to nie będzie się liczył, analogicznie w wyborach miss laska z brzydkim ryjem i garbem też nie wygra
podziwiam wkład w treningi, diete, determinacje ale jakbyś na to nie spojrzał to wszystko finalnie sprowadza się do prężenia muskli na scenie gdzie się nie liczy jak trzymałeś diete, jaki progres zrobiłeś, jak silny jesteś tylko jak wyglądasz :) dla mnie to nie jest sport

btw Crop Cop walczy z Satoshim Ishiim w sylwestra w Japonii

a tam, p******isz

A w bieganiu finalnie sprowadza sie i tak do tego kto wygra bieg a nie ten, kto ma najwiekszy progres itp

OBELX

p******isz boś kiep, przeminie moda na tuczniki tak jak przemineła na sylwetki a'la arnold..
Ogarnij Big Ramyego, taki muslim, przech**.

no widzę to jest ludzik michelin w wersji run-flat, z karbon fibra wytrzymuje 7 bar

a ja jestem śliczny

Zmieniony przez - lord raV w dniu 2013-08-31 00:37:53