T.S - Trening zrobi ze mnie "miszcza"

I Tydzień Treningowy

V Dzień Treningowy 5.1.2013

- Martwy ciąg 8x80,6x115,8x161,8x161,8x161,8x161,8x161
- Sztruksy x16,x20
- Podciąganie n x30,x30,x30

Trening krótki co nie znaczy lekki

Martwy ciąg, 161kg ciężar od którego zacząłem tenże plan. Ciężaru nie czułem co cieszy, pompy jako tako nie było.
Sztruksy ciężarem 140kg , spokojnie poszło.
Podciąganie, bez tragedii.


Dieta na dzisiaj

1. 2 porcje hi-anabol,50g owsiane
2. 300g pierś z kurczaka, 120g łazanki
3. 300g pierś z kurczaka, 120g łazanki
4. 500g serek twarogowy,80g chleb z dynią
5. porcja hi-anabol,50g kasza jaglana
6. jakieś maszkyty

Warzywa - brokuły,ogórki,pomidory
Owoce - pomarańcze
Tłuszcze - masło orzechowe,oliwa

Siłaaa!!

SZRUGSY!

Sztruksy, a nie szrugsy!

gupiś

Dla mnie zawsze to były sztruksy...nie cierpię tego słowa przez g
Podobnie jak nie lubię słowa Dipsy czy słowa Domsy

słowa domsy nie nawidze haha

Ja dzisiaj robiłem takie dipsy, że jutro będę miał niezłe domsy

Dżinsy nie sztruksy.

Przy słowie "dżinsy" za dużo zabawy (altowanie) jak już mowa o sztruksach to muszę się pochwalić, mam takie jedne zaj**iste sztruksy wyobraźcie sobie ,że są koloru czarnego tak właśnie!! czarnego. Jak je ubieram to czuję się jak Batman tyle,że we sztruksach i bez samochodu

haha, jaka rozkmina
ale ćwiczenie "sztruksy" już wiele razy rzuciło mi się w oczy na tym forum