Siemanko! Gdy wstałem dzisiejszego ranka to od razu pomyślałem, że znowu będę musiał odpuścić trening. Mega katar, osłabienie, jakby gorączka. Jednak z czasem czułem się coraz lepiej. Miałem mega ochotę na trening, więc postanowiłem iść zrobić nogi.
Jak mi poszło spytacie? Zapraszam dalej
TRENING
Na siłownię nie zabrałem mojego kajeciku. Filmików też dziś nie będzie bo byłem o dość nietypowej dla mnie porze w nietypowy dzień tygodnia, stąd nie miał mnie kto nagrać. Wiem wiem, znów przy nogach nie ma filmiku
Czułem osłabienie więc nie chciałem szaleć z ciężarami. Zrobiłem więcej powtórzeń z akcentowaniem fazy ekscentrycznej.
przysiady 20/20/15/15/12 (80kg)
wypychanie na suwnicy 20/15/15/12
tutaj faza negatywna trwała jakieś 5s
wyprosty 5 serii, 30sek przerwy
zginania 15/12/10/10/10
unoszenie na jednej nodze jedna duuża seria, 4x na jedną nogę|
+ brzuch
+25 min aerobów
pisałem wszystko z baniaka. Trening w porządku. Ciężary nikłe, ale nogi czułem bardzo dobrze. Pod koniec treningu mi się słabo robiło, brakowało pary zdecydowanie.
DIETA I SUPLEMENTACJA
5 g Crea Plus, 10g flexit
1. 100g owsa, 30g pure whey, 30g masła orzechowego, 2x multiwitamina, 2x Omega
2. 200g kurczaka, 85g makaronu, 30g orzechów
3. 200g kurczaka, 85g makaronu, 30ml oliwy
5g Thermo Pump, kawa
---TRENING---
30g carbo, 5g kreatyny
---AERO---
30g Pure Whey, 2x multiwitamina
4. 200g kurczaka, 85g makaronu, 30ml oliwy
5. 5 jaj na boczku, 85g makaronu
6. 250g twarogu, 30g siemia, 2x omega
wpadł mi w ręce KiF za 2,5zł. Było co robić przy aerobach
Po treningu już w domu się trochę poprzypinałem, w tzw pozach obowiązkowych. Jestem tłusty ale tak jakby większy. Myślę i mam wielką nadzieję, że jak redukcja pójdzie po mojej myśli to może to jakoś będzie wyglądać.
SIŁA!
Zmieniony przez - xmejux w dniu 2013-01-30 18:39:00