Kapitan Wodka - Pol-czlowiek, pol-litra

daget7

Kapitan Wodka

chrzciny w japonskim stylu i calodzienne posiedziny za stolem. Bez patologii, ale jednak szmatlawiec lekki.

bez patologi ale szmatlawiec lekki, rozj**alo mnie to

Jak takie chrzciny wyglądają w dżapani? Ja też niedługo będę musiał zorganizować swojemu :)

Na chrzcinach to się zawsze chla do oporu, sake lecialo czy wodka?

No co... Klecha pyerdolii gusla po swojemu, reszta udaje ze czai o co chodzi... Kiwka lbami, lekki follow za reszta i tyle. 30 min i po placzu To bylo niby w protestanckim stylu.

A potem do stolu. Poszlo cos wina, 0.5 Stolichnaya, browar. Ogonie wyszo fhui zarcia, ale ponad 8 h wiec bez trzody. Pzdr.

DNT

DNT

I chuy

Sporo tych kcal

Jakby bylo 3k to tak. To na przezycie

Teraz wracam/spadam do około 2500kcal dlatego tak sobie napisałem

Musze podbic teraz, inaczej metabolizm zabiedze. Jeszcze pare dni/tydzien i znowu obetne troche.

Kapitan, a schodzi z Ciebie trochę fatu teraz ostatnimi czasy?

Teraz, dokladnie w tym momencie nie bo malo cwicze i troche wiecej jem. Stoi, ale to i tak dobrze. Natomiast nie moge powiedziec, ze byl zastoj, cos tam powoli szlo. Wiem jednak, ze przede mna jeszcze jednak 3 m-ce redukcji i chce troche teraz podladowac i znowu ciac. Nie wiem, czy dobrze robie. Sprawdzam na sobie

Jak zwykle się nie znam (niestety), ale gdzie teraz ładujesz?