To nie ściema to nie żarty, nowy spam już jest otwarty

ja bym jeszcze dodał tribala na ryj jak różal

To chyba z jakiegoś 'tribu' wyznającego kult fallusa ma Rózal.

my go hejtujemy a on każe nam lizać dupy swoim psom ;/

On może polizać mojemu:D

a jak nie mieli to dostawali palca w oko, kopa w pisde/jaja i 5 stompów na ryj!

MOTHERf***ER xDDDDD

u mnie w liceum nie można było nosić dresów , krótkich spodenek , i golić głowy na łyso.... i to we mnie uderzało osobiście bo w tamtym czasie chodziłem na 0 ogolony i w dresiku często .. a krótkie spodenki uderzały we wszystkich. Teraz odszedł na emeryturę i jest dyrektorka, która wcześniej była v-c dyrektorem więc ciekawe jak jest

Jak się czepia o ubiór nauczyciel to się akurat nie dziwię, tym bardziej, że się wie do jakiej szkoły się poszło, przynajmniej od momentu liceum. Ale żeby za brodę się czepiać imo lekka przesada. Jakby nie patrzeć broda jest w naszej kulturze bardzo normalna, niejeden uczony ma konkretną brodę. Wiadomo, nie jak żul jakiś ale jak jest w dobrym stanie to ocb?

Steven krótkie spodenki to akurat jest przyjęte jako bardzo nieelegancki ubiór, u mnie w szkole długo było to niemile widziane, ale moje LO też już na psy schodzi.
Ogólnie to jednak trzeba utrzymywać jakieś wzorce bo chyba każdy tu przyzna że coraz gorzej się na świecie robi pod tym względem.

Jac, Ziomal - dajcie mi pół roku i zobaczymy jak u kogo z wydolnościówką będzie, cieniasy

Fajnie tak na cycki i dupcie jest popatrzeć zwłaszcza jak się do LO chodziło.. jakby w jakichś mundurkach z XVI wieku miały chodzić to by nie było na co patrzeć albo w jakichś "kufajkach" - rozumiem wygląd pt: "nie iść jak do roboty przy betoniarce w najgorszych rzeczach do szkoły" albo na egzaminy/matury elegancko ale broda/krótki spodenki w ciepły dzień czy inne gówna to nielogiczne.

Złoty środek trzeba znaleźć