WING TSUN/WING CHUN

Kopnięciem odpychającym można luźną nogę skręcić, a uderzeniowym uszkodzić rzepkę. No i zawsze zostaje low kick na takiego flaka :P
Chyba się za bardzo zafascynowałeś swoją sztuką walki sądząc po drugiej połowie wypowiedzi :P

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-04-26 22:32:07

Puar

Kopnięciem odpychającym można luźną nogę skręcić, a uderzeniowym uszkodzić rzepkę. No i zawsze zostaje low kick na takiego flaka :P
Chyba się za bardzo zafascynowałeś sądząc po drugiej połowie wypowiedzi :P

Nie ukrywam :P Styl mnie wręcz zadziwia z każdym dniem coraz bardziej. :P

Pod warunkiem że trafisz. Przecież nie będę się przyglądać aż Ty mnie uderzysz :P Teoretycznie jest to flag , w praktyce ta noga może zostać wykorzystana jako kontra. Mogę nią ominąć Twoje uderzenie. W ruchomy cel łatwo nie trafisz.

Kolejna ciekawostka Bruce Lee , nie był wielki nie miał dużych mięśni a jednak wszyscy się go bali. Jego uderzenia były tak mocne że wielu mięśniaków się dziwiło dlaczego? :)

Jeśli jesteśmy przy ciekawostkach to Bruce też powiedział coś takiego, że jego styl jest idealny do walki przeciwko boksowi chińskiemu dlatego że styl ten słabo chroni kolana przed atakami. Czy jakoś tak

Puar

Jeśli jesteśmy przy ciekawostkach to Bruce też powiedział coś takiego, że jego styl jest idealny do walki przeciwko boksowi chińskiemu dlatego że styl ten słabo chroni kolana przed atakami. Czy jakoś tak

Generalnie jest idealny , przeciwko ogólnie boksowi. Bo boks stawia na górę nie na nogi. Postawa jest wadliwa na przedniej nodze. Generalnie jest stworzony czysto do walki w ringu jako sport. Poza ringiem jest łatwy do położenia. Co do boksu mogę o nim co nieco powiedzieć bo ćwiczyłem. Dokładnie słabością boksu są nogi.

W przypadku Bruce'Lee czemu jego uderzenia były takie mocne?

Chiński boks czyli wing chun... Bruce tak mówił na ten styl
A czemu uderzenia Bruce'a były mocne? Bo badał mechanikę ciała

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-04-26 22:45:58

Zobacz jaką kondycję miał Buce le, a jaką ma Twój trener ;) Czy po Bruce Le widać, że technika jest najważniejsza a siła i wytrzymałość nie ? Bo wg mnie widać coś dokładnie odwrotnego ;)

Sandokan ale cie urobili, naprawde mi ciebie zal.

Z twojej organizacji na filmiku jest chlopak w czerwonej podkoszulce z chyba 4 mistrzowskim. Jakie techniki walki z wt on zrobil? oczywiscie poza pozycja do walki Bo ja widze ze najczesciej wykonywal blokowanie uderzen twarza.

Wygral wylacznie z uwagi na 30kg przewage wagi i chyba z 15-20cm wzrostu i to ze ten chlopak w czarnym t-shircie sie poslizgnal jak ten mu stanal chyba na stopie, dokladnie nie widac. Wczesniej regularnie zbieral uderzenia w twarz od znacznie mniejszego i chyba sam tylko raz trafil mniejszego w stojce.

Co do pozycji z ciezarem na tylnej stopie, to wlasnie Bruce ja wywalil bo po sparrinach w stanach z bokserami i gosciem z bialego zurawia, bo uznal ze jest bardzo malo mobilna.
Jak malo jest mobilna i jak wolny jest start z takiej pozycji wyraznie widac na filmiku. Ten w czerwonym bardzo wolno startuje i dlatego nie moze trafic tego mniejszego w czarnym. Ten mniejszy goruje nad nim szybkoscia poruszania sie m.in. z uwagi na pozycje w ktorej walczy. Tez yong chun tylko ze ta pozycja jest praktyczna do walki i nie uzywana w wersji leung tinga. Dlatego tez ten na czarno bez problemu go kilkukrotnie trafia mimo ze co chwile portki mu spadaja i musi je poprawiac oraz tego ze ma znacznie mniejszy zasieg rak. Gdyby byli zblizonej masy prawdopodobnie ten w czerwonym zostalby znokautowany, bo uderzenia tego czarnego ladnie weszly. Ten w czarnym zrobil tez powazny blad bo wiekszosc uderzen zadawal cofajac sie przez to mial znacznie mniejsza sile, no i tak mi sie wydaje nie walczyl wczesniej z kims o tyle ciezszym i wyzszym, bo za bardzo nie mial pomyslu na walke. Inna sprawa ze ten w czerwonym to king kong i przy takich gabarytach majac tak wysoki stopien mistrzowski to powinien tego malego czarnego rozniesc w pare sekund.

Co do flaka przedniej nogi i to ze kopniecie w nia nie boli, to widzialem jak, mozliwe ze to twoj instruktor, rozmasowywal udo po trafieniu kolanem w udo w trakcie seminarium instruktorskiego w warszawie. A kopniecie dostal dosc lekkie kolanem bo przypadkowe przy otwarciu 1 sekcji chi sau.


Zmieniony przez - Imrahil w dniu 2013-04-27 00:36:35

Puar

Chiński boks czyli wing chun... Bruce tak mówił na ten styl
A czemu uderzenia Bruce'a były mocne? Bo badał mechanikę ciała

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-04-26 22:45:58

No nie do końca , był silny to owszem , mechanika ciała też się przyczynia , technika jak wspomniałem zwiększa moc uderzenia. Kolega nie ćwiczący jest wstanie uderzyć z pomocą techniki dość mocno byś odleciał. Co dopiero robi osoba ćwicząca ? :) no właśnie.

Yang32

Zobacz jaką kondycję miał Buce le, a jaką ma Twój trener ;) Czy po Bruce Le widać, że technika jest najważniejsza a siła i wytrzymałość nie ? Bo wg mnie widać coś dokładnie odwrotnego ;)

A gdzie ja napisałem że siła i wytrzymałość nie jest ważna? Gdybym tak sądził nie ćwiczył bym etc. Moje uderzenia w raz z czasem również staną się coraz mocniejsze a do słabych nie należę. Zobaczymy.

Reasumując wszystko co wymieniłeś jest ważne i może zadecydować o wygranej.

Imrahil

Sandokan ale cie urobili, naprawde mi ciebie zal.

Z twojej organizacji na filmiku jest chlopak w czerwonej podkoszulce z chyba 4 mistrzowskim. Jakie techniki walki z wt on zrobil? oczywiscie poza pozycja do walki Bo ja widze ze najczesciej wykonywal blokowanie uderzen twarza.

Wygral wylacznie z uwagi na 30kg przewage wagi i chyba z 15-20cm wzrostu i to ze ten chlopak w czarnym t-shircie sie poslizgnal jak ten mu stanal chyba na stopie, dokladnie nie widac. Wczesniej regularnie zbieral uderzenia w twarz od znacznie mniejszego i chyba sam tylko raz trafil mniejszego w stojce.

Co do pozycji z ciezarem na tylnej stopie, to wlasnie Bruce ja wywalil bo po sparrinach w stanach z bokserami i gosciem z bialego zurawia, bo uznal ze jest bardzo malo mobilna.
Jak malo jest mobilna i jak wolny jest start z takiej pozycji wyraznie widac na filmiku. Ten w czerwonym bardzo wolno startuje i dlatego nie moze trafic tego mniejszego w czarnym. Ten mniejszy goruje nad nim szybkoscia poruszania sie m.in. z uwagi na pozycje w ktorej walczy. Tez yong chun tylko ze ta pozycja jest praktyczna do walki i nie uzywana w wersji leung tinga. Dlatego tez ten na czarno bez problemu go kilkukrotnie trafia mimo ze co chwile portki mu spadaja i musi je poprawiac oraz tego ze ma znacznie mniejszy zasieg rak. Gdyby byli zblizonej masy prawdopodobnie ten w czerwonym zostalby znokautowany, bo uderzenia tego czarnego ladnie weszly. Ten w czarnym zrobil tez powazny blad bo wiekszosc uderzen zadawal cofajac sie przez to mial znacznie mniejsza sile, no i tak mi sie wydaje nie walczyl wczesniej z kims o tyle ciezszym i wyzszym, bo za bardzo nie mial pomyslu na walke. Inna sprawa ze ten w czerwonym to king kong i przy takich gabarytach majac tak wysoki stopien mistrzowski to powinien tego malego czarnego rozniesc w pare sekund.

Co do flaka przedniej nogi i to ze kopniecie w nia nie boli, to widzialem jak, mozliwe ze to twoj instruktor, rozmasowywal udo po trafieniu kolanem w udo w trakcie seminarium instruktorskiego w warszawie. A kopniecie dostal dosc lekkie kolanem bo przypadkowe przy otwarciu 1 sekcji chi sau.


Zmieniony przez - Imrahil w dniu 2013-04-27 00:36:35

Nikt mnie nie urobił :) sam oceniam i testuje.

Chłopak w podkoszulce to 3 stopień mistrzowski o ile się nie mylę. Stopni mistrzowskich jest 12 , więc trochę jeszcze ma przed sobą.

Ten chłopak się nie poślizgnął , tej techniki akurat użył. Bo jest takowa ze stanięciem na stopę. Nie mniej jak mówiłem walczy człowiek nie styl , nie oceniaj stylu po jednej osobie.

To że jest cięższy nie znaczy że silniejszy , ja generalnie muszę mieć partnera do treningów o 20-30 kg cięższego żeby mieć jakiś trening , bo z mojej wagi nieco ciężsi no nie muszę się zbytnio wysilać. Generalnie inaczej się trenuje z cięższym. Wtedy widzę czy technikę wykonuje dobrze.

Co do mobilności no polemizowałbym bo nie jest tak źle chociaż pewnie z czasem też to zweryfikuję.

Z tego co widziałem na filmiku nie pozycja o tym decyduje , a jedynie refleks. Wing tsun posiada masę technik do zasłonięcia się.
Zgodzę się uderzenia cofając się są słabsze.

Co do flaka , sam testowałem. Generalnie jeśli ktoś ma mało odporne nogi no to cóż. Nie wiem którego instruktora masz na myśli , może pokażesz jakieś zdjęcie czy coś?

Pozdrawiam.

a za co on dostal az 4 mistrzowski skoro nie potrafi sie jak wynika z filmu obronic przed zwyklywmi prostymi uderzeniami?
przeciez jakos chyba testowali jego umiejetnosci na egazminie. Ten z czerwonym podkoszulkiem ma 4 stopien mistrzowki nie 3.

poszukaj w necie programu "tort czy sport" odcinek o wing tsun. wg oficjalnych wymagan zdajac "na drugi stopien mistrzowski w ciagu 10, 20 sekund trzeba pokonac 2 ludzi z 1 mistrzowkim. pokonac, nie to ze oni stoja, oni tez zdaja. jezeli zdaje na 3 stopien to musze pokonac 2 z 2 stopniem."

te slowa mowi oficjalny insturktor wt ze stopniem mistrzowskim w programie telewizyjnym, czyli wg oficjalnych twierdzen chlopak w czerwonym powinien tego w czarnym ktory odszedl z wt bodajze z 1 mistrzowskim pokonac w gora 10 sekund. Jak to sie ma do pratkyki widac na filmiku.

Imrahil

a za co on dostal az 4 mistrzowski skoro nie potrafi sie jak wynika z filmu obronic przed zwyklywmi prostymi uderzeniami?
przeciez jakos chyba testowali jego umiejetnosci na egazminie. Ten z czerwonym podkoszulkiem ma 4 stopien mistrzowki nie 3.

poszukaj w necie programu "tort czy sport" odcinek o wing tsun. wg oficjalnych wymagan zdajac "na drugi stopien mistrzowski w ciagu 10, 20 sekund trzeba pokonac 2 ludzi z 1 mistrzowkim. pokonac, nie to ze oni stoja, oni tez zdaja. jezeli zdaje na 3 stopien to musze pokonac 2 z 2 stopniem."

te slowa mowi oficjalny insturktor wt ze stopniem mistrzowskim w programie telewizyjnym, czyli wg oficjalnych twierdzen chlopak w czerwonym powinien tego w czarnym ktory odszedl z wt bodajze z 1 mistrzowskim pokonac w gora 10 sekund. Jak to sie ma do pratkyki widac na filmiku.

Szczerze , ciężko mi jest się ustosunkować do tego. Jak wspomniałem w poprzednich postach sam byłem w szoku. Z tego co wiem to masz rację. Na 1 stopień z jednym , na drugi z dwoma , na 3 z trzema przeciwnikami. Widocznie jakoś pokonał.

Raczej bym tak twardo nie określał sekundowo tych pojedynków bo różnie bywa. Czasem ludzie mają wyższe stopnie w stosunku do umiejętności a czasem niższe. Mi np się nie spieszy ze stopniem , zależy mi na umiejętnościach.

Jak wspomniałem , nie oceniaj Wing Tsun po jednej osobie/walce.

Może na egzaminie wypadł dobrze , a tutaj wzieły górę emocje. Tego nie wiemy.

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - SandokanPL w dniu 2013-04-27 14:43:45