SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Eveline DT / pods. str.87

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 91193

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ten stan to pewnie na myśl o magisterce;-Pa nie po treningu

Zmieniony przez - MagdaLenka88 w dniu 2013-03-08 23:35:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
nie wiem, ale padłam już o 22 i smacznie spałam do 8, plecy dalej mnie napierniczają i mam wrażenie, że chodzę wygięta w tył mam nadzieję, że to jednak tylko wrażenie

Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-09 08:41:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
DNT
aktywność: tyle co spacer i targanie zakupów
napoje: kawa z mlekiem x5 (pisanie mgr sprzyja wciąganiu kofeiny), herbata zielona, woda 1,5l
suple: omega3 x2, magnez x2
warzywa: rzodkiewki, pomidor, papryka, ogórki kiszone, cebula, buraki (wliczone)

Dzisiaj znowu miska niedojedzona, pękam w szwach - może to przez to że więcej teraz piję. Nie będę wmuszać w siebie na siłę, bo już w tej chwili mój żołądek jest wypchany do granic możliwości. Zacznę wybierać bardziej kaloryczne rzeczy a póki co cieszę się, że nie mam głodomorry.
Dzisiaj też trochę poszalałam z nabiałem - biały ser, żółty, mleko... nie planowałam, tak jakoś wyszło.

Zaczynam się przestawiać na czas wiosenny - godzina 19:00 i najchętniej poszłabym spać, godzina 8:00 budzę się wyspana i chętna do działania. Tylko słońca mi brak

Miska dzisiejsza:
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-03-09

Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-09 23:59:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
kurczę!!!! dlaczego mój dziennik działa a reszta forum nie! jak to tak, dlaczego? nie zgadzam się
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 6565 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 58743
mi dziala calosc na kom.

na lapie działają dzienniki jak wchodzę klikajac na link z powiadomek...jak próbuje wchodzić normalnie przez główna yo wskakuje error

Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html

"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein

...& silence is better than bullshit

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
buuu ale spam mi się z powiadomek nie otwiera eh chyba trzeba iść na trening i sobie zasłużyć na działające forum
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
DT
aktywność: siłownia
napoje: kawa z mlekiem x4, woda 2l, zielona
warzywa: buraki (wliczone), cebula, pomidor, ogórek zielony, kiszony, brokuł
suple: omega3 x2, magnez+b6 x2

Miska:
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline
Dziś apetyt dopisuje


Trening B [tydzień 6]
1) Przysiad ATG
R 15x 13kg/ R 15x 18kg/ R 15x 23kg/ 15x 28kg/ 10x 33kg/ 10x 38kg/ 8x 43kg
ostatni trening: R 15x 15kg/ 15x 20kg/ 10x 30kg/ 10x 35kg/ 10x 40kg
pierwszy trening: R 15x15kg/ cztery serie 10x30kg

2a) Wyciskanie sztangielek na płaskiej ławce (obc. na jedną rękę)
R 15x 6kg/ 15x 10kg/ 15x 10kg/ 15x 10kg
ostatni trening: R 15x 8kg/ 15x 8kg/ 15x 10kg/ 12x 10kg
pierwszy trening: R 15x6kg/ S1 10x8kg/ S2 10x10kg/ S3 10x10kg

2b) Ściąganie drążka górnego do klatki (nachwyt)
R 15x 25kg/ 15x 25kg/ 10x 32kg/ 10x 32kg
ostatni trening: R 15x 25kg/ 15x 25kg/ 15x 27,3kg/ 15x 27,5kg
pierwszy trening: S1 10x25kg/ S2 10x32kg/ S3 6+2+2x34,3kg

3a) Wznosy z opadu
---
ostatni trening: ---
pierwszy trening: cztery serie 10x5kg

3*) Snatch oburącz
---
ostatni trening: ---
pierwszy trening: S1 5-8x13kg/ S2 5-8x13kg/ S3 5-8x18kg/ S4 5-8x18kg

4a,b,c) Brzuch
trzy serie po 25x


1) Zrobiłam dzisiaj więcej serii rozgrzewkowych z mniejszym obciążeniem, bo ostatnio mi chrupały trochę kolana to chciałam się porządniej dogrzać. Jeśli popełniam tu jakiś błąd to będę wdzięczna za zwrócenie uwagi ogólnie ok, ciężar jako taki mnie męczył, ostatnie powtórzenia z trudem, ale mięśni nóg jako tak nie czułam za bardzo...
2a) Ok. Chyba jest jakiś mały progres. Mogłabym wziąć większe obciążenie, ale w ostatnich powtórzeniach odczuwałam łokieć to nie chciałam igrać z losem. Panowie mi zwędzili 8kg, dlatego taki rozstrzał. W przerwach robiłam ćwiczenie na triceps z obciążeniem 6kg na rękę. W pozycji stojącej, ręce wzdłuż ciała, bardzo mały zakres ruchu, niemal że napięcie izometryczne - doradził mi to jeden z naszych trenerów, żeby wzmocnić mięsień nie uszkadzając łokcia (ad. łokieć pisałam parę stron wcześniej co się działo).
2b) Ok. Nie miałam dzisiaj pod ręką dodatkowych obciążników, żeby złapać obciążenie pomiędzy 25kg a 32kg, więc walczyłam z 32 i było jako tako
3a,b) Zamiast tego zrobiłam 3 serie na dolnym wyciągu 15x 25kg
4a,b,c) Ok

Dzisiaj widzę, że upływa mi tu 4ty miesiąc cieszę się bardzo, że się nie poddałam. Ten miesiąc był dla mnie ciężki przez rewelacje z wodą, wzrostem wagi, obwodów, ale zaczyna się powoli wszystko normować. Poznałam trochę bardziej swoje ciało, więc generalnie na plus.

Tak myślę, że pociągnę ten trening jeszcze miesiąc i zrobię jakieś fotki porównawcze tu dostępne dla ogółu co by szydzić można było
Taka deklaracja jeszcze bardziej mnie zmotywuje do działania, trenowanie i jedzenia. Mam nadzieję, że coś tam się ruszy i że jednak jest jakaś zmiana chociażby w jakości


Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-10 13:46:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 13783 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111973
wg. mnie nie powinnaś siadać tak nisko, tylko do momentu jak nie kulisz tak tyłka i starać się stopniowo coraz niżej pilnując tego, mógłby ktoś ocenić to sprawniejszym okiem, bo chyba lepiej zrobić poprawnie technicznie, a nie siadać tak nisko I przez to, że robisz podwójne dno, dwa razy mocno podwijasz pupę. Nie uważasz, że lepiej skupić się na technice?

what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪

PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html

PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Jasne, że technika najważniejsza. Dzisiaj starałam się schodzić odrobinę wyżej wg Twoich ostatnich wskazówek a następnym razem to dokuśtykam sztangą tak żeby siebie w lustrze widzieć bokiem i poproszę Magdę żeby trochę lukała. Cały czas też się rozciągam - łydki, tyłek i mam nadzieję, że to też w jakimś stopniu pomoże.

W ogóle to wracałam do domu z takim poczuciem, że mogłam dać z siebie więcej na tym treningu a jakieś 2-3 godziny później złapał mnie taki niedowład ramion, że nie byłam w stanie pisać na klawiaturze ale to mnie trochę martwi, bo padło na barki a to chyba znaczy, że mój wyciąg górny nie jest zbyt dobry...

Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-03-10 16:47:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Znowu wetknę nos ale zamiast podwójnego dna lepiej by było jak byś robiła zwykłe siady to podwójne raczej nie pomaga. Łatwiej wyczuć czy się podwija czy nie klasycznym siadzie niż w zabawach z podwójnym. To samo ze snachem - jednorącz co był w oryginale jest znacznie łatwiejszy do ogarnięcia na początek niż zwykły snach ze sztangą, może spróbuj tego jednorącz następnym razem.
Nie chcę wchodzić w drogę Sebastianowi i mieszać ale może niech on obejrzy film czy spotkacie się ponownie i wypowie się czy zmienić czy nada trzymać się tego

I co do wypiski to robisz w końcu podwójne dno jak na filmie czy ATG jak w wypisce bo ja się już gubię

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Na siłownię like a virgin for the very first time

Następny temat

Ogłoszenie dotyczące wiosennej edycji "Przemiany Sylwetki"

WHEY premium